Golfina II
-
Kiedyś miałem go nawet w podpisie
Na co dzień jeżdżę Suzukensem, czasem stary da się przejechać
Ostatnio jeździłem tym Golfem w poprzedni piątek (ok. 80 km) i jest fantastyczny
Automacik działa lux, zawieszenie komfortowe jak łóżko wodne, nie czuć praktycznie nierówności polskich dróg. Jak się potem przesiadam do Swifta to jakbym jechał taczką
Wnętrze jak nowe, przebieg ok. 145 kkm aktualnie.
Podejrzewamy z ojcem, że tam siedzi 1.8 90 KM, a w dowodzie jest 1.6 75 KM
Z automatem nie ruszy się z piskiem, ale odejście ze świateł ma ładne tak do 80 km/h
Czasem przydaje się jako holownik do przyczepy, wcale nie czuć, że coś się ciągnie na haku
Ogólnie autko robi w sezonie ok. 70 - 150 km tygodniowo, a tak to stoi w garażu. Były problemy z legendarnym gaźnikiem Pierburg, ale po latach walki z nim (zakup 3 gaźników na części) na razie działa
-
Właśnie?
Fajny kolor i
ładnie utrzymany, czemu nie śmigasz nim zamiast swiftozaura?Mam go z ojcem na spółkę, ale jest w nim zakochany i mi go nie odda
Prędzej Lanosa by mi dał do jeżdżenia niż Golfinę
-
Mam go z ojcem na
spółkę, ale jest w nim zakochany i mi go nie odda
Prędzej Lanosa by
mi dał do jeżdżenia niż GolfinęW sumie nie dziwie mu się, aż ide umyć mojego bo jest aktualnie takim syfem, że nie mogę na niego patrzeć
-
W sumie nie dziwie
mu się, aż ide umyć mojego bo jest aktualnie takim syfem, że nie mogę na niego
patrzećNawet myślałem, żeby kupić sobie Golfa II jak się Swift skończy (a to chyba niedługo), ale sporo gratów mam do Swifta i chyba kupię nowszego i przełożę - alusy, spojler (sedan), rozpórki górne przód i tył, białe zegary, kierownica sportowa, szyberdach
Ale taki Golfik kusi... kliken
-
Nawet myślałem,
żeby kupić sobie Golfa II jak się Swift skończy (a to chyba niedługo), ale sporo
gratów mam do Swifta i chyba kupię nowszego i przełożę - alusy, spojler (sedan),
rozpórki górne przód i tył, białe zegary, kierownica sportowa, szyberdach
Ale taki Golfik
kusi...
klikenPowiem tak, zobacz w jakim stanie blacharskim jest golf za 1000 zł i znajdź takie swifta nie robionego chociażby z 93 roku
-
Powiem tak, zobacz
w jakim stanie blacharskim jest golf za 1000 zł i znajdź takie swifta nie robionego
chociażby z 93 rokuNie ma szans...
Ojciec jak tym swoim na przeglądy jeździ to są diagności w szoku jak wygląda podłoga bez grama bitexu
Ten jeszcze ładny klik
-
Nie ma szans...
Ojciec jak tym
swoim na przeglądy jeździ to są diagności w szoku jak wygląda podłoga bez grama
bitexu
Ten jeszcze ładny
klikNo właśnie ocynk to jednak ocynk, a jeszcze jak nic nie było w nim grzebane to już nie ma bata na niego. A nie myślałeś może o Audi 80? Też troche spartańskie ale dokładna taka sama sytuacja jak z Golfem II
-
No właśnie ocynk to
jednak ocynk, a jeszcze jak nic nie było w nim grzebane to już nie ma bata na niego.
A nie myślałeś może o Audi 80? Też troche spartańskie ale dokładna taka sama
sytuacja jak z Golfem IIAudi 80 to już po 10 tysięcy podchodzi...
A oto mój faworyt klik
-
ew Passat B3 lub B4, jak w TDI to już w ogóle. Kumpel wyrwał Passata B3 z LPG w climatronicu (sprawnym) za 1800 chyba jak dobrze pamiętam, nic nie przegnity, do wstawienia był tylko końcowy wydech i lusterko do założenia i linka od prędkościomierza
-
ew Passat B3 lub
B4, jak w TDI to już w ogóle. Kumpel wyrwał Passata B3 z LPG w climatronicu
(sprawnym) za 1800 chyba jak dobrze pamiętam, nic nie przegnity, do wstawienia był
tylko końcowy wydech i lusterko do założenia i linka od prędkościomierzaKolega z którym dojeżdżam na zmianę do roboty ma Passata kombi B4 2.0 115 KM z LPG i niedługo będzie sprzedawał... Może się skusić?
Z wyglądu szału nie ma, bo często myje auto na myjni bezdotykowej i z dachu zlazł klar, z maski miejscami też złazi, ale korozji nie widać
Z wyposażenia 2 poduchy, wspoma, elektryka szyb x4, elektryczny szyberdach, hak, wspomniane LPG, może alusy 15" by zostawił. ABS odłączony bo nie działa, a dach bym se trysnął na czarny mat
-
To już raczej musi być Twoja decyzja czy wolisz iść w coś nowszego tak jak ostatnio podrzucałeś Honde Civic czy coś w tej podobie czy spartański VW. Wiadomo wszystko ma swoje wady i zalety
-
Przynajmniej mocowania wahaczy nie rdzewieją...
-
To już raczej musi
być Twoja decyzja czy wolisz iść w coś nowszego tak jak ostatnio podrzucałeś Honde
Civic czy coś w tej podobie czy spartański VW. Wiadomo wszystko ma swoje wady i
zaletyCały czas jestem napalony na "dwójeczkę".
Teraz na Allegro prawdziwy wysyp - ten też jest piękny klik
Gdzieś w Twojej okolicy
-
Przynajmniej
mocowania wahaczy nie rdzewieją...No o to się nie trzeba martwić
-
Nie czaję kompletnie chęci zmiany Swifta na Gulfa dwa. Ale to Twoja sprawa. U mnie myślę, że Swift zostanie do czasu, gdy będę miał na auto te 20k. Czyli jeszcze kilka lat u mnie pojeździ
-
Nie czaję
kompletnie chęci zmiany Swifta na Gulfa dwa. Ale to Twoja sprawa. U mnie myślę, że
Swift zostanie do czasu, gdy będę miał na auto te 20k. Czyli jeszcze kilka lat u
mnie pojeździTen Golf ma być trochę zdłubany, żeby nienachalnie wyróżniał się z tłumu innych aut.
Taki zachowany w 100% klasyk mnie nie interesuje - takie mają być jak któryś z zamieszczanych przeze mnie linków.
Mam sentyment do tego modelu widocznie. Nowoczesne auta mnie nie interesują zbytnio
-
Nie czaję
kompletnie chęci zmiany Swifta na Gulfa dwa. Ale to Twoja sprawa. U mnie myślę, że
Swift zostanie do czasu, gdy będę miał na auto te 20k. Czyli jeszcze kilka lat u
mnie pojeździTeż tak mówiłem, a jak już mam tą kase to stwierdzam, że szkoda mi wydać tych 20k na takie auto bo po prostu nie mogę znaleźć niczego gdzie powiem "tak, jara mnie, biore" i jeszcze troche dozbieram
-
Ja znam takie auto... Choć myślałem o kilku. Na chwilę obecną najbardziej mnie jara chyba MX-5 NB-FL (celowałbym w koniec produkcji - 2005r, ta nowa mniej mi się podoba) z silnikiem 1.8 (lekkie jest, więc w miarę dynamiczne). Napęd na tył, topdown i wiatr we włosach przy nadal relatywnie niewielkich kosztach eksploatacji. Tylko chyba trudno mi się będzie zdecydować na 2osobowe auto...
I tak pewnie jeszcze zmienię preferencje sto razy -
Ja znam takie
auto... Choć myślałem o kilku. Na chwilę obecną najbardziej mnie jara chyba MX-5
NB-FL (celowałbym w koniec produkcji - 2005r, ta nowa mniej mi się podoba) z
silnikiem 1.8 (lekkie jest, więc w miarę dynamiczne). Napęd na tył, topdown i wiatr
we włosach przy nadal relatywnie niewielkich kosztach eksploatacji. Tylko chyba
trudno mi się będzie zdecydować na 2osobowe auto...
I tak pewnie
jeszcze zmienię preferencje sto razyNo ja planowałem coś żeby minimum miało 4 drzwi, miał być golf IV, albo audi A4 ale kurde nie wiem nie porywają mnie te modele co oglądałem, póki co najbardziej się skłaniam ku BMW e46 tylko się zdecydować nie mogę czy coupe (tak, kolejne auto miało być większe i miało mieć 4 drzwi ) czy combi i staneło na tym, że kupiłem wakacje fajne i auto poczeka min do wiosny
-
I dopiero teraz się
chwalisz?!To i ja będę musiał się pochwalić