[1.3[ GS Pytanie odnośnie głośnikow Helix
-
Witam wszystkich serdecznie i od razu przepraszam jeśli takie pytanie nie powinno znaleźć sie w tej zakładce?...
Mianowicie:
Kupiłem głośniki do Swifta Helix Blue MkII 4 cale...
Zamontowałem je w fabrycznych miejscach-przód i wszystko było OK - przez miesiąc. Jeden z głośników zaczął "charczeć"... Oddałem do serisu w Media markt i nie uznano mi reklamacji towaru. Serwis tłumaczył swoją odmowną decyzje tym, że w głośniku (w cewce ) znaleziono drobne opiłki metalu oraz kurz!!!!
Ma ktoś pomysł skąd wzięły się opilki metalu pod kokpitem oraz czy może to byc podstawą do nie uznania naprawy gwarancyjnej?....
Może ktoś miał podobna historię, a może jest to standardowa praktyka firmy Helix-"pierwszy serwis odrzucamy i zobaczymy jak sie klient zachowa"...
Pozdrawiam -
Przedmuchaj delikatnie glośniki z kurzu, zanieś jeszcze raz. Jeśli membrana i reszta nie nosi śladów uszkodzeń to jest to podstawa reklamacji. Gdyby psioczyli dalej - powiedz że to inna para, w końcu chyba nie spisali numerów paragonu, nie?
-
Przedmuchaj delikatnie glośniki z kurzu, zanieś jeszcze
raz. Jeśli membrana i reszta nie nosi śladów
uszkodzeń to jest to podstawa reklamacji. Gdyby
psioczyli dalej - powiedz że to inna para, w końcu
chyba nie spisali numerów paragonu, nie?Cały pic polega na tym, że opilki metalu usunąłem- tak mi sie wydaje, kurz także...
i dalej nie jest OK... Pojdę do nich i chyba awanturę zrobię... Tak chyba będzie najrozsądniej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Witam wszystkich serdecznie i od razu przepraszam jeśli takie pytanie nie powinno znaleźć sie w
tej zakładce?...
Mianowicie:
Kupiłem głośniki do Swifta Helix Blue MkII 4 cale...
Zamontowałem je w fabrycznych miejscach-przód i wszystko było OK - przez miesiąc. Jeden z
głośników zaczął "charczeć"... Oddałem do serisu w Media markt i nie uznano mi reklamacji
towaru. Serwis tłumaczył swoją odmowną decyzje tym, że w głośniku (w cewce ) znaleziono
drobne opiłki metalu oraz kurz!!!!
Ma ktoś pomysł skąd wzięły się opilki metalu pod kokpitem oraz czy może to byc podstawą do nie
uznania naprawy gwarancyjnej?....
Może ktoś miał podobna historię, a może jest to standardowa praktyka firmy Helix-"pierwszy
serwis odrzucamy i zobaczymy jak sie klient zachowa"...
Pozdrawiamnajlepiej usunac jakiekolwiek ciala obce w nastepujacy sposob <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> :
wyciagasz glosnik obracasz tak zeby lezaly magnesem do gory i dajesz muzyke ile fabryka dala <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
albo ciut mniej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jesli to nie pomaga znaczy ze problem tkwi w samym glosniku i jest to powod by zainteresowac swoimi spostrzezeniami sprzedajacego <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
pewnie jesli powiesz w media ze 'skonsultujesz to z jakims rzecznikiem praw konsumenta' to moze dyskusja przejdzie na inny poziom <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Cały pic polega na tym, że opilki metalu usunąłem- tak mi sie wydaje, kurz także...
i dalej nie jest OK... Pojdę do nich i chyba awanturę zrobię... Tak chyba będzie najrozsądniejKuzynowi w 1.6 Sedanie po zamontowaniu mocniejszego radia (Pioneer) zaczęły trzeszczeć, ale okazało się że po prostu ma tam trochę luzu i po podkręceniu głośności, głośniczki się "telepały" uderzając w co popadnie, wykonanie podkładek z grubej tektury pomogło <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Kupiłem głośniki do Swifta Helix Blue MkII 4 cale...
Zamontowałem je w fabrycznych miejscach-przód i wszystko było OK - przez miesiąc. Jeden z
głośników zaczął "charczeć"...Czy podłączałeś te głośniki po wyciągnięciu z samochodu? Też charczały?