Silnik ani drgnie, coś jakby się zblokował...?
-
A na dodatek jakby mało tego że Fav stała unieruchomiona pod blokiem bo mi sąsiad wczoraj w nocy
przydzwonił w drzwi swoją Felicią... Załamka!
Drzwi do wymiany bo mocno wgięte, lusterko urwane i szpary się takie porobiły między dżwiami a
dachem że palec można włożyć przez zamknięte dżwi do środka...Oooooo, a tego postu nie przeczytałem wcześniej, tylko odpowiedziałem na ostatni... Bardzo przykro, a sąsiad - bez komentarza.................. Mam nadzieję, że wiesz, który to sąsiad i że koszty pokryje... <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> Mimo wszystko nie załamuj się...
-
Mam nadzieję, że wiesz, który to sąsiad i że koszty pokryje... Mimo wszystko nie załamuj się...
Tak, wiem który bo sam się do mnie zgłosił i obiecał pokryć koszty.
Trzymałem Was dłogo w niepewności bo dopiero dziś byłem u mechanika (cały weekend zapuszczałem korzenie na uczelni). No i oczywiście cieszę się że sprawa okazała się dość prosta i znacznie mniej kosztowna niż się spodziewałem. Teraz tylko te drzwi zrobić.Postanowiłem też zacząć odkładać na coś młodszego - prawdopodobnie Felicia. Tak mi się marzy...
-
Tak, wiem który bo sam się do mnie zgłosił i obiecał pokryć koszty.
Trzymałem Was dłogo w niepewności bo dopiero dziś byłem u mechanika (cały weekend zapuszczałem
korzenie na uczelni). No i oczywiście cieszę się że sprawa okazała się dość prosta i
znacznie mniej kosztowna niż się spodziewałem. Teraz tylko te drzwi zrobić.
Postanowiłem też zacząć odkładać na coś młodszego - prawdopodobnie Felicia. Tak mi się marzy...Aaaa tak to było... Ale jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju: czemu zgasł w czasie jazdy? I czemu nie odpalił na pych? Alternator przecież jest i powinien ładować. A może właśnie prąd ładowania trzeba jeszcze sprawdzić i cały alternator? Taka moja myśl. Trzymaj się! <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
I o dziwo kolega był najbliżej prawidłowej odpowiedzi...
Dlaczego "o dziwo" <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> To, że nie jeżdżę już Skodziną nie znaczy, że czegoś tam nie wiem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> A szczerze mówiąc stało mi się to samo jak śmigałem malaczem - też zdechł podczas jazdy i nie chciał odpalić bo wszystko gasło i cykało <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />. No i w Citroenie miałem to samo tylko, że to był diesel więc nie zgasł podczas jazdy, ale zapalić też się nie dało bo tylko cykał <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Najprawdopodobniej
aku jest do reklamacji u producenta (gwarancja jeszcze przez 10 dni )Tego nie przewidziałem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Kilka pytań bez odpowiedzi:
- dlaczego niby aku padł tak nagle skoro 5 min przed awarią zakręcił rozrusznikiem bez problemu?
Wada fabryczna? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
- dlaczego silnik zgasł w czasie jazdy? (jazda na gazie)
- dlaczego nie odpalił na pych?
Silnik benzynowy potrzebuje akumulatora do pracy (podawanie iskry) nawet gdy jest już włączony.
Ja też kiedyś myślałem, że jak silnik chodzi to napięcie na świece daje alternator - może tak jest może nie, nie wiem - wiem tylko, że akumulator też musi być dobry <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Pozdrawiam
-
Aaaa tak to było... Ale jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju: czemu zgasł w czasie jazdy? I
czemu nie odpalił na pych? Alternator przecież jest i powinien ładować. A może właśnie prąd
ładowania trzeba jeszcze sprawdzić i cały alternator? Taka moja myśl. Trzymaj się!Post wcześniej conieco wytłumaczyłem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
a mam pytanko bo kiedyś takie cos zrobiłem że odpaliłem skodzinke i odpiołem kleme z altka na minusie i odziwo silnik nie zgasł, nie jechałem na tym patencie wiec niewiem jakby to było dalej. takie rozwiniecie mysli hehe to potrzebuje silnik ak czy nie hehe
-
a mam pytanko bo kiedyś takie cos zrobiłem że odpaliłem
skodzinke i odpiołem kleme z altka na minusie i
odziwo silnik nie zgasł, nie jechałem na tym
patencie wiec niewiem jakby to było dalej. takie
rozwiniecie mysli hehe to potrzebuje silnik ak czy
nie heheTo odpiąłeś alternator czy akumulator ?
Zresztą myślę że wystarczy jedno tyle że akumulator pewnie długo nie pociągnie bez ładowania, a obroty silnika nie są stałe więc sam alternator też może nie pociągnąć.