Moja bardzo ale to bardzo wielka strata.
-
-
-
-
-
Favorit LS '92r. Byłem jej trzecim właścicielem, była w stanie megaidealnym i technicznie i
blacharsko.
Drugiej takiej favorit jeszcze nie widziałem jak żyję. Najgorsze jest to, że już jej nie mam.
Rozwaliłem . Pomimo, że od tego czasu minęło już 3 lata to wciąż nie mogę odżałować tego,
że ją rozbiłem. Zarzuciło mnie w zimę do rowu i na dodatek był tam jeszcze słup. Jechałem z
trzema kolegami, na szczęście nic nam się nie stało, nie mieliśmy nawet draśnięć. Naprawiać
nie było sensu, sprzedałem i kupiłem drugą lecz to już nie to. Załączam fotki samochodu
sprzed wypadku, z miejsca wypadku i po wypadku. Ech
Link do fotki sprzed wypadku http://www.free.of.pl/f/favorit/zdjecia/10.htmlChwalisz sie czy zalisz? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Chwalisz sie czy zalisz?
Po prostu piszę i dzielę się zdjęciami, nie chwalę się i nie żalę. Odbieraj to sobie jak chcesz.Skoro to jest forum skodziarzy to chyba można pisać na tematy związane z tą marką. Przy okazji można popatrzeć co się dzieje z samochodem podczas kontaktu ze słupem w rowie przy prędkości "krasztestowej" około 45km/h.
-
Favorit LS '92r. Byłem jej trzecim właścicielem, była w stanie megaidealnym i technicznie i
blacharsko.
Drugiej takiej favorit jeszcze nie widziałem jak żyję. Najgorsze jest to, że już jej nie mam.
Rozwaliłem . Pomimo, że od tego czasu minęło już 3 lata to wciąż nie mogę odżałować tego,
że ją rozbiłem. Zarzuciło mnie w zimę do rowu i na dodatek był tam jeszcze słup. Jechałem z
trzema kolegami, na szczęście nic nam się nie stało, nie mieliśmy nawet draśnięć. Naprawiać
nie było sensu, sprzedałem i kupiłem drugą lecz to już nie to. Załączam fotki samochodu
sprzed wypadku, z miejsca wypadku i po wypadku. Ech
Link do fotki sprzed wypadku http://www.free.of.pl/f/favorit/zdjecia/10.htmlnie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, cisz się że się Wam nic nie stało moja skoda 3 lata temu tez wyglądała ślicznie a teraz już wszędzie rdza zaczyna wyłazić dodaje zdjęcie z przed 3 lat.
-
Ja miałem też wczoraj przykre zdarzenie. Byłem na wsi żeby wymienić amortyzatory i podczas cofania nie zauważyłem że ojciec postawił niski metalowy stolik i rozwaliłem prawą tylnią lampę. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Co prawda uszkodzenie nie jest duże i tylko na czerwonej części, ale jest dziura. Do tego plastik poszedł w drobny mak, tylko jeden kawałek jest większy i da się go dokleić a reszty nie ma <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Co ja teraz zrobię, przecież nie kupię w sklepie ani na złomie takiej lampy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Jakby się dało kupić samo czerwone szkiełko i udało się to stare usunąć z lampy bez uszkodzenia białego to by może coś z tego było, ale tak się pewnie nie da. Kupowanie podrabianej lampy z dymionymi kierunkami nie ma sensu bo są trochę inne od oryginałów więc musiałbym wymienić obie.
Szukam więc prawej tylnej oryginalnej lampy ale czuję że będzie z tym bardzo ciężko. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Do tego jak już wracałem do domu i było ciemno zapomniałem że nie schowałem latarki i na koniec ją rozjechałem. Latarka całkiem porządna, gumowa i wodoodporna, poszło tylko szkiełko i odbłyśnik, reszta tylko przybrudzona, no ale i tak musze kupić nową.
Tak to jest jak się ma coś nietypowego, to w razie czego jest bardzo duża strata często nie do odrobienia. W razie stłuczki z przodu też najbardziej narażone mam spryskiwacze reflektorów. A ostatnio mnie puknęła z tyłu w korku jakaś baba ale nie zostało na zderzaku ani śladu, zresztą ledwo się toczyliśmy. -
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, cisz się że się Wam nic nie stało moja skoda 3 lata temu
tez wyglądała ślicznie a teraz już wszędzie rdza zaczyna wyłazić dodaje zdjęcie z przed 3
lat.W moim przypadku dotarłem do poprzednich właścicieli i miałem pełne informacje od nich. okazało się, że Skodzina była zaraz na "dzień dobry" zakonserwowana, miała założone nadkola i faruchy z przodu i co 2 lata konserwacja była poprawiana. Byłem po prostu w szoku jak po tylu latach naprawdę nie było grama rdzy i nic mi nie rdzewiało.
-
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, cisz się że się
Wam nic nie stało moja skoda 3 lata temu tez
wyglądała ślicznie a teraz już wszędzie rdza
zaczyna wyłazić dodaje zdjęcie z przed 3 lat.Jestem pełen podziwu nad miejscem i sposobem zamontowania anteny w tej niebieskiej skodzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Kup sobie nowe klosze, za 70 pare zloty
Ja tak zrobilem i mam tanie dymione lampy...
Wydatek nieduzy a efekt siuper... Linka -
Jestem pełen podziwu nad miejscem i sposobem zamontowania anteny w tej niebieskiej skodzie
ja też <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale juz jej tam nie ma, jest zaślepka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No i zdobyłem lampę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Oryginalna, ale nowsza niż moja bo Made in Czech Republic.
Kosztowało mnie to 30 zł plus koszt zwykłej lampy 29 zł, plus 3 przesyłki po 17 zł. Ale teraz nie będę wymieniał, dziurka jest nieduża a taśma dobrze ją zabezpiecza, a w zimie różnie bywa więc niech zostanie na razie stara lampa. -
No i zdobyłem lampę
Oryginalna, ale nowsza niż moja bo Made in Czech
Republic.
Kosztowało mnie to 30 zł plus koszt zwykłej lampy 29 zł,
plus 3 przesyłki po 17 zł. Ale teraz nie będę
wymieniał, dziurka jest nieduża a taśma dobrze ją
zabezpiecza, a w zimie różnie bywa więc niech
zostanie na razie stara lampa.a Masz moze możliwosć załatwic wiecej takich lamp? tzn komplecik dla mnie oczywiscie nie tylko za cene samych lamp
Czemu musiałes kupic zwykły klosz? to była jakas przrobrka czy jak?pozdrawiam
-
a Masz moze możliwosć załatwic wiecej takich lamp? tzn
komplecik dla mnie oczywiscie nie tylko za cene
samych lampNie, takich możliwości nie mam
Czemu musiałes kupic zwykły klosz? to była jakas
przrobrka czy jak?To była wymiana, zwykły na dymiony.
-
Trudno będe szukał dalej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />