swift 1.3 8V obroty wariuja ???
-
nie wiem co sie dzieje ale obroty faluja ostatno mechanior cos tam przy nich grzebal niby jest jak byc powinno ale ja tego wogole nie czuje przy rozgrzanym silniku nie schodza ponizej 1100 a teraz to falowanie
-
nie wiem co sie dzieje ale obroty faluja ostatno mechanior cos tam przy nich grzebal niby jest
jak byc powinno ale ja tego wogole nie czuje przy rozgrzanym silniku nie schodza ponizej
1100 a teraz to falowaniea grzebał coś przy aparacie zapłonowym??
wolne obroty można zmniejszyć w łatwy sposób..
a co to falnowania to nie wiem.. -
nie wiem co sie dzieje ale obroty faluja ostatno mechanior cos tam przy nich grzebal niby jest
jak byc powinno ale ja tego wogole nie czuje przy rozgrzanym silniku nie schodza ponizej
1100 a teraz to falowaniea moze masz silniczek krokowy brudny i z tego wynika falowanie, a jesli chodzi o obroty to juz ten temat byl poruszany kiedys
-
ja ma jakies duze obroty na benzynie.... nie wiem czy mi sonda lambda nie padła
ogolnie mam przekroczony poziom dopuszczalnosci spalin, mam jakies 3.2 czegos tam...
bezyny jakos duzo bierze... stanowczo za duzo, na gazie fajnie chodzi...drobny szcegół... tylny tlumnik juz umarł (dziurawy i perdzi mocno) czekam na wypłate zeby to zrobic, ogolnie caly mam do wymiany raczej...
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />