spadajace obroty!!! - pomocy
-
czesc. mam powazny problem. we wtorek mam zamiar wybrac sie nad morze a tu dzis przykra niespodzianka. jade sobie moim gti, zwalniam i skrecam. za zakretem chce przyspieszyc i nic. ja mu w gaz a on mi zgasl <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> udalo mi sie odpalic za 4 ale slychac bylo dziwne klekotanie, potem klekotanie zaniklo. nie wiem co sie dzieje. obroty tak spadaja na biegu jalowym ze auto gasnie. na jedynce i dwojce nie da sie jechac pomnizej 20km/h bo strasznie szarpie. czy ktos wie co to moze byc??? w poniedzialek jade do mechanika ale wczesniej chcialem Was zapytac.. pomozcie bo z mojego wyjazdu do slonecznej Karwii nici. a mam do przebycia 900 kilometrow. dodam ze problem z obrotami wystepuje na gazie jak i na benzynie, na filtrze stozkowym i na standardowym (myslalem ze to wina stozka i wrocilem do normalnego). auto odpala bez problemu. dziekuje wszystkim za rade <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
czy to z silnika to było klekotanie czy bardziej stukanie ?
-
czy to z silnika to było klekotanie czy bardziej stukanie ?
cieżko powiedziec. raczej klekot ale on trwał chwile a potem juz tylko te spadające obroty.
-
cieżko powiedziec. raczej klekot ale on trwał chwile a potem juz tylko te spadające obroty.
klekot to nie wiem ale spadjace obroty... przeczyszczenie takiego zaworka np, czujnik polozenia przepustnicy raczej nie bo bys wtedy powyzej np 2500 obr nie mogl silnika wkrecic... hmmm.... dziwna sprawa...
-
Dawno zmieniałes filtry gazu i paliwa???Może się syfu nazbierało. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Witam! U mnie obroty spadały za nisko, ale tylko na gazie! Ponieważ mam automata, to zdażało się że na krzyżówce, kiedy powinien zredukowac bieg obroty tak nisko spadały że gasł, a na luzie miał około 700rpm na gazie, gdy na benzynie bylo 900. Odręciłem zaworek doprowadzający powietrze z filtra do instalacji gazowej, który ma za zadanie "dławić" dolot powietrza. Dławił chyba za mocno i stąd takie objawy... Pare obrotów i autko chodzi jak marzenie! Robiłem to właśnie na włączonym silniku, na luzie (na gazie)Zrobiłem tyle obrotów zaworkiem żeby obroty silnika doszły do 900rmp. Od tego czasu wszystkie "złe"" objawy ustąpiły;)