stuka cos w sprezyne
-
Tego nie ćwiczyłem. Jak mnie najdzie wena, to napewno przetestuję
U mnie pomogło. Myslałem że na chwilę, że przy pierszym deszczu woda wypłuka olej, ale narazie jest OK. Jak znowu zacznie pukać to zastosuję jakić smar penterujący w spray-u. Ale narazie odpukać CISZA.
-
U mnie też stukało, i... okazało się, że lewego tylnego amortyzatora nie ma wcale. Na dniach wymiana... strony lewej i prawej oczywiście, no bo jakby inaczej... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Faktycznie,to może pomóc. dodam,że to typowa przypadłość swifa. ja mam to samo. Czasem
stuka,czasem nie... jeśli to faktycznie tylko ta sprężyna,to można spokojnie jeździćTeż to mam.
To jest barometr - stuka jak jest mokro <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Wiam. Byłem parokrotnie u mechanika i nie potrafił stwierdzić dokładnek lokalizacji stukotu a muszę powiedzieć że zdejmował koło już 3 razy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Podejrzenia padły na zimeringi.. w przyszły czwartek zostanie to wszystko ładnie rozebrane i jeszcze raz sprawdzone od początku .. no i w końcu mam nadzieje że naprawione również <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tak więc za niecały tydzień dowiecie się co pukało, co zostało wymienione i ile kosztowała mnie naprawa... . PS jestem ciekaw kto z was był najbliżej lub trafił w przyczynę tych odgłosów. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy swiftów i innych fajnych, małych i niezawodnych autek <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Wiam. Byłem parokrotnie u mechanika i nie potrafił stwierdzić dokładnek lokalizacji stukotu a
muszę powiedzieć że zdejmował koło już 3 razy Podejrzenia padły na zimeringi.. w
Taaak, też tak miałem, wymieniłem a jak stukało tak stuka. -
u mnie tez stuka,a przy tym zaobserwowałem że jest tak tylko wtedy gdy suzi nie jest zbytnio obciazona, bo w przypadku gdy mam zaladowany bagaznik i jeszcze ktos siedzi z tylu to wtedy nic nie puka, czy to może być ta sama przyczyna, o której mówicie?
-
u mnie tez stuka,a przy tym zaobserwowałem że jest tak tylko wtedy gdy suzi nie jest zbytnio
obciazona, bo w przypadku gdy mam zaladowany bagaznik i jeszcze ktos siedzi z tylu to wtedy
nic nie puka, czy to może być ta sama przyczyna, o której mówicie?Mam to samo. Olałem sprawę.
-
Mam to samo. Olałem sprawę.
heh, też tak robie już od dłuższego czasu:) ale jutro jade wymienic oslone przegubu silentblocka i filtr paliwa to się przy okazji przyjze z bliska, może cos tam wymysle zeby było cicho:)
-
Witam. Tak więc przykrym jest to, że usterki takowej nie da się usunąć wymieniając jakąś część na nową... Mechanik stwierdził że wszystko jest w porządku i silentblocki nie są wybite, chodzi o sprężynę która "po prostu czasem źle się ustawia w gnieździe". Faktem jest, że przy obciążonym tyle stukot nie występuje, ale nie będę przecież jeździć z zawalonym cegłami bagażnikiem po mieście.. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jeżdzę z tymi czasowo pojawiającymi się puknięciami od 8 m-cy i już zbytnio mi to nie przeszkadza... PS czasem tylko ktoś mnie zapyta "co tam z tyłu Ci puka...?", a ja na to że wszystko w porządku <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrawiam wszystkich borykających się ze stukotami w swoich autach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Pozdrawiam wszystkich borykających się ze stukotami w swoich autach
"dobry" stukot nigdy nie jest zły <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ja stwierdzilem ze szkoda zachodu a i tak juz sie przyzwyczaiłem <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Tą przypadłość mam Ci też i ja...
kiedyś (znaczy parę ładnych lat temu) udało mi sie tego pozbyć na długi okres - po prostu przekręciłem sprężynę tak by prawidłowo wpadła w swoje "łoże" (oczywiście po uprzednim odpięciu amora i max nacisku na wahacz...) ale teraz znowu wróciło <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> chyba znów muszę to zrobić, ale kiedy???