Bijąca na boki kierownica /?
-
Witam,
No i znowu mam problem-mianowicie:
-od jakiegoś czasu szczególnie przy mniejszych prędkościach kierownica lata mi na boki. Mam wrażenie, że z miesiąca na miesiąc coraz bardziej. Byłem z tym u mechanika, ale podobno stwierdził, że to koła, z tym że byłem z nim na wulkanizacji opony zostały wyważone i nadal jest tak samo. Nie wiem czy to wina układu kierowniczego i jak to naprawiać. Może należy poprostu ustawić tylko zbieżność chociaż nie wiem czy ma to jakiś związek z moim problemem.-drugi defekcik to od dawna uciekający płyn chłodniczy przez korek. Po wielu wymianach i opiniach kolegów we wcześniejszych moich wątkach na ten temat stwierdziłem że to już chyba wina termostatu z tym że był on wymieniany jakieś pół roku temu (w lecie), wtedy jeszcze tak z pod korka płyn nie uciekał natomiast jak tylko zrobiło się trochę zimniej ucieka codziennie. Teraz nie wiem-czy wyjąć termostat jak zrobi się cieplej /? czy jeszcze coś pokombinować (tylko już nie wiem co, wszystko było wymieniane,podokręcane itp.)...
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Witam,
No i znowu mam problem-mianowicie:
-od jakiegoś czasu szczególnie przy mniejszych
prędkościach kierownica lata mi na boki. Mam
wrażenie, że z miesiąca na miesiąc coraz bardziej.
Byłem z tym u mechanika, ale podobno stwierdził, że
to koła, z tym że byłem z nim na wulkanizacji opony
zostały wyważone i nadal jest tak samo. Nie wiem
czy to wina układu kierowniczego i jak to
naprawiać. Może należy poprostu ustawić tylko
zbieżność chociaż nie wiem czy ma to jakiś związek
z moim problemem.przy malych perdkosciach ale przy hamowani czy przy jezdzie?
-drugi defekcik to od dawna uciekający płyn chłodniczy
przez korek. Po wielu wymianach i opiniach kolegów
we wcześniejszych moich wątkach na ten temat
stwierdziłem że to już chyba wina termostatu z tym
że był on wymieniany jakieś pół roku temu (w
lecie), wtedy jeszcze tak z pod korka płyn nie
uciekał natomiast jak tylko zrobiło się trochę
zimniej ucieka codziennie. Teraz nie wiem-czy wyjąć
termostat jak zrobi się cieplej /? czy jeszcze coś
pokombinować (tylko już nie wiem co, wszystko było
wymieniane,podokręcane itp.)...w jakim stanie masz uszczelke pod glowica? czy jedna ze swiec nie jest "czysta-umyta" ?czy w zbiorniczku wyrownawczym ni e masz bąbli przy dodaniu gazu?
-
co do bicia kierownicy to mialem to samo dalem kola do wywazenia i jest ok
-
czy jedna ze swiec nie jest "czysta-umyta" ?
a co może powodować taki stan?
Ja tak miałem własnie z jedną swiecą nową i przy nowych przewodach.
-
1.No właśnie przy małych prędkościach bardzo bije na boki-poprostu chodzi w jedną i drugą stronę, natomiast przy większych jest to prawie nie zauważalne (około 90 km/h)
2.Uszczelka była wymieniana i przy dodaniu gazu nic się nie dzieje. Wydaje mi się że dostaje jakiegoś dzikiego ciśnienia i właśnie nie wiem czy nie przez termostat.
-
1.No właśnie przy małych prędkościach bardzo bije na boki-poprostu chodzi w jedną i drugą
stronę, natomiast przy większych jest to prawie nie zauważalne (około 90 km/h)Witam
U mnie objaw szarpania kierownicy w lewo (prawie rękę mi chciało urwać) przy małych prędkościach oznaczał wymianę przegubu zewnętrznego, który kilka dni potem się po prostu rozleciał. Ale zaznaczam, ze szarpało tylko w jedną strone... Potem nagle problem znikał, by za moment pojawić się znowu.Pozdrawiam z pierwszego mojego maila na tym forum <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />