Auto "pływa" przy większych prędkościach. Jaka przyczyna?
-
Zauwazylem dzisij jada A4 z Katowice do Krakowa ze przy 4 osobach na pokladzie plus torba 20kg auto przy predkosci 100-130km tanczy po ulicy tzn znosi auto na prawo lub lewo, wczesniej jezdzilem max 2 osoby w aucie i tego nie zauwazylem co moze byc przyczyna, zbieznosc ?? chodziaz puste auto jedzie prosto opony nie scieraja sie ani z przodu ani z tylu. Wydaje mi sie ze cos z sprezynami (auto strasznie nisko usiadlo) albo z amortyzatorami z tylu. Co o tym sadzicie ??
-
Podjedź na komputerowe sprawdzanie geometrii.
W Swifcie ustawia się zarówno przód jak i tył.
Możliwe że tył jest przestawiony i jak jedziesz sam z pasarzerem to aż tak tego nie czujesz a jak załadujesz tył to auto tańczy.Inna sprawa że Swifty lekkie som ... i jak wieje wiatr to na oponkach 155 czy 165 troszkę autkiem nosi <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
aha czyli to raczej geometria a nie sprzezyny lub amortyzatory ?? ok to podjade i zobacze jak to wyglada , to jakie najlepiej zalozyc opony letne zeby auto sie dobrze trzymalo drogi ??
-
Zauwazylem dzisij jada A4 z Katowice do Krakowa ze przy 4 osobach na pokladzie plus torba 20kg
auto przy predkosci 100-130km tanczy po ulicy tzn znosi auto na prawo lub lewo, wczesniej
jezdzilem max 2 osoby w aucie i tego nie zauwazylem co moze byc przyczyna, zbieznosc ??
chodziaz puste auto jedzie prosto opony nie scieraja sie ani z przodu ani z tylu. Wydaje mi
sie ze cos z sprezynami (auto strasznie nisko usiadlo) albo z amortyzatorami z tylu. Co o
tym sadzicie ??Na trasie kołysało tyłem tak jak piszesz, sądziłem że to przez koleiny,złe opony, ale zacząłem od sprężyn i amorów - przestało
Teraz, przy ruszaniu (ostrym) oraz kiedy wpadnę w jakąś niekoniecznie dużą dziurę albo na przejeździe kolejowym tył auta zaczyna mi pływać - powód zła geometria tylnych kół.Opony zjechane,widać dokładnie.Ustawić nie mogę ponieważ mam do wymiany śrubę mimośrodową od drążka.Tylne koła mam rozkraczone tzn góra opon pod błotnikiem a dół wychodzi poza obrys.Wydaje mi się że powinieneś zrobić sprawdzian amorów ok.15 zł. i jak dobre to pewnie wina sprężyn.Wsadź w nie gumy usztywniające i wtedy się przejedź.Nie jeździj na tych gumach gdyby się polepszyło bo padną amortyzatory.
Pzdrv -
aha czyli to raczej geometria a nie sprzezyny lub
amortyzatory ?? ok to podjade i zobacze jak to
wyglada , to jakie najlepiej zalozyc opony letne
zeby auto sie dobrze trzymalo drogi ??Jak podjedziesz na geometrie to przy okazji niech zobaczy czy nie ma luzów w zawieszeniu.
Co do opon to im szersze tym niżej środek ciężkości i auto lepiej trzyma się drogi ... ale spalanie rośnie a do tego koleiny stają się bardziej niebezpieczne bo trudniej z nich wyjechać. Dodatkowo im szersza opona tym cięzej kierownica chodzi i auto bardziej mułowate.
Chyba optymalne jest 165/65R13 lub coś z 175/xx
Cudów nie ma, auto jest lekkie a obniżanie zawiechy na polskie warunki raczej mija się z celem (auto jest wtedy twardsze i każdą dziurę czujesz) -
Co do opon to im szersze tym niżej środek ciężkości i auto lepiej trzyma się drogi ... ale
spalanie rośnie a do tego koleiny stają się bardziej niebezpieczne bo trudniej z nich
wyjechać. Dodatkowo im szersza opona tym cięzej kierownica chodzi i auto bardziej mułowate.
Chyba optymalne jest 165/65R13 lub coś z 175/xx
Cudów nie ma, auto jest lekkie a obniżanie zawiechy na polskie warunki raczej mija się z celem
(auto jest wtedy twardsze i każdą dziurę czujesz)Tak mi mów mistrzu <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> Ja jeżdżę na oponach 185/55 R14(takie były jak kupiłem, nie zmieniam bo fajnie autko wygląda <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) i do tego (chyba seryjne bo nawet nie wiem) dość sztywne zawieszenie i o jakimkolwiek komforcie jazdy mogę tylko pomażyć <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> nie wspomnę już o nie lada umiejętnościach jakie trzeba posiadać, ażeby coś wyprzedzić(a nawet normalnie jechać) na drodze z koleinami <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> Ale za to jaka frajda z jazdy po krętych drogach!!! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> A spalanie w granicach 6l/100km mnie zadowala więc jak na razie nic tylko gaz i do przodu:) Pozdrawiam
-
na przegladzie a byl on 20 sierpnia koles powiedial ze zawieszenie jest ok wiec pozostaje ustawic geometrie <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Chain2 nie nie to bylo na prostej drodze to ze na koleinach rzuca to wiem ale to nie tylko swiftem, peugotem , palio, tico tak samo w polsce to juz tak chyba bedzie <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
-
na przegladzie a byl on 20 sierpnia koles powiedial ze zawieszenie jest ok wiec pozostaje
ustawic geometrieChain2 nie nie to bylo na prostej drodze to ze na koleinach rzuca to wiem ale to nie tylko
swiftem, peugotem , palio, tico tak samo w polsce to juz tak chyba bedzieA jakie miałeś wyniki z testu amorów? i jak Ci sprawdzał sprężyny?.Nie to żebym się czepiał.Stań sobie koło podobnego Swista i wtedy popatrz na swojego,może siedzi bardziej?.Osobiście życzę jak najniższych kosztów.Po naszych drogach najlepiej jeździło mi się Laguną.Latem byłem w Zakopanem,prawie cała droga do bani.Najpiękniejsze koleiny spotkałem we Włocławku.
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Ja mam podobnie.Przy 90km/h i w góre na prostej, rownej, swiezo wyremontowanej drodze czuje jak delikatnie lata mi Swifcior od lewej do prawej.Powiedziaem o tym mechanikowi w serwisie Suzuki w Łodzi z nadzieją,ze ustawi geometrie kół z przodu i tyłu.On wlazł pod auto i złapał za jakis drążek czy łacznik amortyzatora, czy wahacza z tyłu i pokazał mi jakie ma luzy.To było tylko z prawej strony i nawet czulo sie spory luz na prawym tylnim kole.Pytalem w JC o cene takiego drążka-150zł.Do tego dochodzi 50 zł za śrube mimośrodową do regulacji geometrii koła i dola dla mechanika z dobrym sprzętem.A geometrie mozna ustawic dopiero po wymianie tej czesci,bo bez tego szkoda czasu,wysiłku i czasu.Aha!Luzow w zawieszeniu prawdopodobnie nie ma, tak stwierdzil gosc w stacji diagnostycznej po badaniach zawieszenia trzy tygodnie wczesniej.
-
Bzyczq mam podobny problem, te drążki to takie coś co łączy wahacz z buda ( dwa drążki tzn lewy i prawy zbiegają się na środku auta i są najbardizej wysuniętymi częściami w zawiasie ) ??
ja mam dwa do wymiany ;/