Kto z Wawy jedzie się poślizgać ? (sobota ?)
-
Dzięki
Jak jedziesz od Siekierwkowskiego to dojezdzasz do tego samego skrzyzowania, o ktorym mowilem, tylko od przeciwnej strony.
-
Kiedy?
Jak cos, to dzwon...No w sobotę jeśli śnieg będzie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Możemy sobie na czas pojeżdzić <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Kiedy?
Jak cos, to dzwon...
Chociaz teraz, mimo, ze pogoda wyglada slicznie -
idealnie na slizganie, to troche sie boje...
Wlasnie walcze z jakas wybitnie odporna grypa - 3
dni lezenia i taki sobie efekt...już Ty się lepiej nie zabieraj za wyścigi, do tego po śliskim, bo Twoje Tico już wystarczajaco dużo z Tobą przeszło
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
już Ty się lepiej nie zabieraj za wyścigi, do tego po śliskim, bo Twoje Tico już wystarczajaco dużo z Tobą przeszło
Spokojna Twoja rozczochrana - ani podczas zabaw na swiezym powietrzu, ani podczas szalenczej jazdy nic zlego autku jeszcze nie zrobilem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No w sobotę jeśli śnieg będzie Możemy sobie na czas pojeżdzić
A jak nie bedzie śniegu to nie możemy pojeździć?
-
No w sobotę jeśli śnieg będzie Możemy sobie na czas pojeżdzić
Hehehe, ja tej zimy jeszcze sie wlasciwie ani razu nie slizgalem, wiec od wynikow czasowych wazniejsze bedzie oswojenie sie z zachowaniem auta na sliskim i pobawienie. Poza tym - co na czas? Sprint? A co to za filozofia? Chyba, ze masz pacholki...
Ale, jak mowie - nie wiem jeszcze czy sie zdecyduje ruszac... Wlasnie dlatego, zem nie zdrow jeszcze...
-
dlatego, zem nie zdrow jeszcze...
Jest piątek więc jeszcze jest czas,
dobre grzane wino + pierzyna = dziewczyna -
No w sobotę jeśli śnieg będzie Możemy sobie na czas pojeżdzić
Czy mogę się dołączyć? Tylko czy nie można by przełożyć tego na np. piąteczek wieczór.
-
Czy mogę się dołączyć?
Oplem? Pffff <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zartuje oczywiscie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Tylko czy nie można by przełożyć tego na np. piąteczek wieczór.
Oj, mi dzis nie pasi... Nawet, gdybym zdrowy byl...
-
Oplem? Pffff
<img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Oj, mi dzis nie pasi... Nawet, gdybym zdrowy byl...
No ja nareszcie się znośnie czuję, więc trzeba sobie przypomnieć jak się kręci bączki. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
No ja nareszcie się znośnie czuję, więc trzeba sobie przypomnieć jak się kręci bączki.
No ale co? Bedziesz nam tam klekotac na placyku? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ja to nie zapomne jak wlazlem do Mazdy 323 GTR kolegi... i krecilem sie wogol osi przechodzacej prawie przez moje prawe ramie (4x4).
-
No ale co? Bedziesz nam tam klekotac na placyku?
Ten klekot nie jest wcale taki donośny, a przypomnę, że niejaki Matyz został tym klekotem dwa razy objechany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Poza tym, nie wiem czy nie bęzie zmiany zaraz, więc trzeba go dobrze wyczyścić przed nowym użytjkownikiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Ja to nie zapomne jak wlazlem do Mazdy 323 GTR kolegi... i krecilem sie
wogol osi przechodzacej prawie przez moje prawe ramie (4x4).No to już inna zabawa. Na śnieg najlepszy był zawsze poldek <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Hehehe, ja tej zimy jeszcze sie wlasciwie ani razu nie slizgalem, wiec od wynikow czasowych
wazniejsze bedzie oswojenie sie z zachowaniem auta na sliskim i pobawienie. Poza tym - co na
czas? Sprint? A co to za filozofia? Chyba, ze masz pacholki...
Ale, jak mowie - nie wiem jeszcze czy sie zdecyduje ruszac... Wlasnie dlatego, zem nie zdrow
jeszcze...Nie pachołki tylko wyznaczamy sobie trasę po całym parkingu i tyle, ostatnio kulasa objechałem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ten klekot nie jest wcale taki donośny, a przypomnę, że niejaki Matyz został tym klekotem dwa razy objechany
Matyz to wogole wiele gadal i nic ponadto... ale wisz - litrowy Swistak to demonem predkosci nie jest - owszem, mile, dosc dynamiczne, ale nie demon zaraz... A Twoj klekot to, zdaje sie, jednak DTI.
Poza tym, nie wiem czy nie bęzie zmiany zaraz, więc trzeba go dobrze wyczyścić przed nowym użytjkownikiem
Zmiana? Ty prace, praca Cie czy Ty auto? Ile przejechales, ze juz?
No to już inna zabawa. Na śnieg najlepszy był zawsze poldek
No to 4x4 jest o wiele lepsze <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
A jak nie bedzie śniegu to nie możemy pojeździć?
w sumie możemy, ale opony poniszczymy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Matyz to wogole wiele gadal i nic ponadto... ale wisz - litrowy Swistak to
demonem predkosci nie jest - owszem, mile, dosc dynamiczne, ale nie
demon zaraz... A Twoj klekot to, zdaje sie, jednak DTI.No DTI skromne 75KM
Zmiana? Ty prace, praca Cie czy Ty auto?
Praca mi auto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ile przejechales, ze juz?
Niedużo. Jak na razie 20kkm (od lipca zeszłego roku). 90% z tego po Warszawie a tylko 10% to trasy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> (szkoda, bo fajniutko się zbiera)
-
w sumie możemy, ale opony poniszczymy
To polejemy je olejem to się tak nie zniszczą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
OK to kto się pisze na sobotę ? Powiedzmy około godz. 19 ? Parking przy Torze Łyżwiarskim Stegny.
Proponowane atrakcje:
a) kręcenie bączków
b) jazda na czas po wytyczonym torzeKto będzie ?
1. PanJarek (jak nie będę pracował)
-
Nie pachołki tylko wyznaczamy sobie trasę po całym parkingu i tyle, ostatnio kulasa objechałem
Pacholki bywaja mniej agresywne od kraweznikow i slupow oswietleniowych, a w amok wpadaja nawet najlepsi... Ale pochwale sie, ze kiedys na Cargo miedzy pacholkami objechalem rzeczona Mazde 323 GTR, Mazde MX5, Subaru Impreze Turbo 4x4 kombi itp <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Glownie dzieki malej masie i swietnej sterownosci - ale tam lezalo naprawde duzo sniegu.
-
1. PanJarek (jak nie będę pracował)
2. Voytass - o ile bede na tyle zdrowy.