Pomocy! Favo nie odpala
-
Witam.
Chcialem dzisiaj podwiezc dziewczyne na PKP, a samochod nie odpala. Przy przekrecaniu kluczyka slychac (gdy kluczyk jest w pozycji 'I') bzyczenie ze skrzynki bezpiecznikow i wskazowka obrotomierza sie podnosi. POza tym nic. Samochod jeszcze wczoraj byl sprawny. Wrocilismy z podrozy, przejechalismy ponad 1000 km bez zadnych problemow. Akumulator byl ladowany przed wyjazdem.
Jedyne, co nie pasuje to jakis przeciek (padalo w nocy). woda byla m.in. nad skrzynka bezp.,wiec domyslam sie, ze sie cos przepalilo. Jak moge sprawdzic, gdzie jest problem?dzieki
-
Witam.
Chcialem dzisiaj podwiezc dziewczyne na PKP, a samochod nie odpala. Przy przekrecaniu kluczyka
slychac (gdy kluczyk jest w pozycji 'I') bzyczenie ze skrzynki bezpiecznikow i wskazowka
obrotomierza sie podnosi. POza tym nic. Samochod jeszcze wczoraj byl sprawny. Wrocilismy z
podrozy, przejechalismy ponad 1000 km bez zadnych problemow. Akumulator byl ladowany przed
wyjazdem.
Jedyne, co nie pasuje to jakis przeciek (padalo w nocy). woda byla m.in. nad skrzynka bezp.,wiec
domyslam sie, ze sie cos przepalilo. Jak moge sprawdzic, gdzie jest problem?
dziekiCześć, dokładnie tam masz sprawdzić - czyli w skrzynce bezpieczników - dostała się tam zapewne woda i robi zwarcie. A może przekaźnik zalało i dlatego wariuje. Na pewno trzeba rozkręcić skrzynkę i wysuszyć.
-
Cześć, dokładnie tam masz sprawdzić - czyli w skrzynce bezpieczników - dostała się tam zapewne
woda i robi zwarcie. A może przekaźnik zalało i dlatego wariuje. Na pewno trzeba rozkręcić
skrzynkę i wysuszyć.dzieki za odpowiedź. skrzynka wyjęta i zobaczę, co będzie jutro. uszczelka w przedniej szybie jest sucha, nie wiem skąd był przeciek. gdzieś spod maski?
-
skrzynke zalozylem z powrotem i ciagle to samo, ale teraz zauwazylem, ze bzyczenie pojawia sie dopiero gdy podlacze "zlacze wielostykowe F" (wg schematu na stronie: http://www.skoda.biezanow.net/uklelek5.htm - dotyczy tablicy od 8.91). Bez niego nic sie nie dzieje, tylko lampka kontrolna hamulca recznego mrugnie na chwile.
O co chodzi? Takie zlacze mozna wymienic?
Prosze o pomoc. -
Nie sądzę, żeby samo złącze było przyczyną. Po prostu wadliwa jest ta częśc obwodu, która jest podłączone przez to złącze. Jeśli po rozebraniu skrzynki bezpieczników nic nie stwierdziłeś, czyli jest ok, pozostaje ci szukać usterki po drugiej stronie złącza, a więc tam, dokąd prowadzą kable z niego.
-
Witam.
Chcialem dzisiaj podwiezc dziewczyne na PKP, a samochod
nie odpala. Przy przekrecaniu kluczyka slychac (gdy
kluczyk jest w pozycji 'I') bzyczenie ze skrzynki
bezpiecznikow i wskazowka obrotomierza sie podnosi.
POza tym nic. Samochod jeszcze wczoraj byl sprawny.
Wrocilismy z podrozy, przejechalismy ponad 1000 km
bez zadnych problemow. Akumulator byl ladowany
przed wyjazdem.
Jedyne, co nie pasuje to jakis przeciek (padalo w nocy).
woda byla m.in. nad skrzynka bezp.,wiec domyslam
sie, ze sie cos przepalilo. Jak moge sprawdzic,
gdzie jest problem?
dzieki
A rozusznik daje wogole rade krecic silnikiem? Bo jesli nie, to stawiam na rozladowany/padniety akumulator.
Wogole gdybys nie wspomnial o mozliwosci zalania skrzynki, to te opisywane objawy (bzyczenie ze skrzynki bezp., skaczaca wskazowka) sa dosc charakterystyczne i od razu z duzym przekonaniem optowalbym za rozladowanym/padnietym aq. -
A rozusznik daje wogole rade krecic silnikiem? Bo jesli nie, to stawiam na rozladowany/padniety
akumulator.Wogole gdybys nie wspomnial o mozliwosci zalania skrzynki, to te opisywane objawy (bzyczenie ze
skrzynki bezp., skaczaca wskazowka) sa dosc charakterystyczne i od razu z duzym
przekonaniem optowalbym za rozladowanym/padnietym aq.Rozrusznik nic nie kreci. Zupelnie nic sie nie dzieje poza tym bzyczeniem ze skrzynki. Zdziwilbym sie,gdyby to byl aku, bo musialby sie sam z siebie rozladowac przez noc. Sprawdze to jutro jak zdobede jakis prostownik.
Co do pytania Witekgo:
Napisz jeszcze, czy masz tą starszą skrzynkę, czy tą nowszą..... bo na
złączu "F" są zupełnie inne obwody.skrzynke mam nowszą. Złącze F to to w gornym lewym rogu (patrzac tak, ze ma sie bezpieczniki na dole) obok przekaznika do pracy wycieraczek (tego wiekszego).
I tak jak pisalem, jesli go nie podlacze nic sie nie dzieje, jesli tak to zaczyna bzyczec/buczec od niego (wybaczcie mi te opisy, ale favoritka to moj pierwszy samochod, a mam go kilka miesiecy dopiero). -
Stary, tego nie napisałeś, że rozrusznik nie kręci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
DDX dobrze mówi <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Rozrusznik nic nie kreci. Zupelnie nic sie nie dzieje
poza tym bzyczeniem ze skrzynki. Zdziwilbym
sie,gdyby to byl aku, bo musialby sie sam z siebie
rozladowac przez noc. Sprawdze to jutro jak zdobede
jakis prostownik.Zewrzyj styki na rozruszniku jakimś grubym śrubokrętem czy kluczem i będzie wiadomo czy akumulator jest dobry czy zły.
-
Jedyne, co nie pasuje to jakis przeciek (padalo w nocy).
woda byla m.in. nad skrzynka bezp.,wiec domyslam
sie, ze sie cos przepalilo. Jak moge sprawdzic,
gdzie jest problem?Czyli całkiem możliwe że akumulator padł. Może jakieś przewody w komorze silnika leżały w wodzie. Mi osobiście dwa razy zdarzyła się taka sytuacja że po deszczu miałem rozładowany akumulator. Woda zbierała się po lewej stronie od akumulatora, akurat tam gdzie biegną kable do kabiny po stronie pasażera.
-
Zewrzyj styki na rozruszniku jakimś grubym śrubokrętem czy kluczem i będzie wiadomo czy
akumulator jest dobry czy zły.zwarłem - była iskra, a potem coraz mniejsza aż w końcu w ogóle. czyli akumulator do naładowania?
rzeczywiscie - przewody po lewej stronie, ktore biegną od aku do kabiny leżały w wodzie, więc mam nadzieję, że to tylko rozładowanie.
Dzięki za porady.