odnośnie gazu
-
wlasnie juz mam elektroniczny.
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />ale tomasetto.
Szkoda <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ... polecalbym LOVATO, sa bardzo solidne i trwale <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
No ale teraz to juz musztarda po obiedzie.W tico tez byl tomasetto ale podcisnieniowy.Nie mialem
zadnych problemów.Mam nadzieje teraz tez nie miec.Faktem
jest ze pobiera impulsy z cewki.
A ile kkm zrobiles na tym poprzednim Tomasetto w Tikusiu?
Bo Lovato robia przewaznie ze 100kkm, a nierzadko i sporo ponad to. -
Z tym co powyzej calkowita zgoda
Tez bym polecal elektonika, bo roznica w cenie
niewielka, a w razie czego latwiej bedzie
ewentualnie w przyszlosci przerobic na IIgen (choc
zdaje sobie sprawe ze malo kto to zrealizuje w
gaznikowcu). Co prawda pneumatyk ma tez jedna fajna
sprawe - oprocz "wtrysku rozruchowego" za pomoca
pstyczka na centralce, jest takze mozliwosc recznie
bezposrednio na parowniku (w kazdym razie w
przypadku pneumatykow Lovato).Tomasetto, ale rzeczywisice to chyba jedne z gorszych...
gorsze sa juz chyba tylko "egzotyki" typu Romano
itp.Co do pozostalych spraw, to juz bym sie tak za bardzo
nie zgodzil... ale nie bede rozwijal tej mysli,
zeby nie bylo .spoko.Na tym polega dyskusja a wiadomosci zawsze będą pozytywne...
-
jakieś 30000km i miałem dzwona...
Szkoda ... polecalbym LOVATO, sa bardzo solidne i
trwaleNo ale teraz to juz musztarda po obiedzie.
A ile kkm zrobiles na tym poprzednim Tomasetto w
Tikusiu?Bo Lovato robia przewaznie ze 100kkm, a nierzadko i
sporo ponad to. -
jakieś 30000km i miałem dzwona...
Tak jak podejrzewalem, przebieg nieduzy.P.S. Poza tym przy elektroniku napewno nie trzeba dziurawic kolektora (co uzupelnilem w jednym z moich poprzenich postow).
-
Co niezbyt chce mi sie wierzyc, ze zaledwie po jednej
nieudanej probie zakrecenia masz juz
zamarzniety/oszroniony reduktor (doslownie).Dokładnie tak właśnie jest zimą. Co prawda zdarzyło mi się to tylko raz że po jednej nieudanej próbie parownik zamarzł. Od tamtej pory już nigdy nie dopuściłem do sytuacji że nie odpalił za pierwszym razem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A tak wogole, to pewnie masz ogrzewanie reduktora wpiete
rownolegle do nagrzewnicy.A wiesz że nie wiem. Nigdy się tym nie interesowałem bo wszystko działa jak należy.
-
...
Pozostaje życzyć Koledze oszczędnej i bezawaryjnej jazdy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Szkoda ... polecalbym LOVATO, sa bardzo solidne i trwale
No ale teraz to juz musztarda po obiedzie.
A ile kkm zrobiles na tym poprzednim Tomasetto w Tikusiu?
Bo Lovato robia przewaznie ze 100kkm, a nierzadko i sporo ponad to.
ja też niestety mam tomasetto ma ok 30 kkm i juz są z nim problemy ( były już dużo wcześniej )chcę zmienić właśnie na Lovato elektroniczny tylko jeden problem brak funduszy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> cena ok 250 zł
Pochwal się ile Ci pali ? Mi jak miałem nową instalację to skoda paliła 7l LPG a teraz 9 - 10 z tym że jak jest 10 to już pora na regulację parownika po wyregulowaniu 9 i znowu powoli rośnie z tym że reguluje sam bo u gazownika to podłączająca do analizatora śrubą główna coś tam pokręci 30 zł weźmie i mówi że lepiej już sie nie da a auto jeszcze więcej potem pali.
-
jak juz bede wiedzial cos o spalaniu to dam na pewno znać.Byc moze za pare dni juz.W tico nie miałem problemów z parownikiem.Jakby co mam 2 lata gwarancji i mam nadzieję,że obejmie...Pozdrowionka
-
jak juz bede wiedzial cos o spalaniu to dam na pewno znać.Byc moze za pare dni juz.W tico nie
miałem problemów z parownikiem.Jakby co mam 2 lata gwarancji i mam nadzieję,że
obejmie...Pozdrowionkagwarancja pewnie obejmie ale czy regulacje to już nie wiem ja tylko pierwsza po 1000km miałem za darmo.
-
gwarancja pewnie obejmie ale czy regulacje to już nie
wiem ja tylko pierwsza po 1000km miałem za darmo.racja.Ale mam doświadczenia z tico-wiem co i jak pokręcić....daamy rade.. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
no i wymierzyłem spalanie mojej skody na LPG.Z tym,że nie uważam jeszze wyników za miarodajne ze względu na nowość instalacji i jej regulację "na oko " na razie aż się nie ułoży z lekka.Cały czas po mieście jeżdżone, a jak na Bydgoszcz przystało to oczywiście w korkach(dziękuję Panie Prezydencie...za te udogodnienia).Był nawet dojazd bitą godzinę w korku.Spalanie wyniosło 12,5 l/100km.Myślę,że po dokładniejszej regulacji spadnie może do 10l/100km.
-
no i wymierzyłem spalanie mojej skody na LPG.Z tym,że nie uważam jeszze wyników za miarodajne ze
względu na nowość instalacji i jej regulację "na oko " na razie aż się nie ułoży z
lekka.Cały czas po mieście jeżdżone, a jak na Bydgoszcz przystało to oczywiście w
korkach(dziękuję Panie Prezydencie...za te udogodnienia).Był nawet dojazd bitą godzinę w
korku.Spalanie wyniosło 12,5 l/100km.Myślę,że po dokładniejszej regulacji spadnie może do
10l/100km.jak na taka jazdę i nie wyregulowaną instalację to całkiem nieźle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jak na taka jazdę i nie wyregulowaną instalację to
całkiem nieźleno pozyjem zobaczym...Jak im będzie się chciało regulować...Pomimo,że krypa ale ma jeździć i to tanio.
-
no pozyjem zobaczym...Jak im będzie się chciało regulować...Pomimo,że krypa ale ma jeździć i to
tanio.Mi po wielkich trudach udało sie zejść do 8 litrów LPG ale jeszcze trochę okapca wydech, teraz to już tylko trzeba tak "doszlifować" regulacje a jeżdżę na o dcinkach ok 80 km 50% dwupasmówka przy prędkości ok 90 - 100km/h + 50% miasto 50 - 60 km/h + światła i czasami korek 15 - 20 min burczenia na postoju.
-
a ja jeżdżę z sosnowca do gliwic do pracy. w dwie strony to 80 km dziennie. praktycznie cała trasa to A4 więc cisnę 120 - 130 km/h. trochę miasta głównie sosnowiec, odrobinę katowice i ostatnio przetarłem oczy ze zdziwienia na stacji. wyszło mi 7,7 l na 100 km. a swoją drogą to nogę w mieście mam ciężką.
-
a ja jeżdżę z sosnowca do gliwic do pracy. w dwie strony to 80 km dziennie. praktycznie cała
trasa to A4 więc cisnę 120 - 130 km/h. trochę miasta głównie sosnowiec, odrobinę katowice i
ostatnio przetarłem oczy ze zdziwienia na stacji. wyszło mi 7,7 l na 100 km. a swoją drogą
to nogę w mieście mam ciężką.skoro tak to warto jeszcze trochę poeksperymentować z regulacją <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
z tym że wywaliłem wstępne ogrzewanie powietrza z pokrywy filtra powietrza, razem z wężem z osłony nad kolektorem wydechowym.
-
Pochwal się ile Ci pali ?
Mi pali w miescie 10l/100km lpg (i prawie zero beny - ok. 10l nPb na wiele miesicy), a w trasie od 8l/100km wzwyz, zaleznie od predkosci przelotowej, ale dokladnych wynikow nie podam, bo malo jezdze poza miastem.Aha, z tym ze ja mam Felicie Combi 1.3MPI i instalke IIgen. z emulatorem MAPsensora, a takze wieksze oponki (175/70R13), takze licznik km nabija ciut mniej km, wiec z wyliczenia wychodzi mi ciut wieksze spalania niz wychodziloby w przypadku standardowych oponek 165/70R13.
Mi jak miałem nową instalację
to skoda paliła 7l LPG a teraz 9 - 10 z tym że jak
jest 10 to już pora na regulację parownika po
wyregulowaniu 9 i znowu powoli rośnie z tym że
reguluje sam bo u gazownika to podłączająca do
analizatora śrubą główna coś tam pokręci 30 zł
weźmie i mówi że lepiej już sie nie da a auto
jeszcze więcej potem pali.
Ale w jakich warunkach bylo to spalanie, ktore podales? Tylko miasto, tylko trasa, mieszane? Jesli mieszane, to w jakich proporcjach? -
Mi pali w miescie 10l/100km lpg (i prawie zero beny - ok. 10l nPb na wiele miesicy), a w trasie
od 8l/100km wzwyz, zaleznie od predkosci przelotowej, ale dokladnych wynikow nie podam, bo
malo jezdze poza miastem.Aha, z tym ze ja mam Felicie Combi 1.3MPI i instalke IIgen. z emulatorem MAPsensora, a takze
wieksze oponki (175/70R13), takze licznik km nabija ciut mniej km, wiec z wyliczenia
wychodzi mi ciut wieksze spalania niz wychodziloby w przypadku standardowych oponek
165/70R13.Ale w jakich warunkach bylo to spalanie, ktore podales? Tylko miasto, tylko trasa, mieszane?
Jesli mieszane, to w jakich proporcjach?Trasę mam dokładnie taka samą cały czas mniej więcej pół na pół miasto/trasa dojeżdżam do szkoły ok 80 km w jedna stronę a co do opon to szerokość opony nie ma wpływu na wskazanie licznika.
-
z tym że wywaliłem wstępne ogrzewanie powietrza z pokrywy filtra powietrza, razem z wężem z
osłony nad kolektorem wydechowym.oczywiście ja tez mam tak zrobione z tym że jeszcze mam zaślepiony otwór po dolocie ciepłego powietrza i ciągnie mi powietrze cały czas przez słonie ze zderzaka.