Łożysko przedniego koła Swift 1,6 -> które padło?
-
Nie pamiętam jakie rozmiary, bo najpierw wyciągnąłem je i zawiozłem na przymiar, ale trafiłem na
japońskie KOYO i wyszło w granicach 140zł, lub coś koło tego, już z simmeringami.W moim GTi wymienialem z tylu z prawej (ale wasnie nie pamietam jak to bylo z huczeniem jak sie w ktora strone skrecalo) tylko niestety w GTi z tylu trzeba wymienic cala piaste ktora to japonska kosztowala mnie 400zl + robocizna
-
Od niedawna (od jakichś 300km) oprócz dźwięku silnika zauważyłem ciche narazie buczenie łożyska
koła - hałas ten dobiega z przedniego koła.
Kiedy jadę po łuku w prawo to hałas mocno wzrasta, jak kręcę w lewo to całkowicie cichnie - po
której stronie padło łożysko? - Jak narazie to nie mogę jakoś wysłuchać czy lewe czy prawe
poszło.
Drugie pytanie to: jak długo Ktoś z Was jeździł na padniętym łożysku żeby było głośno (bo to już
będzie niebezpieczne)?? ile kilometrów tak się da jechać?
Jak narazie to znalazłem oferty w necie: Swift 1,6 sedan czyli AH14 G16B -japońskie łożysko
130zł (nie pamiętam marki), JC za 105zł, polskie za 117zł (Hart)
Jeśli ma Ktoś inne propozycje - bardzo o nie proszę.
Może zna Ktoś dokładny rozmiar tego łożyska? - łatwiej coś wyszukać w katalogachJa na buczących łożyskach zrobiłem ponad 10 000 km i nic. Wymiar bez problemu znajdziesz w katalogu w sklepie motoryzacyjnym, a koszt w zależności od firmy do 150 zł.
-
Ja na buczących łożyskach zrobiłem ponad 10 000 km i nic. Wymiar bez problemu znajdziesz w
katalogu w sklepie motoryzacyjnym, a koszt w zależności od firmy do 150 zł.A pamietacie może:
Ile z przodu przy łożysku jest simmeringów? i czy są łatwo dostępne?
Z kupnem łożysk jak widzę nie ma problemu (szkoda że tyle kosztują) -
Nie pamiętam jakie rozmiary, bo najpierw wyciągnąłem je i zawiozłem na przymiar, ale trafiłem na
japońskie KOYO i wyszło w granicach 140zł, lub coś koło tego, już z simmeringami.Czy simmeringi są w kompletach z łożyskiem, czy szukać mam tego osobno?
jeśli jeszcze pamiętacie ile sztuk jest tych simmeringów (po jednym z każdej strony)?
-
W moim GTi wymienialem z tylu z prawej (ale wasnie nie pamietam jak to bylo z huczeniem jak sie
w ktora strone skrecalo) tylko niestety w GTi z tylu trzeba wymienic cala piaste ktora to
japonska kosztowala mnie 400zl + robociznaWiem że do tyłu są drogie bo z piastą -> około 250zł z JC koreańskie, a za japońca koło 380zł.
Jednak u mnie ten dźwięk słychać z przodu - hałas przy skręcaniu w zależności czy w lewo czy w prawo też się zmienia.Trochę jestem wkurzony - dopiero co wymieniłem końcówkę drążka kierowniczego i prawy wahacz -> no i dałem ustawiać geometrię. A teraz jak to rozbiorą do wymiany łożyska to znowy muszę płacić za geometrię <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> - starość nie radość
-
Wiem że do tyłu są drogie bo z piastą -Jednak u mnie ten dźwięk słychać z przodu - hałas przy
skręcaniu w zależności czy w lewo czy w prawo też się zmienia.
Trochę jestem wkurzony - dopiero co wymieniłem końcówkę drążka kierowniczego i prawy wahacz -> no i dałem ustawiać geometrię. A teraz jak to rozbiorą do wymiany łożyska to znowy muszę
płacić za geometrię - starość nie radośćKupuj tylko japońskie reszta jest nic nie warta.Ja płaciłem w ub. roku 165 PLN za łozysko.Też do sedana.Cudowne wahacze z J.C. wytrzymały 14 m-cy i znowu mam coś do roboty.
-
jak jedziesz po łuku w prawo, samochód wychyla się do lewej strony dociskając oś...jeśli wtedy słyszysz szum łożyska znaczy ze padło lewe.
Co do zamienników...NIE BIERZ NIGDY JC!!!!!!!!
Już kiedyś pisałem na forum o moich doswiadczeniach z tymi lożyskami...wysrały się po 1500 km...
Nie warto brać takiego chłamu...koreańczycy nie umieją robić łożysk...w moich wtedy popękały kulki...
Pozdro -
jak jedziesz po łuku w prawo, samochód wychyla się do lewej strony dociskając oś...jeśli wtedy
słyszysz szum łożyska znaczy ze padło lewe.
Co do zamienników...NIE BIERZ NIGDY JC!!!!!!!!
Już kiedyś pisałem na forum o moich doswiadczeniach z tymi lożyskami...wysrały się po 1500 km...
Nie warto brać takiego chłamu...koreańczycy nie umieją robić łożysk...w moich wtedy popękały
kulki...
PozdroOK, nie wezmę JC. Dzięki
-
Kupuj tylko japońskie reszta jest nic nie warta.Ja płaciłem w ub. roku 165 PLN za łozysko.Też do
sedana.Cudowne wahacze z J.C. wytrzymały 14 m-cy i znowu mam coś do roboty.Dzięki za rady
Co z uszczelnieniami - semmeringami? są w komplecie z łożyskiem? Przeczytałem na forum, że są tam osobne uszczelnienia - dopiero przy wymianie będę to widział.
Czy do wymiany łożyska mechanik musi wyjąć kolumnę Mcpersona?
bo przegub z półosią napewno.narazie ja jeszcze pojeżdżę trochę - żeby mieć pewność które padło, narazie na wprost bardzo cicho je słychać - gorzej jak kręcę w prawo.
-
Dzięki za rady
Co z uszczelnieniami - semmeringami? są w komplecie z łożyskiem? Przeczytałem na forum, że są
tam osobne uszczelnienia - dopiero przy wymianie będę to widział.
Czy do wymiany łożyska mechanik musi wyjąć kolumnę Mcpersona?
bo przegub z półosią napewno.
narazie ja jeszcze pojeżdżę trochę - żeby mieć pewność które padło, narazie na wprost bardzo
cicho je słychać - gorzej jak kręcę w prawo.Podnieś jedno koło,niech ktoś wsiądzie do auta,odpali,wrzuci IV bieg i jazda a ty nasłuchuj.Łożysko będzie doskonale słychać jeżeli nie to bież się za drugie koło.Z łatwością dojdziesz które to.W kabinie nie do wykrycia podczas jazdy bo odgłos się pięknie rozmywa.Przerabiałem to.
Pzdrv -
Dzięki za rady
Co z uszczelnieniami - semmeringami? są w komplecie z łożyskiem? Przeczytałem na forum, że są
tam osobne uszczelnienia - dopiero przy wymianie będę to widział.
Czy do wymiany łożyska mechanik musi wyjąć kolumnę Mcpersona?
bo przegub z półosią napewno.Na pewno przegub i ja osobiście odkręcałem Maca. A co simmeringów to chyba są dwie sztuki i kupisz je tam gdzie łożyska (raczej)