warczy silnik
-
Witam wszystkich serdecznie, od niedawna jestem w posaiadaniu Scigacza Tikacza , maszynka uzywana ale na poczatku chodzila bez zarzutu, takie tam male pprawki jak wymiana bebna hamulcowego pompy paliwa, czy regulacja zaworow nie byly problemem ale od niedawna pojawil sie bardziej niepokojacy mnie dzwiek z silnika, silnik zaczyna stukac jak diesel, warczy cos spod niego, jak dodam gazu warczenie zwieksza swoja tonacje, luzy zaworow wykluczam bo niedawno wyregulowalem, wykluczam tez lozysko wyciskowe sprzegla chociaz i ono tez troszke szfankuje, mam wrazrnie jakby ten dzwiek dochodzil gdzies spod spodu silnika, dziurawy tlumik tez niestety wykluczam bo ten skutki tego dzwieku w postaci drzenia da sie odczuwac nawet na galce od zmiany biegow, tak jakby cos wpadalo w rezonans, boje sie tylko czy to nie wina lozysk walu korbowego, za odpowiedzi dziekuje
-
Witam wszystkich serdecznie, od niedawna jestem w
posaiadaniu Scigacza Tikacza , maszynka uzywana ale
na poczatku chodzila bez zarzutu, takie tam male
pprawki jak wymiana bebna hamulcowego pompy paliwa,
czy regulacja zaworow nie byly problemem ale od
niedawna pojawil sie bardziej niepokojacy mnie
dzwiek z silnika, silnik zaczyna stukac jak diesel,
warczy cos spod niego, jak dodam gazu warczenie
zwieksza swoja tonacje, luzy zaworow wykluczam bo
niedawno wyregulowalem, wykluczam tez lozysko
wyciskowe sprzegla chociaz i ono tez troszke
szfankuje, mam wrazrnie jakby ten dzwiek dochodzil
gdzies spod spodu silnika, dziurawy tlumik tez
niestety wykluczam bo ten skutki tego dzwieku w
postaci drzenia da sie odczuwac nawet na galce od
zmiany biegow, tak jakby cos wpadalo w rezonans,
boje sie tylko czy to nie wina lozysk walu
korbowego, za odpowiedzi dziekuje...być może to poduszka pod silnikiem padła...
-
bylo by dobrze gdyby to byla tylko poduszka, jest troche zimno ale jak tylko bedzie cieplej to musze sie pod nim polozyc i to sprawdzic
-
bylo by dobrze gdyby to byla tylko poduszka, jest troche zimno ale jak tylko bedzie cieplej to musze sie pod nim
polozyc i to sprawdzicU mnie dzis, wlasnie, sie okazalo, ze tez warczy - strasznie groznie... no i albo to poczatek wydechu, albo uszczelka miedzy kolektorem, a wydechem... Okaze sie, ale jeszcze nie dzis, bo nie mam czasu (bede jezdzil z takim dzwiekiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.