Czy jest jakiś patent na obniżenie przednich foteli??
-
chciałem zauważyć że [powstań] naczelnego filozofa [spocznij] swift ma podniesiony fotel
O całe 2-3 cm <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Witam czy zna ktoś może jakiś patent na obniżenie przednich
foteli(mam te ala kubły montowane w gs-ach i GTI)Ja mam 182 i chętnie bym z 10 cm fotele obniżył. Zastanawiam się czy nie przwiercić dziur w podłodze i kubełki bezpośrednio na kątowniku do podłogi nie przykręcić.
-
Ja mam 182 i chętnie bym z 10 cm fotele obniżył. Zastanawiam się czy nie przwiercić dziur w
podłodze i kubełki bezpośrednio na kątowniku do podłogi nie przykręcić.Ale pytanie, czy używasz Swifta TYLKO na KJS. Bo mocowanie nie na sztywno ma tą zaletę, że np. podczas KJSów możesz przysunąć bliżej fotel, a podczas normalnej jazdy odsunąć i zapewnić sobie trochę wygodniejszą pozycję...
-
Dziwne
Ja mam też 180cm wzrostu, wcale nie leżę za kierownicą
(mogę oprzeć nadgarstek o górną część koła
kierownicy-najlepsza metoda wymierzenia odległości
od sterów), oparcie mam maksymalnie podniesione do
pionu i nad głową mam z 10 cm luzuhmm
moze ja mam tulow wielgachny <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Ale pytanie, czy używasz Swifta TYLKO na KJS. Bo mocowanie nie na
sztywno ma tą zaletę, że np. podczas KJSów możesz przysunąć
bliżej fotel, a podczas normalnej jazdy odsunąć i zapewnić
sobie trochę wygodniejszą pozycję...Zdecydowanie nie tylko do KJS. Samochód służy mi niemal na codzień, a pozycja jest bardzo wygodna. No, umówmy się, przez pierwsze 60 minut, potem zaczynają się problemy :-)
-
Jakiś dziwny jesteś. Ja bym się raczej zastanawiał jak to "podwyżyć".
To ja też jestem dziwny, mam 186cm wzrostu i chętnie bym fotel obniżył. Generalnie im niżej, tym lepiej, niżej jest środek ciężkości, a także wygodniej (jak dla mnie).
-
Jakiś dziwny jesteś. Ja bym się raczej zastanawiał jak to "podwyżyć".
no to ja też dziwny jestem bo chętnie bym obniżył (180cm)...
ale chyba nie ma na to żadnego sprytnego patentu -
Oo widzę ze jest paru fanatyków niskich fotelików, ale jedyne co nam pozostaje to kubełki przykręcone do podłogi
-
Zdecydowanie nie tylko do KJS. Samochód służy mi niemal na codzień, a pozycja jest bardzo
wygodna. No, umówmy się, przez pierwsze 60 minut, potem zaczynają się problemy :-)Do tego zmierzam <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Warto mieć możliwość regulacji foteli na dłuższych trasach.
Jak pokonuję dłuższy dystans to co jakiś czas muszę zmieniać położenie fotela, bo w jednej pozycji mnie szlag trafia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Do tego zmierzam
Warto mieć możliwość regulacji foteli na dłuższych trasach.
Jak pokonuję dłuższy dystans to co jakiś czas muszę zmieniać
położenie fotela, bo w jednej pozycji mnie szlag trafiaTo gdzie Ty jeździsz?! W ciągu 60 minut to można przejechać, ho ho ho, ze 200 km <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
To gdzie Ty jeździsz?! W ciągu 60 minut to można przejechać, ho ho ho, ze 200 km
Albo 1,5 km w korku <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
To ja też jestem dziwny, mam 186cm wzrostu i chętnie bym fotel obniżył. Generalnie im niżej,
tym lepiej, niżej jest środek ciężkości, a także wygodniej (jak dla mnie).tak tylko nie każdy lubi wpadać do samochodu i wysiadać z poziomu ziemi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a co do środka ciężkości to bez przesady, to nie rower. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
tak tylko nie każdy lubi wpadać do samochodu i wysiadać
z poziomu ziemi a co do środka ciężkości to bez
przesady, to nie rower.Zdziwilbys sie co ludzie w rajdowkach robia zeby tylko obnizyc srodek ciezkosci... W wrc doszlo juz do tego ze przyciski i przelaczniki z centralnej konsoli zaczely trafiac na podloge miedzy fotelami <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zdziwilbys sie co ludzie w rajdowkach robia zeby tylko obnizyc srodek ciezkosci... W wrc doszlo
juz do tego ze przyciski i przelaczniki z centralnej konsoli zaczely trafiac na podloge
miedzy fotelamiciekawe czy blizej swiftowi drogowemu do roweru czy wrc. bo cena chyba do dwukolka. chodzi mi o to ze w normalnej jezdzie po szosie obnizenie akurat srodka ciezkosci za pomoca kierowcy da jakies odczuwalne rezultaty. zamykamy dyskusje.