Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Tagi
  • Popularne
  • Użytkownicy
  • Grupy
  • Szukaj
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
zlosniki.pl
  1. Start
  2. DAEWOO TICO - forum KlubTico
  3. Witam Spalanie 7L

Witam Spalanie 7L

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony DAEWOO TICO - forum KlubTico
81 Posty 22 Uczestników 1.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Odpowiedz
  • Odpowiedz, zakładając nowy temat
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • F Niedostępny
    F Niedostępny
    framar
    Użytkownik archiwalny
    napisał ostatnio edytowany przez framar
    #1

    Witam wszytskich urzytkowników tic-taców. Mam pewien problem. Mam tico sx 98r. 85 tys. km, miesiąc temu zmieniłem świece, filtry..... a on spala 7l /100km. Co mam zrobić???Wiem że było troche o tym postów ale proszęo wyrozumiałość.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    0
    • M Niedostępny
      M Niedostępny
      meison
      Użytkownik archiwalny
      napisał ostatnio edytowany przez meison
      #2

      Witam wszytskich urzytkowników tic-taców. Mam pewien
      problem. Mam tico sx 98r. 85 tys. km, miesiąc temu
      zmieniłem świece, filtry..... a on spala 7l /100km.
      Co mam zrobić???Wiem że było troche o tym postów
      ale proszęo wyrozumiałość.

      Ja mam spalanie LPG również na poziomie 7 litrów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.

      Pozdrawiam
      Maciek

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      0
      • F Niedostępny
        F Niedostępny
        framar
        Użytkownik archiwalny
        napisał ostatnio edytowany przez framar
        #3

        Ja mam spalanie LPG również na poziomie 7 litrów .
        Pozdrawiam
        Maciek

        Tylko że mój pali tyle na paliwie....Gdzieś na forum pisano że niektórym nawet w zimie pali 4-5 l

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        0
        • O Niedostępny
          O Niedostępny
          opornik
          Użytkownik archiwalny
          napisał ostatnio edytowany przez opornik
          #4

          Tylko że mój pali tyle na paliwie....Gdzieś na forum pisano że niektórym nawet w zimie pali 4-5
          l

          a świstak siedzi bo sreberka były z przemytu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
          Zejdź chłopie na ziemię i nie powtarzaj takich głupot. 4 litry w zimie?? Bądź realistą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          0
          • K Niedostępny
            K Niedostępny
            kris1980_147
            Użytkownik archiwalny
            napisał ostatnio edytowany przez kris1980_147
            #5

            U mnie latem palił 4,8-5,0 l/100 km po mieście, ale teraz przy tych mrozach to już widzę że jest zupełnie inaczej. W tym tygodniu pojadę na stację i zatankuję do pełna i wszystko się okaże (napewno się pochwalę).
            Ja też już zacząłem podejżewać różne rzeczy, może filtr paliwa, albo zawory są już rozregulowane, hipotez było wiele, ale zaczekam do czasu jak wyliczę średnie spalanie.

            Mogę tylko powiedzieć (tak na oko, w dużym przybliżeniu) ostatnio zatankowałem za 20 zł i weszło jakieś 5,5 litra, to sobie myśle że spokojnie 100 km na tym zrobie, wskazówka była prawie na 0. Teraz wskazówka jest mniejwięcej w tym samym położeniu a przejechałem tylko 60 km. Oczywiście nie ma co tego brać tak dosłownie bo to dopiero wyjdzie przy dokładnym obmiarze.
            Ale z drógiej strony to w tych 60 km sporo było tras po 4 km gdzie samochód praktycznie cały czas jechał na ssaniu. Później stał na dworze i po całej nocce wracałem znowu te 4 km.
            Niebawem zobaczymy co i jak

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            0
            • D Niedostępny
              D Niedostępny
              digital99
              Użytkownik archiwalny
              napisał ostatnio edytowany przez digital99
              #6

              Witam wszytskich urzytkowników tic-taców. Mam pewien problem. Mam tico sx 98r. 85 tys. km,
              miesiąc temu zmieniłem świece, filtry..... a on spala 7l /100km. Co mam zrobić???Wiem że
              było troche o tym postów ale proszęo wyrozumiałość.

              Witaj
              Na benzynie mialem to samo w zimie 7l na krotkich odcinkach to norma, a na placykach gdzie mozna sie troszke poslizgac to nawet do 8l potrafil wziasc. Wiec nie przejmuj sie zbytnio, niedlugo bedzie cieplej wiec bedzie lepiej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, jak juz koledzy napisali te mity o 4,5l po miescie w zimie to MIT w 100% sprawdzony (dotyczy krotkich odcinkow) o ktorych mowa.
              Pzdr Digital99

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              0
              • Z Niedostępny
                Z Niedostępny
                zieloneokno
                Użytkownik archiwalny
                napisał ostatnio edytowany przez zieloneokno
                #7

                Z tym spalaniem jest różnie, to zależy czy ktoś rozpala gazem samochód przy takich mrozach i jeździ po mieście to napewno bedzie palił dużo. W pierwszych minutach pracy silnika, gaz jest pochłaniany. I oczywiście reduktor pada po 2 zimach.Benżyna ma inne właściwości i polecam choć parę kilometrów przejechac az sie zagrzeje.

                Stosując tą metodę, spala mi po mieście 5,5(liczac km od przełączania na gaz)

                na trasie średnia wyszła 5 litrów, przy śred. 110km

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                0
                • W Niedostępny
                  W Niedostępny
                  Wolos
                  Użytkownik archiwalny
                  napisał ostatnio edytowany przez Wolos
                  #8

                  Witam wszytskich urzytkowników tic-taców.
                  Łelkam!
                  Mam pewien problem. Mam tico sx 98r. 85 tys. km,
                  miesiąc temu zmieniłem świece, filtry..... a on spala 7l /100km. Co mam zrobić???Wiem że
                  było troche o tym postów ale proszęo wyrozumiałość.
                  Spalanie nie zależy tylko od sprawnosci auta. Równorzędny, jeżeli nie większy wpływ mają warunki w jakich jeździsz i jakość paliwa które tankujesz. Tak jak już inni pisali - jeżeli jeździsz na krótkich odcinkach to nie ma o czym mówić. Jeżeli masz tzw. "ciężką nogę" to również. Musisz pamiętać, że Tikacz jest zimą permanentnie niedogrzany i to również ma wpływ na spalanie. Jeżeli technicznie wszystko jest OK, proponuję pogodzić się z losem i czekać cieplejszych dni. Mój Tikacz (na zimowy dzień dzisiejszy) kompletnie rozregulowany pali ok. 7 l LPG. Benzyny ile nie wiem bo od roku jeżdżę na niej tylko krótko po uruchomieniu. Drogę do pracy mam natomiast taką, że ani to miasto ani to trasa. W tłoku wielkomiejskim napewno spaliłby więcej, a w ścisłej trasie mniej (sprawdzone).
                  Pozdrawiam i aby do wiosny !

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  0
                  • K Niedostępny
                    K Niedostępny
                    kalten
                    Użytkownik archiwalny
                    napisał ostatnio edytowany przez kalten
                    #9

                    Witam wszytskich urzytkowników tic-taców. Mam pewien problem. Mam tico sx 98r. 85 tys. km,
                    miesiąc temu zmieniłem świece, filtry..... a on spala 7l /100km. Co mam zrobić???Wiem że
                    było troche o tym postów ale proszęo wyrozumiałość.

                    Pozazdrościc ;-) Mój pali między 7,5 a 8 l. Dojazd do pracy ok. 8 km i bidulek nie zdąży się dobrze rozgrzać, dopiero w połowie drogi wskazówka temp. się podnosi. Filterki i nne pierdoły wymienione, nie jeżdze agresywnie. Byle do wiosny.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    0
                    • S Niedostępny
                      S Niedostępny
                      sulti
                      Użytkownik archiwalny
                      napisał ostatnio edytowany przez sulti
                      #10

                      Pozazdrościc ;-) Mój pali między 7,5 a 8 l. Dojazd do
                      pracy ok. 8 km i bidulek nie zdąży się dobrze
                      rozgrzać, dopiero w połowie drogi wskazówka temp.
                      się podnosi. Filterki i nne pierdoły wymienione,
                      nie jeżdze agresywnie. Byle do wiosny.

                      zawsze mozna zostawic zapalone autko na 5 min, niech popracuje...
                      silnik sie wysmaruje olejem, olej zrzednie, silnik zejdzie troche ze ssania...
                      bedzie sie przyjemniej jechac. a i w srodku sie autko zdazy troche nagrzac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
                      ja nigdy nie ruszam od razu samochodem zaraz po odpaleniu po dluzszym
                      postoju.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      0
                      • K Niedostępny
                        K Niedostępny
                        kris1980_147
                        Użytkownik archiwalny
                        napisał ostatnio edytowany przez kris1980_147
                        #11

                        zawsze mozna zostawic zapalone autko na 5 min, niech
                        popracuje...
                        silnik sie wysmaruje olejem, olej zrzednie, silnik
                        zejdzie troche ze ssania...
                        bedzie sie przyjemniej jechac. a i w srodku sie autko
                        zdazy troche nagrzac
                        ja nigdy nie ruszam od razu samochodem zaraz po
                        odpaleniu po dluzszym
                        postoju.

                        A czy twój sposób, to jakaś recepta na niższe spalanie zimą ???
                        Ile ci pali jak tak na postoju zagrzewasz silnik, a ruszasz już na zagrzanym. Napisz też jakie średnie odcinki pokonujesz (wszystko to co ważne przy porównaniu spalania)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        0
                        • S Niedostępny
                          S Niedostępny
                          sulti
                          Użytkownik archiwalny
                          napisał ostatnio edytowany przez sulti
                          #12

                          A czy twój sposób, to jakaś recepta na niższe spalanie
                          zimą ???
                          Ile ci pali jak tak na postoju zagrzewasz silnik, a
                          ruszasz już na zagrzanym. Napisz też jakie średnie
                          odcinki pokonujesz (wszystko to co ważne przy
                          porównaniu spalania)

                          nie powiem Ci ile spalam aktualnie w zimie bo nie mierzylem.
                          zeszlej zimy przy maloekonomicznej jezdzie 5.02l / 100km
                          a zagrzanie samochodu na postoju, a co za tym idzie zmniejszenie
                          (wylaczenie) ssania ma ogromny wplyw na spalanie. jak jezdzisz na
                          ssaniu to auto pali benzyne jak glupie. jak zejdzie ze ssania stojac
                          w miejscu to pozniej pali normalnie. chodzilo mi w poprzednim poscie
                          tylko o katowanie silnika, ktory trzeba przeciez troche oszczedzac...
                          ruszanie przy takim mrozie zaraz po odpaleniu to dla niego nic milego.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          0
                          • K Niedostępny
                            K Niedostępny
                            kris1980_147
                            Użytkownik archiwalny
                            napisał ostatnio edytowany przez kris1980_147
                            #13

                            nie powiem Ci ile spalam aktualnie w zimie bo nie
                            mierzylem.
                            zeszlej zimy przy maloekonomicznej jezdzie 5.02l / 100km
                            a zagrzanie samochodu na postoju, a co za tym idzie
                            zmniejszenie
                            (wylaczenie) ssania ma ogromny wplyw na spalanie. jak
                            jezdzisz na
                            ssaniu to auto pali benzyne jak glupie. jak zejdzie ze
                            ssania stojac
                            w miejscu to pozniej pali normalnie. chodzilo mi w
                            poprzednim poscie
                            tylko o katowanie silnika, ktory trzeba przeciez troche
                            oszczedzac...
                            ruszanie przy takim mrozie zaraz po odpaleniu to dla
                            niego nic milego.

                            Wszystko OK, tylko że przy dzisiejszych temperatórach w spalanie 5,02 litra nie jestem w stanie uwierzyć - wybacz.
                            No chyba że pokonujesz tylko długie odcinki, przynajmniej po 100 km w trasie i ze stałą umiarkowaną prędkością.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            0
                            • K Niedostępny
                              K Niedostępny
                              kalten
                              Użytkownik archiwalny
                              napisał ostatnio edytowany przez kalten
                              #14

                              tylko o katowanie silnika, ktory trzeba przeciez troche oszczedzac...
                              ruszanie przy takim mrozie zaraz po odpaleniu to dla niego nic milego.

                              Przecież nie jest zalecane grznie silnika - obroty na biegu jałowym nie są zbyt zdrowe dla niego. Lepiej już powoli sobie jechać na zimny silniku. Zresztą jak ktoś się uprze możesz dostać mandat za grznai silnika podczas np. odśnieżania auta.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              0
                              • S Niedostępny
                                S Niedostępny
                                sulti
                                Użytkownik archiwalny
                                napisał ostatnio edytowany przez sulti
                                #15

                                Wszystko OK, tylko że przy dzisiejszych temperatórach w
                                spalanie 5,02 litra nie jestem w stanie uwierzyć -
                                wybacz.
                                No chyba że pokonujesz tylko długie odcinki,
                                przynajmniej po 100 km w trasie i ze stałą
                                umiarkowaną prędkością.

                                mowilem, rok temu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i wcale nie na dlugich trasach...
                                czasami wpadalem na jakis placyk i generalnie jezdzilem po bialych
                                drogach. tez bylem w szoku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> teraz jakos nigdy nie mam jak
                                przelitrazowac

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                0
                                • S Niedostępny
                                  S Niedostępny
                                  sulti
                                  Użytkownik archiwalny
                                  napisał ostatnio edytowany przez sulti
                                  #16

                                  Przecież nie jest zalecane grznie silnika - obroty na
                                  biegu jałowym nie są zbyt zdrowe dla niego. Lepiej
                                  już powoli sobie jechać na zimny silniku.
                                  ?? pierwsze slysze, zeby jalowe obroty byly niezdrowe <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
                                  poza tym na ssaniu jest bieg jalowy, obroty raczej ciut wyzsze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
                                  na rozgrzanym silniku obroty biegu jalowego powinny byc Zresztą
                                  jak ktoś się uprze możesz dostać mandat za grznai
                                  silnika podczas np. odśnieżania auta.
                                  nie ktos, tylko pan policjant <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale to mnie akurat nie tyczy. zazwyczaj stoje
                                  tam, gdzie policja sie nie kreci.. a jesli juz by sie jakis znalazl, to zapewne
                                  wdalbym sie z nim w dyskusje na ten temat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
                                  <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  0
                                  • K Niedostępny
                                    K Niedostępny
                                    kris1980_147
                                    Użytkownik archiwalny
                                    napisał ostatnio edytowany przez kris1980_147
                                    #17

                                    mowilem, rok temu i wcale nie na dlugich trasach...
                                    czasami wpadalem na jakis placyk i generalnie jezdzilem
                                    po bialych
                                    drogach. tez bylem w szoku teraz jakos nigdy nie mam
                                    jak
                                    przelitrazowac

                                    Kurcze, szkoda, bo sam jestem ciekaw czy zagrzanie silnika na postoju, daje jakieś rezultaty w postaci mniejszego spalania.
                                    Może ktoś z was już tak robi i może się pochwalić, to proszę się nie krępować <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    0
                                    • K Niedostępny
                                      K Niedostępny
                                      kariel
                                      Użytkownik archiwalny
                                      napisał ostatnio edytowany przez kariel
                                      #18

                                      Przecież nie jest zalecane grznie silnika - obroty na biegu jałowym nie są zbyt zdrowe dla
                                      niego. Lepiej już powoli sobie jechać na zimny silniku.

                                      Masz rację. Silnik powinien sobie pochodzić po odpaleniu tak z 30 sec. i dopiero powinno się ruszać. Olej przez ten czas dotrze do zakamarkow silnika. Dłuższe czekanie mija się z celem gdyż silnik na ssaniu i postoju wolniej się nagrzewa. Paliwa i tak mniej nie spali. pozdr

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      0
                                      • K Niedostępny
                                        K Niedostępny
                                        kalten
                                        Użytkownik archiwalny
                                        napisał ostatnio edytowany przez kalten
                                        #19

                                        Masz rację. Silnik powinien sobie pochodzić po odpaleniu tak z 30 sec. i dopiero powinno się
                                        ruszać. Olej przez ten czas dotrze do zakamarkow silnika. Dłuższe czekanie mija się z celem
                                        gdyż silnik na ssaniu i postoju wolniej się nagrzewa. Paliwa i tak mniej nie spali. pozdr

                                        Jak najbardziej to miałem na myśli - grzanie dłużej jest bez sensu. Zarzuciłem w googlach i znalazłem jako jeden z wielu opis:

                                        Jak nagrzewać?

                                        Kierowcy powinni coś zrobić, by jak najszybciej nagrzewać swe silniki, szczególnie zimą. Nawet jeżeli odpowiedni termostat w układzie chłodzenia dba o prawidłowe nagrzewanie silnika, to będzie ono szybsze w jednostce pracującej pod obciążeniem, zaś wolniejsze gdy pracuje ona na biegu jałowym. Czasami - zdecydowanie za wolne, do tego stopnia, że silnik na luzie w ogóle się nie nagrzeje.

                                        Dlatego błędem jest "nagrzewanie" silnika na postoju. Znacznie lepszą metodą jest odczekanie po jego uruchomieniu tylko kilkunastu sekund (aż nie rozgrzany jeszcze olej zacznie smarować to co powinien), a potem ruszenie i jazda z umiarkowanym obciążeniem silnika.

                                        Oznacza to jazdę bez gwałtownych przyspieszeń i wprowadzania silnika na wysokie obroty, ale jednak zdecydowaną. W ten sposób okres pracy silnika "na zimno" zostanie wydatnie skrócony, a niekontrolowane zużycie jednostki okaże się względnie niewielkie. Co więcej, czas, w którym silnik zużywał będzie nadmierną ilość paliwa (podawanego przez urządzenie rozruchowe w takiej dawce, by w ogóle mógł pracować) okaże się również nieduży. Także i zanieczyszczenie środowiska wyjątkowo trującymi spalinami (na zimno katalizator spalin praktycznie nie działa) zostanie ograniczone.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        0
                                        • S Niedostępny
                                          S Niedostępny
                                          sulti
                                          Użytkownik archiwalny
                                          napisał ostatnio edytowany przez sulti
                                          #20

                                          Czasami - zdecydowanie za wolne, do tego stopnia,
                                          że silnik na luzie w ogóle się nie nagrzeje.

                                          ciekawe... dokladnie przedwczoraj (samochod stal na dworze przez noc)
                                          poszedlem go rano odpalic, (udalo mi sie z pomoca qmpla, bo zostawilem
                                          aku w samochodzie, a nie jest pierwszej nowosci <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) i jak go zostawilem
                                          na rzeczonym biegu jalowym to jakos sie po paru minutach zagrzal bo ssanie
                                          zmieklo. a bylo rano ok -10 moze (dokladnie nie wiem).... wiec cos sciema z tym
                                          "nienagrzewaniem sie" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
                                          po 30 sekundach to nawet nie bylo co probowac ruszac.
                                          z tego co widze sa w takim razie 2 szkoly grzania silnikow, ja naleze widocznie
                                          do tej opozycyjnej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                          0
                                          Odpowiedz
                                          • Odpowiedz, zakładając nowy temat
                                          Zaloguj się, aby odpowiedzieć
                                          • Najpierw najstarsze
                                          • Najpierw najnowsze
                                          • Najwięcej głosów


                                          • 1
                                          • 2
                                          • 3
                                          • 4
                                          • 5
                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Tagi
                                          • Popularne
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy
                                          • Szukaj