[ALL] akumulator - full rozladowanie a silnik + komp
-
Witajcie.
Ostatnio rozladowal mi sie do konca aku ( autko stalo pare dni w garazu z wlaczona lampka i zegarkiem )Czy jesli zostal rozladowany akumulator do konca , ma to jakis wplyw na ustawienia mieszanki i itp. informacje zapisane w kompie , oraz na inne podobne rzeczy ?
Czy wszystko po podlaczeniu ponownym aku bedzie ok i nie trzeba bedzie nic majstrowac ?Nie wiem jak to jest w swifcie , ale w Lagunie niestety po takim czyms bylo konieczne odwiedzenie serwisu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
-
Czy jesli zostal rozladowany akumulator do konca , ma to jakis wplyw na ustawienia mieszanki i
itp. informacje zapisane w kompie , oraz na inne podobne rzeczy ?
Naładuj aku i wciskaj na swoje miejsce. Wszystko będzie oki. No może po za radiem i zegarkiem
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Nie wiem jak to jest w swifcie , ale w Lagunie niestety po takim czyms bylo konieczne
odwiedzenie serwisu
Swift to nie ladżuna bo swift dobre auta som <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Swift to nie ladżuna bo swift dobre auta som
chodzilo mi bardziej o to czy w Swifcie wszystko bedzie spoko , zadnych dodatkowych kwiatkow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Bo w Lagunie jak tak sie stalo , to potem 2.0 chodzilo jak 1.1 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> ( + wizyta w serwisie dodatkowo )Pozatym za niecaly miesiac Swift idzie sie hamowac , wiec wypadaloby zeby silnik byl super sprawny i reszta tez <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nic mu się nie dzieje. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jedynie co to akumulator dostaje w d... bo zaczyna sie zasiarczać <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Jak byłem na misji samochodzik został pod opieką znajomego miał mi go ,przepalać co jakiś czas tylko za ostatnim razem zapomniał zdjać klemę. Stał tak ponad miesiąc aku wydoiło do zera nic się nie podziało chodzi jak chodził. W suzi nie ma aż takiej skomplikowanej elektroniki żeby zaszkodził jej brak prądu. Ona jest budowana na pamięci FLASH jak w komórach pamięta bez napięcia oprogramowanie i wprowadzone dane. -
Witam
Podepnę się z innym pytankiem. Czy ładowanie akumulatora np. przed zima daje coś,albo po zimie ? czy jest to raczej zbędny zabieg ?
pozdrawiam
-
Najlepiej jak podjedziesz na jakąś stacje diagnostyczna lub nieraz w sklepach sprzedających aku i niech sprawdza ci stan elektrolitu i napięcie ładowania. Wtedy wszystko Ci powiedzą co i jak.
-
Nic mu się nie dzieje.
Jedynie co to akumulator dostaje w d... bo zaczyna sie
zasiarczać
Jak byłem na misji samochodzik został pod opieką
znajomego miał mi go ,przepalać co jakiś czas tylko
za ostatnim razem zapomniał zdjać klemę. Stał tak
ponad miesiąc aku wydoiło do zera nic się nie
podziało chodzi jak chodził. W suzi nie ma aż
takiej skomplikowanej elektroniki żeby zaszkodził
jej brak prądu. Ona jest budowana na pamięci FLASH
jak w komórach pamięta bez napięcia oprogramowanie
i wprowadzone dane.Flash to moze i jest, ale w autach mk4/5. W mlodszych niet.
Co do samego akumulatora, to ja bym uwazal na to, bo juz sie kilkukrotnie spotkalem z motywem, ze po dluzszym takim postoju palilo glowny bezpiecznik w samochodzie i dzialy sie jaja straszne z tego powodu - a wszystko przez uszkodzona jedna cele w akumulatorze(chyba od postoju, ale jak to do konca bylo nie wiem).
Z ciekawostek, to np w fiatach (napewno doblo, punto2 i albea) jak padnie akumulator na amen i sie probuje odpalic silnik, to z dymem idzie centralka od poduszek... <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> -
Co do samego akumulatora, to ja bym uwazal na to, bo juz sie kilkukrotnie spotkalem z motywem,
ze po dluzszym takim postoju palilo glowny bezpiecznik w samochodzie i dzialy sie jaja
straszne z tego powodu - a wszystko przez uszkodzona jedna cele w akumulatorze(chyba od
postoju, ale jak to do konca bylo nie wiem).Jak ktoś palił na kablach rozładowany akumulator to jak mu poleciał bezpiecznik główny to mic na prawde mu się nie stało!!! Niech się cieszy ,że nie popłyną alternatol albo wiązki elektryczne.
Chyba logiczne jest ,że trzeba najierw aku naładować!!!Jak masz prostownik z amperomierzem zobacz jaki prąd pobiera podczasł ładowania pusty akumulator.Jest to max mocy prostownika ,tyle że prostownik jest do tego stworzony i nic mu się nie dzieje. A pomyśl co siędzieje w instalacji podczas odpalenia na pustym aku!!!
Alternator dostaje takiego kopa,że mu się uzwojenia prostują!!!I nie dziw się ,że potrafi zfajczyć bezpiecznik główny.U kumpla w mercu majzlu popłynęła instalacja + alternator!!!!Uszkodzona cela w aku conajwyżej zmniejszy ci napięcie całego akumulatora lub zrolbi to że wogóle nie da on już nigdy prądu.PUSTE AKU NAJPIERW ZAWSZE TRZEBA DOŁADOWAC POTEM DOPIERO ODPALAĆ SAMOCHÓD!!!!!
-
Jak ktoś palił na kablach rozładowany akumulator to jak
mu poleciał bezpiecznik główny to mic na prawde mu
się nie stało!!! Niech się cieszy ,że nie popłyną
alternatol albo wiązki elektryczne.
Chyba logiczne jest ,że trzeba najierw aku
naładować!!!Jak masz prostownik z amperomierzem
zobacz jaki prąd pobiera podczasł ładowania pusty
akumulator.Jest to max mocy prostownika ,tyle że
prostownik jest do tego stworzony i nic mu się nie
dzieje. A pomyśl co siędzieje w instalacji podczas
odpalenia na pustym aku!!!
Alternator dostaje takiego kopa,że mu się uzwojenia
prostują!!!I nie dziw się ,że potrafi zfajczyć
bezpiecznik główny.U kumpla w mercu majzlu
popłynęła instalacja + alternator!!!!Uszkodzona
cela w aku conajwyżej zmniejszy ci napięcie całego
akumulatora lub zrolbi to że wogóle nie da on już
nigdy prądu.
PUSTE AKU NAJPIERW ZAWSZE TRZEBA DOŁADOWAC POTEM DOPIERO
ODPALAĆ SAMOCHÓD!!!!!nic nie bylo kombinowane , widzialem ze zegarek nie swieci , centralny nie lapie , po przekreceniu stacyjki kontrolki sie nie pala .
Kable by nic nie daly przeciez .
Poszedl aku do domu i tyle .
Dobrze ze to Mk IV i ma tego flasza jak to Colin pisze , inaczej byloby zle