[GTi] Porządne przewody zapłonowe
-
Ja kupiłem 1,5 roku temu na szybkiego jakieś JC niebieskie. Nie rozglądałem sie za lepszymi bo
pilne to bardzo było. Jak na razie odpukać wszystko jest ok.To weź jakiś długi śrubokręt, owiń na nim ile się da kabla na włączonym silniku albo owiń i włącz silnik (kable podłączone do świec normalnie) i zbliż końcówkę śrubokrętu do silnika i zobacz czy nie ma czasem łuku elektrycznego bo gazownik pokazywał to przedwczoraj jakiemuś kolesiowi i po tym widać czy izolacja jest szczelna... a żadnych pęknięć nie było widać...
-
To weź jakiś długi śrubokręt, owiń na nim ile się da kabla na włączonym silniku albo owiń i
włącz silnik (kable podłączone do świec normalnie) i zbliż końcówkę śrubokrętu do silnika i
zobacz czy nie ma czasem łuku elektrycznego bo gazownik pokazywał to przedwczoraj jakiemuś
kolesiowi i po tym widać czy izolacja jest szczelna... a żadnych pęknięć nie było widać...No problemo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Chętnie spróbuje tak z ciekawości.
Na pewno jak je ściskam rękoma to nie kopie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> a poprzednie oryginalne od suzuki to fajnie pieściły <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
To weź jakiś długi śrubokręt, owiń na nim ile się da kabla na włączonym silniku albo owiń i
włącz silnik (kable podłączone do świec normalnie) i zbliż końcówkę śrubokrętu do silnika i
zobacz czy nie ma czasem łuku elektrycznego bo gazownik pokazywał to przedwczoraj jakiemuś
kolesiowi i po tym widać czy izolacja jest szczelna... a żadnych pęknięć nie było widać...no zgoda zgoda..ale wszelkie problemy z elektryka szczegolnie na gazie maja natychmiast swoje objawy w pracy silnika..jesli ci silnik rowno pracuje to rzecz jasna mozna dmuchac na zimne i kupic sobie nowe tylko ze na tej zasadzie to swista calego moznaby kupic nowego bo przeciez caly ma juz kilkanascie lat..ja mam prosta regule dopoki cos dobrze dziala to sie tego nie dotyka <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
To weź jakiś długi śrubokręt, owiń na nim ile się da kabla na włączonym silniku albo owiń ......
No i Cię zmartwię kolego klubowiczu. Nawinąłem moje 1,5 roczne kable marki JC koloru niebieskiego. Odpalam silnik iiiiiiiii, w oczekiwaniu na fajerwerki, iskierki jak to było w poprzednich kablach czekam na pokaz i nic. I tak 5 kabelków sprawdziłem choć nie ukrywam że z głównym było troszkę ciężko.
I tym samym mogę śmiało powiedzieć że udało mi się zakupić kable marki JC które są po ponad roku sprawne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - przypadek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />A wracając do tematu to fajnie było by dorwać kable NGK których podobno nie ma. Ale można zrobić patent dopasowania z innego modelu samochodu. Ktoś tu kiedyś chwalił sie że ma od chyba Rovera czy czegoś takiego. Poszukaj bo może NGK produkuje do niego.
-
To weź jakiś długi śrubokręt, owiń na nim ile się da
kabla na włączonym silniku albo owiń i włącz silnik
(kable podłączone do świec normalnie) i zbliż
końcówkę śrubokrętu do silnika i zobacz czy nie ma
czasem łuku elektrycznego bo gazownik pokazywał to
przedwczoraj jakiemuś kolesiowi i po tym widać czy
izolacja jest szczelna... a żadnych pęknięć nie
było widać...Jakby nie patrzeć w kablach WN płynie prąd zmienny.
Mając owinięty przewodnik w którym płynie prąd zmienny naturalne jest że napięcie indukuje się na śrubokręcie i po przekroczeniu pewnej wartości możesz mieć łuk elektryczny do silnika który jest uziemniony.Wszystko zależy jak długi śrubokręt i jaka częstotliwość (obroty silnika)
-
Wszystko zależy jak długi śrubokręt i jaka częstotliwość (obroty silnika)
śrubokręt był chyba 15cm, silnik na biegu jałowym czyli okł800obr/min (ale to nie było suzuki ale chyba wszystkie takie obroty mają)
-
Ja mam od pół roku przewody angielskiej firmy Carol i póki co wszystko jest OK! Kupione w sklepie Elit w Łodzi. Cena z tego co pamiętam, to 66 zł. Chciałem kupic przewody Sentech, ale sprzedawca powiedział, że Carol kosztują prawie tyle samo, a jakościowo ponoć są dużo lepsze. Zobaczymy...
-
Ja mam od pół roku przewody angielskiej firmy Carol i póki co wszystko jest OK! Kupione w
sklepie Elit w Łodzi. Cena z tego co pamiętam, to 66 zł. Chciałem kupic przewody Sentech,
ale sprzedawca powiedział, że Carol kosztują prawie tyle samo, a jakościowo ponoć są dużo
lepsze. Zobaczymy...No właśnie a ma ktoś te przewody SENTECH?? Dobre to?? Jak w porównaniu do np Boscha ??
-
No właśnie a ma ktoś te przewody SENTECH?? Dobre to?? Jak w porównaniu do np Boscha ??
niewiem jak w Swifcie ale w moim bylym CCS sentechy dawaly duzo lepiej rade niz boscha... Nawet u mnie w serwisie kable boscha sa raczej nie milo widziane bo sporo reklamacji na nie mielismy.
moge polecic jeszcze MAGNECOR <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Jc Auto ma w swojej ofercie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Udało mi się znaleźć jeszcze MAGNECOR i są do GTI za 419zł
Oto opis ze strony www.4rally.pl
Przewody Magnecor SUZUKI SWIFT MK2 GTI 1.3 16V 89-97
Dostępność: produkt dostępny
Producent: MagnecorMagnecor KV85 to 8,5 milimetrowe, wykonane z czystego silikonu z 2,5 milimetrowym metalicznym rdzeniem przewodzącym, wyczynowe przewody zapłonowe.
Charakteryzują się one zdolnością do przewodzenia najwyższych napięć, wysokim stopniem zabezpieczenia przed zakłóceniami elektromagnetycznymi (EMI) i radiowymi (RFI) dzięki czemu są wyjątkowo wydajne i całkowicie bezpieczne dla instalacji elektrycznej wszelkich pojazdów.
Ich odporność termiczna zawiera się w zakresie od 315 stopni Celsjusza przy pracy ciągłej do 535 stopni dla chwilowych obciążeń. Dzięki swojej konstrukcji kable Magnecor KV85 są nadzwyczaj elastyczne, przez co pomimo ich 8,5 milimetrowej grubości można je zamontować z użyciem oryginalnych prowadnic do przewodów 7 czy 8 milimetrowych.
Gwarancja 10 lat.
-
Pamiętam ze kiedy Pawluczuk robił chyba dobre sportowe przewody zapłonowe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wiesz co, ty jednak jesteś inny. 419 zł za przewody jak dla mnie to jest chore
-
Wiesz co, ty jednak jest inny. 419 zł za przewody jak dla mnie to jest chore
Dobra reklama dźwignią handlu
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ja miałem dedykowane <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> do mojej Zuzy przewody boscha robione na zamówienie, ponoć miały przeżyć właściciela, ale nie dałem rady tego sprawdzić bo do kasacji zdążyłem na nich przejechać nieco ponad 40k km. Jedyną ich wadą było to że nie nadawały się do pojazdów z kompem do gazu (nie były ekranowane) ale miały dużo niższy opór niż zwykłe kable. Kosztowały mnie 200pln na gotowo
-
Wiesz co, ty jednak jesteś inny. 419 zł za przewody jak dla mnie to jest chore
Ale przynajmneij znalazlem porządne rpzewody zapłonowe... no i gwarancja 10 lat i porządnie ekranowane czyli do LPG idealne
Szukam jeszcze NGK ale narazie bez powodzenia oraz BERU podobno robi dobre przewody - też szukam i też bez powodzenia. Wszystko co było dobre jest bardzo ciężko dostępne i tylko samo gówno na rynku jest teraz. Te Magnecor to jedyne jakie znalazłem dostępne - ewentualnie oryginalne z Suzuki za 400zł około
-
W NIPPONCAR ba Radzymińskiej mogą mi ściągnąć jakieś podobno dobre HIGH VOLT za okł 250zł. Znacie tą markę ??
-
Udało mi się znaleźć jeszcze MAGNECOR i są do GTI za 419zł
419pln za kable <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Przegięcie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Widzę, że serwisowanie twojego mk2 wychodzi drożej niż nowego "Merca" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
419pln za kable Przegięcie Widzę, że serwisowanie
twojego mk2 wychodzi drożej niż nowego "Merca"dokładnie przegięcie, jak pytałem w serwisie to oryginały z logo Suzuki tyle kosztują <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Janmory za 50PLN wymieniane co pół roku przeżyją 4-ry lata więc gdzie ta oszczędnosć <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
dokładnie przegięcie, jak pytałem w serwisie to oryginały z logo Suzuki tyle kosztują
Janmory za 50PLN wymieniane co pół roku przeżyją 4-ry lata więc gdzie ta oszczędnośćAkurat do ASO dzwoniłem i kosztuje komplet 460zł czarnych kabli i to się okazuje że maja dokładnie takie same jak w zwykłym SOHC 16V (maja identyczny numer w katalogu). Sprawdzałem w Gadimex'ie - nie ma już takich jak GTi miały oryginalnie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
419pln za kable Przegięcie Widzę, że serwisowanie twojego mk2 wychodzi drożej niż nowego
"Merca"I na 100% dbam o niego bardziej niż właściciel nowego merca <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />