zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    Mistrz gaźnika - szukam :)

    Kącik VAG
    6
    25
    65
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • O
      oxter Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez oxter

      Witam ,

      Macie może jakiegoś mistrza od regulacji gaźników w Tychach i okolicach którego mozecie polecić co się zajmie moją frytą za sensowne pieniądze.
      Chciałbym ustawic dobrze gaźnik a i parę rzeczy jeszcze mam do roboty.
      Albo jakiś sensowny warsztacik?

      Pozdro i dzięki

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • O
        Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

        Witam ,
        Macie może jakiegoś mistrza od regulacji gaźników w Tychach i okolicach którego mozecie polecić
        co się zajmie moją frytą za sensowne pieniądze.
        Chciałbym ustawic dobrze gaźnik a i parę rzeczy jeszcze mam do roboty.
        Albo jakiś sensowny warsztacik?
        Pozdro i dzięki

        Kowalski. Koledzy Ci wytłumaczą gdzie ma warsztat. Jak się dowiesz ile bierze, to daj znać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • O
          oxter Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez oxter

          Kowalski. Koledzy Ci wytłumaczą gdzie ma warsztat. Jak się dowiesz ile bierze, to daj znać.

          No dobra to dajcie jakiś namiar na Kowalskiego na prv albo jak chcecie !!!

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • O
            Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

            No dobra to dajcie jakiś namiar na Kowalskiego na prv albo jak chcecie !!!

            Warsztat mieści się niedaleko Szpitala Wojewódzkiego. Tu masz namiar z Panoramy Firm:

            "Moto-Test" Firma Handlowo-Usługowa Krzysztof Kowalski
            43-100 Tychy, ul. Filaretów 33 - woj. śląskie
            tel. 032 227 13 63, fax 032 227 13 63

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • O
              oxter Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez oxter

              Warsztat mieści się niedaleko Szpitala Wojewódzkiego. Tu masz namiar z Panoramy Firm:
              "Moto-Test" Firma Handlowo-Usługowa Krzysztof Kowalski
              43-100 Tychy, ul. Filaretów 33 - woj. śląskie
              tel. 032 227 13 63, fax 032 227 13 63

              THX zadzwonie

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • O
                oxter Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez oxter

                THX zadzwonie

                Zażyczyli sobie 70 PLN + 30 z regulacją zaworów czyli razem 100

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • O
                  Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                  Zażyczyli sobie 70 PLN + 30 z regulacją zaworów czyli razem 100

                  W Mikołowie u Ratki zażyczyli sobie stówę, ale o zaworach im nic nie wspominałem. Jak dzwoniłem, to ktoś ostentacyjnie powiedział mi, że za regulację biorą 80 zł. netto <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
                  Pojechałbym do Tychów, tylko, że nie mam kiedy <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • R
                    rak Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez rak

                    W Mikołowie u Ratki zażyczyli sobie stówę, ale o zaworach im nic nie wspominałem. Jak dzwoniłem,
                    to ktoś ostentacyjnie powiedział mi, że za regulację biorą 80 zł. netto

                    Pojechałbym do Tychów, tylko, że nie mam kiedy

                    mozesz sie umowic z Kowalskim na sobote na 7 rano np.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • T
                      tomal_t Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez tomal_t

                      mozesz sie umowic z Kowalskim na sobote na 7 rano np.

                      u kowalskiego ja juz jestem umowiony na 7 rano w sobote <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo skodzina cos duzo pali i czesto lubi na ssaniu jezdzic

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • O
                        Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                        u kowalskiego ja juz jestem umowiony na 7 rano w sobote bo skodzina cos duzo pali i czesto lubi
                        na ssaniu jezdzic

                        Spoko. Napisz jaka będzie różnica po regulacji. Ja pojadę po wypłacie. Jakoś dotrzymię, bo spalanie spadło do 9 l/100 km <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • T
                          tomal_t Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez tomal_t

                          Spoko. Napisz jaka będzie różnica po regulacji. Ja pojadę po wypłacie. Jakoś dotrzymię, bo
                          spalanie spadło do 9 l/100 km

                          nie ma sprawy po regulacji zdam relacje co i jak no i za ile (slyszalem ze ten kowalski to niezly spec od regulacji no zobaczymy)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • O
                            Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                            nie ma sprawy po regulacji zdam relacje co i jak no i za ile (slyszalem ze ten kowalski to
                            niezly spec od regulacji no zobaczymy)

                            Kojarzysz coś takiego jak "turbinka kowalskiego"? Jest z niego spec i dlatego utrudnię sobie życie i pojadę do niego, jeśli jest możliwość umówienia się na rano i odebrania później (tylko chyba nie po zamknięciu . <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ).

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • T
                              tomal_t Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez tomal_t

                              Kojarzysz coś takiego jak "turbinka kowalskiego"? Jest z niego spec i dlatego utrudnię sobie
                              życie i pojadę do niego, jeśli jest możliwość umówienia się na rano i odebrania później
                              (tylko chyba nie po zamknięciu . ).

                              i po regulacji u kowalskiego zajelo im to okolo 2 godzin cena 90zl <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> nic nie dalo sie stargowac wyregulowali zawory rozebrali gaznik ustawili zaplon a furka chodzi w sumie dobrze az takiej roznicy nie czuje ale chodzilo mi o mniejsze spalanie a to sie okaze dopiero tyle zauwazylem ze nie trzyma juz tak dlugo ssania i ssanie nie wlancza sie bez powodu

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • O
                                Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                                Wczoraj wziąłem urlop i pojechałem do Kowalskiego. Też zapłaciłem 90 zł. Po zakończeniu regulacji zaproponowano mi żebym się przejechał i sprawdził jak auto chodzi. Mówię Wam nie ten samochód. Rakieta <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Przed regulacją tylko raz udało mi się rozpędzić do 130 km/h. Pierwszy ten zaliczyłem na "Górce Mikołowskiej". Trzy osoby i autko śmigało 120 km/h <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Silnik błyskawicznie reaguje na wciśnięcie gazu i ochoczo wkręca się na obroty, zupełnie nie jak silnik gaźnikowy. Jeździłem później jak głupi tam i spowrotem i aż żal było wysiadać <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> Polecam ten warsztat <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • F
                                  fav135 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez fav135

                                  Co konkretnie robił z tym gaźnikiem ? Rozebrał cały na części i czyścił ? Wymieniał coś ? Regulował go według instrukcji Maliny ? (wakuometr, temperatura itp)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • O
                                    Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                                    Co konkretnie robił z tym gaźnikiem ? Rozebrał cały na części i czyścił ? Wymieniał coś ?
                                    Regulował go według instrukcji Maliny ? (wakuometr, temperatura itp)

                                    Nie stałem nad nim cały czas, bo w pobliżu była tabliczka "Skoda Serwis" i się tam przeszedłem z ciekawości. Ale gaźnik rozkręcił cały, czyścił sprężonym powietrzem, jakimś dziwnym płynem i dysze chyba jakimś włosiem, albo drucikiem (choć się nie powinno). Regulował na analizatorze spalin (miałem za ubogą mieszankę). Koło pasowe mam nieoryginalne i nabijał znak na nowo, bo na tym był tylko źle zaznaczony farbą. No i okazało się, że mam padnięty zawór hamowania silnikiem.

                                    PS. Dla nie wtajemniczonych, "Górka Mikołowska" jest naprawdę spora i Maluchem trzeba się było porządnie rozpędzić, żeby wjechać na czwórce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • S
                                      softart Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez softart

                                      Nie stałem nad nim cały czas, bo w pobliżu była tabliczka "Skoda Serwis" i się tam przeszedłem z
                                      ciekawości. Ale gaźnik rozkręcił cały, czyścił sprężonym powietrzem, jakimś dziwnym płynem
                                      i dysze chyba jakimś włosiem, albo drucikiem (choć się nie powinno). Regulował na
                                      analizatorze spalin (miałem za ubogą mieszankę). Koło pasowe mam nieoryginalne i nabijał
                                      znak na nowo, bo na tym był tylko źle zaznaczony farbą. No i okazało się, że mam padnięty
                                      zawór hamowania silnikiem.
                                      PS. Dla nie wtajemniczonych, "Górka Mikołowska" jest naprawdę spora i Maluchem trzeba się było
                                      porządnie rozpędzić, żeby wjechać na czwórce

                                      Moze jak pojade do szwagra do bielska bialej to podrodze odwiedze ten warsztat tyle ze ja w sumie ciagle smigam na LPG, a benzynke tylko w celu nasmarowania gaznika i oczyszczenia instalacji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> chyba zeby te cuda co robi dzialaly tez na zachowanie auta na instalacji LPG <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • F
                                        fav135 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez fav135

                                        No i okazało się, że mam padnięty
                                        zawór hamowania silnikiem.

                                        A co to takiego ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • O
                                          Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                                          Moze jak pojade do szwagra do bielska bialej to podrodze odwiedze ten warsztat tyle ze ja w
                                          sumie ciagle smigam na LPG, a benzynke tylko w celu nasmarowania gaznika i oczyszczenia
                                          instalacji chyba zeby te cuda co robi dzialaly tez na zachowanie auta na instalacji LPG

                                          Wcześniej musisz zadzwonić i się umówić, bo inaczej odprawią Cię z kwitkiem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • O
                                            Orkan Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Orkan

                                            A co to takiego ?

                                            ZHS, to zawór który ma za zadanie odciąć dopływ paliwa podczas hamowania silnikiem. Kiedy "puścisz gaz" i masz wrzucony bieg auto nie zużywa paliwa. Kiedy wciśniesz sprzegło, jedziesz na luzie, nie masz ZHS lub jest on uszkodzony auto zużywa pewną ilość paliwa. Ale nie chodzi tu tylko o samo zużycie paliwa. Samochód wyposażony w katalizator musi mieć ten zawór, bo inaczej paliwo spalające się w katalizatorze zniszczy go.

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post