[1.0] Zawieszenie silnika - jak ocenić stan?
-
Witam!
Problem dotyczy tego samego auta ale innego podzespołu więc by nie narażań admina na dyskomfort inicjuję kolejny wątek.
Moim zdaniem kultura pracy silnika przedstawia wiele do życzenia. Niby zbiera się jak trzeba, muszę się starać by nie buksować kołami ruszając z miejsca ale coś jest nie tak. Pierwsza obca osoba która do niego wsiadła spytała od razu co tak drży? No bo po pierwsze słychać trochę klekotu przy średnim zakresie obrotów o po wtóre przy obciążaniu silnika (ruszanie) zdarzają się dziwnie duże drgania. Zwłaszcza gdy ma się skręcone koła i doprowadzi do ich buksowania. Również gwałtowne dodanie gazu lub jego odpuszczenie na rozpędzonym aucie daje uczucie stłumionego wstrząsu nadwoziem. Nie tyle to słychać co czuć. Podejrzenie moje padło na zawieszenie zespołu napędowego. Po sprawdzeniu okazało się że np pierwsza poducha (ta w okolicach paska rozrządu) ma luz poosiowy dość spory, kilka milimetrów. Przy ruszaniu samochodem na zaciągniętym ręcznym silnik na wolnych obrotach ledwie drgający zaczyna wędrować w kierunku kabiny a na mocowaniach wręcz się "kantuje". Na pokrywie głowicy jest to spora odległość, na oko na szerokość dłoni gdzieś. Nawet takie "potrząsanie" silnikiem z pomocą rąk powoduje jego spore przemieszczenia. Np. w zaprzyjaźnionej Daihatsu Charade silnik zawieszony jest znacznie sztywniej i nie występują tam takie objawy jak u mnie. Próbowałem na necie znaleźć ofertę sprzedaży takich gumowych elementów zawieszenia i... qpa! Ktoś wie gdzie to zdobyć i za jaką cenę? Daje się to jakoś zregenerować? -
Witam!
Problem dotyczy tego samego auta ale innego podzespołu więc by nie narażań admina na dyskomfort
inicjuję kolejny wątek.
Moim zdaniem kultura pracy silnika przedstawia wiele do życzenia. Niby zbiera się jak trzeba,
muszę się starać by nie buksować kołami ruszając z miejsca ale coś jest nie tak. Pierwsza
obca osoba która do niego wsiadła spytała od razu co tak drży? No bo po pierwsze słychać
trochę klekotu przy średnim zakresie obrotów o po wtóre przy obciążaniu silnika (ruszanie)
zdarzają się dziwnie duże drgania. Zwłaszcza gdy ma się skręcone koła i doprowadzi do ich
buksowania. Również gwałtowne dodanie gazu lub jego odpuszczenie na rozpędzonym aucie daje
uczucie stłumionego wstrząsu nadwoziem. Nie tyle to słychać co czuć. Podejrzenie moje padło
na zawieszenie zespołu napędowego. Po sprawdzeniu okazało się że np pierwsza poducha (ta w
okolicach paska rozrządu) ma luz poosiowy dość spory, kilka milimetrów. Przy ruszaniu
samochodem na zaciągniętym ręcznym silnik na wolnych obrotach ledwie drgający zaczyna
wędrować w kierunku kabiny a na mocowaniach wręcz się "kantuje". Na pokrywie głowicy jest
to spora odległość, na oko na szerokość dłoni gdzieś. Nawet takie "potrząsanie" silnikiem z
pomocą rąk powoduje jego spore przemieszczenia. Np. w zaprzyjaźnionej Daihatsu Charade
silnik zawieszony jest znacznie sztywniej i nie występują tam takie objawy jak u mnie.
Próbowałem na necie znaleźć ofertę sprzedaży takich gumowych elementów zawieszenia i...
qpa! Ktoś wie gdzie to zdobyć i za jaką cenę? Daje się to jakoś zregenerować?Poduszek silnika się z zasady nie regeneruje, problem z nimi jest taki, że w prawie każdym sklepie usłyszysz, że trzeba przynieść i przymierzyć, więc jak nie masz drugiego wozu a do sklepu daleko to problem.
Faktem zaś jest, że ręcznie ruszany silnik powinien się tylko lekko poruszyć z bardzo wyraźnym oporem. Na poczatek sprawdziłbym wszystkie mocowania silnika i skrzyni do karoserii i ew. dokręcić.
-
Poduszek silnika się z zasady nie regeneruje, problem z nimi jest taki, że w prawie każdym
sklepie usłyszysz, że trzeba przynieść i przymierzyć, więc jak nie masz drugiego wozu a do
sklepu daleko to problem.
Qrde, przecież to wielgaśne tuleje metalowo-gumowe i to chyba każda z innym elementem zewnętrznym. To jest tych poduszek tyle rodzajów, że kłopot to dopasować?Faktem zaś jest, że ręcznie ruszany silnik powinien się tylko lekko poruszyć z bardzo wyraźnym
oporem. Na poczatek sprawdziłbym wszystkie mocowania silnika i skrzyni do karoserii i ew.
dokręcić.
Sprawdzę oczywiście, ale sądzę że poluzowanie śrub mocujących generowałoby jakieś wyraźne stuki. -
Qrde, przecież to wielgaśne tuleje metalowo-gumowe i to chyba każda z innym elementem
zewnętrznym. To jest tych poduszek tyle rodzajów, że kłopot to dopasować?Ponoć tak.
Sprawdzę oczywiście, ale sądzę że poluzowanie śrub mocujących generowałoby jakieś wyraźne stuki.
Nie zaszkodzi sprawdzić.
-
Ponoć tak.
Właśnie w Ostrowskim Minimocie powiedzieli mi, że tylko oryginały mogą zorganizować.
Sprawdzają cenę.
Już się boję. -
muszę się starać by nie buksować kołami ruszając z miejsca
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ktoś wie gdzie to zdobyć i za jaką cenę? Daje się to jakoś zregenerować?
możesz kupić używkę, ja dostałem z 2001 roku..
albo dorobnić na wzór, 150 zeta sztuka, przy 2 3 może jakiś upust byłby,
a dorabiają gdzieś w łodzi, więc raczej cię to nie poratuje..no i oczywiście ASO 250 zeta sztuka...
-
możesz kupić używkę, ja dostałem z 2001 roku..
albo dorobnić na wzór, 150 zeta sztuka, przy 2 3 może
jakiś upust byłby,
a dorabiają gdzieś w łodzi, więc raczej cię to nie
poratuje..
no i oczywiście ASO 250 zeta sztuka...czyli do gti sa nieoryginaly a do 1,0 nie ma <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Sam się dziwię, ale tak jest. Jeśli przy ruszaniu mam powyżej 2000 obrotów to zerwanie przyczepności jest pewne jak w banku. Mało dziś nie przyp... bo potrzebowałem szybko przeskoczyć przez skrzyżowanie ale zrobiłem to b. wolno bo na poślizgu. Opony wyglądają na całkiem OK. To autko ma krótkie biegi i naprawdę zupełnie przyzwoicie się tym jeździ nie przekraczając 3000 obrotów. Szkoda tylko, że nie ma gdzie czwórki włączyć.
Może powinienem pod maskę wrzucić worek ziemniaków by przód dociążyć? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
czyli do gti sa nieoryginaly a do 1,0 nie ma
zawsze można coś dobrać w JC, ale trzeba mieć wzór w ręku..
-
zawsze można coś dobrać w JC, ale trzeba mieć wzór w ręku..
Co to jest JC?
Gdzie szukać?
Jesteś pewien, że mają tam takie części? -
Co to jest JC?
Gdzie szukać?
Jesteś pewien, że mają tam takie części?
wpisujesz w google jc auto i szukasz <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Co to jest JC?
Gdzie szukać?
Jesteś pewien, że mają tam takie części?albo www.4cars.pl, tam rzeczy JC sprzedaja.
Ale uprzedzam - moja poduszka 3dni wytrzymala wiec zachowaj paragon <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
wpisujesz w google jc auto i szukasz
a moja poduszka dolna spiewa jak jest sucho pare kaluz i jest git, na wolnych lata bo to 3 cyl wiec sie telepie, na pelnym skrecie jak skacze kolo to juz chyba nie wina poduszki ale zawiasu?? jak koledzy mysla?