Pomocy Nie wiem oc zrobić???????co się dzieje?????
-
Witam znów mam problem bardzo proszę o pomoc ponieważ moja frycia nie chce jeździć.Mianowicie strasznie przerywa i nie da się jechać tak jakby paliwa nie dostawała ale paliwo ma.Sa też nowe kable , palec w aparacie zmieniony ,gaźnik przeczyszczony pali ładnie na jałowym ma stałe obroty ma moc tylko jak się troszkę zwiększy obroty do 2,5tys-3tys to zaczyma przerywać szarpie nią i nie da się jechać bardzo proszę o pomoc <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> z góry dziękuje pzdro <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witam znów mam problem bardzo proszę o pomoc ponieważ moja frycia nie chce jeździć.Mianowicie
strasznie przerywa i nie da się jechać tak jakby paliwa nie dostawała ale paliwo ma.Sa też
nowe kable , palec w aparacie zmieniony ,gaźnik przeczyszczony pali ładnie na jałowym ma
stałe obroty ma moc tylko jak się troszkę zwiększy obroty do 2,5tys-3tys to zaczyma
przerywać szarpie nią i nie da się jechać bardzo proszę o pomoc z góry dziękuje pzdroSpróbuj wyregulować zapłon, może coś pomoże
-
Spróbuj wyregulować zapłon, może coś pomoże
Włąśnie o to chodzi że niedawno był rególowany i było cacy i teraz nie wiem co się stało jeszcę spróbuje z tym zapłonem ale podejżewam że jakby było coś nie tak to by ieipsko paliłe a jest elegancko tylko jak się gazu doda to się cuda dziją
-
Sprawdź szczelinę na świecach, powinna mieć 0,6mm.
-
Witam znów mam problem bardzo proszę o pomoc ponieważ moja frycia nie chce jeździć.Mianowicie
strasznie przerywa i nie da się jechać tak jakby paliwa nie dostawała ale paliwo ma.Sa też
nowe kable , palec w aparacie zmieniony ,gaźnik przeczyszczony pali ładnie na jałowym ma
stałe obroty ma moc tylko jak się troszkę zwiększy obroty do 2,5tys-3tys to zaczyma
przerywać szarpie nią i nie da się jechać bardzo proszę o pomoc z góry dziękuje pzdrou mnie było to samo i wymiana modułu elektronicznego załatwiła sprawe, zdarza sie czasami ze szarpnie przy mocniejszym wdepniejszym gazu ale to tylko sporadycznie
pozdro -
Sprawdź szczelinę na świecach, powinna mieć 0,6mm.
Kolega dobrze pisze sprawdź szczelinę na świecach przy okazji zobaczysz w jakim są stanie i jakie masz spalanie. Proponowałbym przyjrzeć się kablom WN. Sprawdzić palec i kopułkę, można przeczyścić styki w niej. Sprawdzić połączenia elektryczne. Sprawdź też czy przy nagrzanym silniku klapka rozruchowa jest w pozycji pionowej. OCzywiście cewka i moduł też wlanięte jak pisali koledzy.
Ja miałem podobny problem że samochód na luzie ładnie się wkrecał bez problemu ale próba ruszenia konczyła się szarpaniem albo zgaszeniam silnika. Ogólnie jazda była niemożliwa. DO dziś nie wiem co to była za przyczyna. Ekran przewodu idącego od aparatu trzymał się na 3 włoskach- poprawiłęm było dobrze przez dwa dni, potem to samo wymieniłem cewkę- za trzy dni to samo wkońcu odpaliłem silnik przytkałem go czystą szmatą co by uniemożliwić dopływ powietrza i wkręcałem go na wysokie obroty tak kilka razy. Po tym zabiegu ostatecznie wszystkio wróciło do normy.
Sprawdź też luzy na aparacie zapłonowym jeśli są dość duże luzy to może być to. Dodam jeszcze za bogata lub uboga mieszanka. To że odpala ładnie to jescze nic nie mówi ja zrobiłem to tak poprosiłem mechanika żeby mi ustawił zapłon na 5 stopni- zaznaczyłem sobie flamastrem potem ustawił mi na 10 też zaznaczyłem i robiłem eksperymenty regulując w tym zakresie i powiem że ładnie pracuje obecnie mam 6 stopni silnik pracuje ciszej jak na 8 czy 10 i ładnie się zamiata.
uff trochę się rozpisałem. Pozdrawiam
-
Witam znów mam problem bardzo proszę o pomoc ponieważ moja frycia nie chce jeździć.Mianowicie
strasznie przerywa i nie da się jechać tak jakby paliwa nie dostawała ale paliwo ma.Sa też
nowe kable , palec w aparacie zmieniony ,gaźnik przeczyszczony pali ładnie na jałowym ma
stałe obroty ma moc tylko jak się troszkę zwiększy obroty do 2,5tys-3tys to zaczyma
przerywać szarpie nią i nie da się jechać bardzo proszę o pomoc z góry dziękuje pzdroSprawdź też rurkę od regulatora podciśnieniowego biegnąca do króćca przy kolektorze ssącym. Sprawdż przy zdjętej pokrywie filtra czy otwiera się druga przepustnica w gaźniku. Sprawdź filtr paliwa. Przed czyszczeniem było to samo ?
-
Kolega dobrze pisze sprawdź szczelinę na świecach przy okazji zobaczysz w jakim są stanie i
jakie masz spalanie. Proponowałbym przyjrzeć się kablom WN. Sprawdzić palec i kopułkę,
można przeczyścić styki w niej. Sprawdzić połączenia elektryczne. Sprawdź też czy przy
nagrzanym silniku klapka rozruchowa jest w pozycji pionowej. OCzywiście cewka i moduł też
wlanięte jak pisali koledzy.
Ja miałem podobny problem że samochód na luzie ładnie się wkrecał bez problemu ale próba
ruszenia konczyła się szarpaniem albo zgaszeniam silnika. Ogólnie jazda była niemożliwa. DO
dziś nie wiem co to była za przyczyna. Ekran przewodu idącego od aparatu trzymał się na 3
włoskach- poprawiłęm było dobrze przez dwa dni, potem to samo wymieniłem cewkę- za trzy dni
to samo wkońcu odpaliłem silnik przytkałem go czystą szmatą co by uniemożliwić dopływ
powietrza i wkręcałem go na wysokie obroty tak kilka razy. Po tym zabiegu ostatecznie
wszystkio wróciło do normy.
Sprawdź też luzy na aparacie zapłonowym jeśli są dość duże luzy to może być to. Dodam jeszcze za
bogata lub uboga mieszanka. To że odpala ładnie to jescze nic nie mówi ja zrobiłem to tak
poprosiłem mechanika żeby mi ustawił zapłon na 5 stopni- zaznaczyłem sobie flamastrem potem
ustawił mi na 10 też zaznaczyłem i robiłem eksperymenty regulując w tym zakresie i powiem
że ładnie pracuje obecnie mam 6 stopni silnik pracuje ciszej jak na 8 czy 10 i ładnie się
zamiata.
uff trochę się rozpisałem. PozdrawiamBardzo się ciesze i dziękuje za wszystkie porady zaraz będe sprawdzał może coś poskutkuje zobaczę co bedzie dalej opiszę jutro <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Bardzo się ciesze i dziękuje za wszystkie porady zaraz będe sprawdzał może coś poskutkuje
zobaczę co bedzie dalej opiszę jutrohehehehhehe Noramlnie Dalej nie mogę uwierzyć naprawiłem swoją skodzinkę a wiecie co było nie tak tyle się naszukałem a 2 kable nie dają takiego prądy jak powinny tylko zasugerowałem się tym że kable są nowe to nie przypuszczałem że będą nie tak kupiłem też kopułkę z aparatu mam nowy tłumik i jest git skodzina dre jak żyleta dziękuje za wszystki posty i za wszelką pomoc pozdro!!