[GTi] Pierścienie tłokowe. Trzeba docierać?
-
Odświeżę nieco wątek - gdzie dostać pierścienie tłokowe do GTi mk2 ??
Pojedź na plac Grzybowski. Tam jest koleś co dorabia pierścienie do tłoków, a ich cena nie jest powalająca. Lepiej tam się udać.
-
Pojedź na plac Grzybowski. Tam jest koleś co dorabia pierścienie do tłoków, a ich cena nie jest
powalająca. Lepiej tam się udać.Za późno... jutro już powinienem wieczorem samocho odbierać.. mam nadzieję że gotowy będzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A docieranie pierścieni to podobno i 200km wystarczy tylko bo tłoki są w cylindrach ładnie ułożone a pierścionki podobno szybko się docierają...
-
Za późno... jutro już powinienem wieczorem samocho odbierać.. mam nadzieję że gotowy będzie
A docieranie pierścieni to podobno i 200km wystarczy tylko bo tłoki są w cylindrach ładnie
ułożone a pierścionki podobno szybko się docierają...Jeśli nie chcesz żeby Twój silnik srał wiórami pierścieni dalej niż widzisz, to lepiej zastosuj normalną procedurę docierania, czyli 1500 km. Lepiej dmuchać na zimne, i spokojnie obchodzić się z furą żeby później nie pluć sobie w brodę jak coś się za szybko wysra...
Potem to już by tylko były niepotrzebne nerwy i koszta...
decyzja należy do Ciebie -
decyzja należy do Ciebie
Przed torem postaram się wyjeździć jak najwięcej czyli max kilkaset km... a jak się coś wysra to idę z reklamacją i nie słyszałem żeby z tym kolesiem kiedykolwiek jakiekolwiek problemy były a ma naprawdę dobrą renomę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przed torem postaram się wyjeździć jak najwięcej czyli max kilkaset km... a jak się coś wysra to
idę z reklamacją i nie słyszałem żeby z tym kolesiem kiedykolwiek jakiekolwiek problemy
były a ma naprawdę dobrą renomęMaszyneria odebrana i dziś zrobione 60km... jutro jazda dalej.
Tylko na LPG poniżej 2000obr/min troszkę się jakby dławi/szarpie - mechanik mi napisał że kable zapłonowe mam do wymiany (oryginały jeszcze od 1991r) i coś z klemą plusową...
-
Maszyneria odebrana i dziś zrobione 60km... jutro jazda dalej.
Tylko na LPG poniżej 2000obr/min troszkę się jakby dławi/szarpie - mechanik mi napisał że kable
zapłonowe mam do wymiany (oryginały jeszcze od 1991r) i coś z klemą plusową...Gadałem z innym mechanikiem i mówi ze tak bezpiecznie to z 500km przydało by się wyjeździć zanim będę go "pałować" a jak już się dotrze to jeszcze na regulację zapłony muszę podjechać bo chyba będę miał trochę wyprzedzony zapłon <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Gadałem z innym mechanikiem i mówi ze tak bezpiecznie to z 500km przydało by się wyjeździć zanim
będę go "pałować" a jak już się dotrze to jeszcze na regulację zapłony muszę podjechać bo
chyba będę miał trochę wyprzedzony zapłonTo masz trochę do polatania przed zlotem. Bierz pod uwagę że dojazd na zlot to około 150 km, więc nie będzie tak źle...postaw go na chodzie na wolnych obrotach..niech troszkę popracuje na spokojnie..na pewno mu to nie zaszkodzi.. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
To masz trochę do polatania przed zlotem. Bierz pod uwagę że dojazd na zlot to około 150 km,
więc nie będzie tak źle...postaw go na chodzie na wolnych obrotach..niech troszkę popracuje
na spokojnie..na pewno mu to nie zaszkodzi..No od wczoraj 180km zrobiłem więc nie jest źle... na zlot musi być oki...
Parę informacji z mechanika drugiego wyciągnąłem na temat przeróbek:
- splanowana głowica;
- rozwiercone i polerowane kanały;
- zwiększone sprężanie;
- uszczelka pod głowicą i reszta uszczelek;
- nowy pasek rozrządu;
- nowe pierścienie tłokowe i z tego co pamiętam "panewki korbowe" (cokolwiek to jest.. ja się aż tak nie znam);
- olej to Castrol 10W-40 półsyntetyk
"...więcej grzechów nie pamiętam..."
Jak już na obroty można będzie wkręcać to jeszcze będzie do wyregulowania wyprzedzenie zapłonu... no i potem hamownia i zobaczymy ile to wszystko dało <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Narazie muszę przyznać że silnik jakoś chyba równiej odrobinę pracuje, trochę ciszej ale z wydechu słychać jakby takie "głębsze" buczenie... no brzmi troszkę inaczej niż wcześniej... fajniej.
Narazie jeżdżę poniżej 3000obr/min i muszę przyznać, że zbiera się chyba troszkę lepiej niż wcześniej ale dopiero hamownia prawdę mi powie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
- splanowana głowica;
- rozwiercone i polerowane kanały;
- zwiększone sprężanie;
- uszczelka pod głowicą i reszta uszczelek;
- nowy pasek rozrządu;
- nowe pierścienie tłokowe i z tego co pamiętam "panewki korbowe" (cokolwiek to jest.. ja się aż
tak nie znam); - olej to Castrol 10W-40 półsyntetyk
Napisz o ile za to Ci splanowali portfel <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Napisz o ile za to Ci splanowali portfel
No troszkę to kosztowało nie powiem... poza głowica do samej wymiany pierścieni tłokowych i tych panewek musiałem 500zł dopłacić...