[1.6] Nierówna praca na biegu jałowym. Jaka przyczyna?
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 06:37 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
Witam ponowne.
No i bujam sie dalej.Zmienilem kopulke,palec,swiece,przewody ustawilem zawory.Poprawy zadnej no moze silnik ciszej
pracuje ale w dalszym ciagu rzuca go na wolnych obrotach i slychac pierdzenie z rury.
Moze ktos jeszcze ma jakies sugestie.
Powiem jeszcze ze jeden z mechanikow powiedzial iz wyraznie gubi zaplon obstawial przewody ale niestety sie pomylil.Witam !!
Dopisywałem się do tego tematu już wcześniej, też mam 1.6 i też miałem takie objawy. Ja już swój problem rozwiązałem. U mnie padła uszczelka pod kolektorem ssącym. Sprawdź czy silnik chodzi na wszystkich cylindrach. Jeśli pierdzi z rury, to możliwe, że na jednym daje ciała. Powodów braku działania na jednym cylindrze może być kilka, ale najpierw sprawdź czy tak faktycznie jest.
Bierzesz jakąś rękawice (jakiś izolator, żeby nie pokopało), uruchamiasz silnik i zaczynasz operacje. Zdejmujesz po kolei fajki ze świec i obserwujesz efekty w/w zabiegu. Jeśli silnik zwalnia, to oznacza, że działa na danym cylindrze. Jeśli silnik pracuje dalej jak gdyby nigdy nic, to znaczy, że nie pracuje na tym cylindrze.
Pzdr
-
gibsong Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 07:00 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 11:53
Witam !!
Dopisywałem się do tego tematu już wcześniej, też mam 1.6 i też miałem takie objawy. Ja już swój
problem rozwiązałem. U mnie padła uszczelka pod kolektorem ssącym. Sprawdź czy silnik
chodzi na wszystkich cylindrach. Jeśli pierdzi z rury, to możliwe, że na jednym daje ciała.
Powodów braku działania na jednym cylindrze może być kilka, ale najpierw sprawdź czy tak
faktycznie jest.
Bierzesz jakąś rękawice (jakiś izolator, żeby nie pokopało), uruchamiasz silnik i zaczynasz
operacje. Zdejmujesz po kolei fajki ze świec i obserwujesz efekty w/w zabiegu. Jeśli
silnik zwalnia, to oznacza, że działa na danym cylindrze. Jeśli silnik pracuje dalej jak
gdyby nigdy nic, to znaczy, że nie pracuje na tym cylindrze.
PzdrA czy zdejmowanie kabli z kopułki nie da tego samego efektu? O ile pamiętam nawet łatwiej to zrobić.
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 08:10 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
A czy zdejmowanie kabli z kopułki nie da tego samego efektu? O ile pamiętam nawet łatwiej to zrobić.
Można, metoda dowolna. Ale jak sciągniesz fajkę, to słychać jak strzela iskra. Zawsze to dodatkowa informacja, a w przypadku kopułki cholera wie jak to wygląda. Według mnie wygodniej jest z fajką i bardziej praktycznie.
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 12:58 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 11:53
Powiem jeszcze ze jeden z mechanikow powiedzial iz wyraznie gubi zaplon obstawial przewody ale
niestety sie pomylil.Mi też czasami tak "popyrkuje z wydechu". Jak kiedyś sprawdzałem wyprzedzenie zapłonu to w momencie popyrkiwania zapłon dziwnie "przeskakiwał" na kole pasowym <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 13:00 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 11:53
Sprawdź czy silnik
chodzi na wszystkich cylindrach. Jeśli pierdzi z rury, to możliwe, że na jednym daje ciała.Ja jechałem kiedyś na 3cylindrach. Strasznie teeeeelepie budą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 15:01 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
Ja jechałem kiedyś na 3cylindrach. Strasznie teeeeelepie budą
Na wolnych obrotach faktycznie. Ale u mnie nie telepalo jakos strasznie, jedynie co jakis czas sie zatrzesla buda i popierdywalo co jakis czas. Ale u mnie byla uszczelka i ciezko powiedziec w jakim stopniu silnik nie chodzil na tym cylindrze. Wszystko bylo, tylko mieszanka byla albo bardzo uboga albo samo powietrze. Ciezko stwierdzic.
-
nand Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 15:11 ostatnio edytowany przez nand 11 paź 2016, 11:53
Witam !!
Dopisywałem się do tego tematu już wcześniej, też mam 1.6 i też miałem takie objawy. Ja już swój
problem rozwiązałem. U mnie padła uszczelka pod kolektorem ssącym. Sprawdź czy silnik
chodzi na wszystkich cylindrach. Jeśli pierdzi z rury, to możliwe, że na jednym daje ciała.
Powodów braku działania na jednym cylindrze może być kilka, ale najpierw sprawdź czy tak
faktycznie jest.
Bierzesz jakąś rękawice (jakiś izolator, żeby nie pokopało), uruchamiasz silnik i zaczynasz
operacje. Zdejmujesz po kolei fajki ze świec i obserwujesz efekty w/w zabiegu. Jeśli
silnik zwalnia, to oznacza, że działa na danym cylindrze. Jeśli silnik pracuje dalej jak
gdyby nigdy nic, to znaczy, że nie pracuje na tym cylindrze.
PzdrTo z fajkami juz robilem.Chodzi na wszystkich.Czy miales identyczne objawy przed wymiana tej uszczelki?Jaki koszt takiej wyminy i czy mozna to jakos sprawdzic?
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 15:30 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
To z fajkami juz robilem.Chodzi na wszystkich.Czy miales identyczne objawy przed wymiana tej uszczelki?Jaki koszt
takiej wyminy i czy mozna to jakos sprawdzic?Tu nie chodzi o sam fakt jakiejs tam uszczelki. Ona byla powodem niechodzenia na jednym cylindrze. Mogl byc problem z iskra, ale sie nie potwierdzilo. Mogl byc problem z kompresja na tym jednym cylindrze, ale sie nie potwierdzilo. Zostala mieszanka i dlaczego nie dochodzi do cylindra. Powodem byla uszczelka, ktora puszczala lewe powietrze. Cylinder zasysal lewe powietrze miedzy kolektorem a glowica. I dlatego ja wymienilem. Ale po grzyba bedziesz wymienial, skoro chodzi ci na wszystkich cylindrach.
A jak tam katalizator. Mi popekal tez w tym samym okresie i wlazl do rury. Moze masz przytkany uklad wydechowy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Mi to mulilo i to dosyc konkretnie. Popierdywanie tez moze byc jakims tam tego efektem.
-
nand Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 15:46 ostatnio edytowany przez nand 11 paź 2016, 11:53
Tu nie chodzi o sam fakt jakiejs tam uszczelki. Ona byla powodem niechodzenia na jednym
cylindrze. Mogl byc problem z iskra, ale sie nie potwierdzilo. Mogl byc problem z kompresja
na tym jednym cylindrze, ale sie nie potwierdzilo. Zostala mieszanka i dlaczego nie
dochodzi do cylindra. Powodem byla uszczelka, ktora puszczala lewe powietrze. Cylinder
zasysal lewe powietrze miedzy kolektorem a glowica. I dlatego ja wymienilem. Ale po grzyba
bedziesz wymienial, skoro chodzi ci na wszystkich cylindrach.
A jak tam katalizator. Mi popekal tez w tym samym okresie i wlazl do rury. Moze masz przytkany
uklad wydechowy Mi to mulilo i to dosyc konkretnie. Popierdywanie tez moze byc jakims tam
tego efektem.Czyli rozumiem ze caly czas chodzil ci na trzech cylindrach.
Katalizator myslalem o nim tylko caly wydech wyglada na w miare nowy a po za tym przyspiesza bez zarzutu.
Czy moze wiesz jak masz ustawiony zaplon?i czy ustawia sie go w trybie diagnostycznym?gdzies w jakims starym watku to przeczytalem
mam taki sam kolorek samochodu <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 16:11 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 11:53
A jak tam katalizator. Mi popekal tez w tym samym okresie i wlazl do rury.
Ja mam katalizator pusty w środku. Więc "popierdywanie" z wimy katalizatora możemy wykluczyć <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 17:33 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
Ja mam katalizator pusty w środku. Więc "popierdywanie" z wimy katalizatora możemy wykluczyć
Ja mialem resztke katalizatora w rurze za katalizatorem. Wycial sie taki walec i tam sobie siedzial.
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 17:36 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
Czyli rozumiem ze caly czas chodzil ci na trzech cylindrach.
Katalizator myslalem o nim tylko caly wydech wyglada na w miare nowy a po za tym przyspiesza bez zarzutu.
Czy moze wiesz jak masz ustawiony zaplon?i czy ustawia sie go w trybie diagnostycznym?gdzies w jakims starym watku
to przeczytalem
mam taki sam kolorek samochoduKolorek jest najladnieszy, gratuluje <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Natomiast zaplon ustawiasz w trybie serwisowym. Wciskasz zworke w gniazdo diagnostyczne i dopiero ustawiasz. U mnie to nie pomoglo rzecz jasna, winna byla uszczelka. Moze to kwestia regulacji jeszcze zaworow. Bardziej to jest prawdopodobne jak zaplon.
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 18:31 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 11:53
Ja mialem resztke katalizatora w rurze za katalizatorem. Wycial sie taki walec i tam sobie
siedzial.U mnie jest pełen przelot <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
nand Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2006, 18:42 ostatnio edytowany przez nand 11 paź 2016, 11:53
Kolorek jest najladnieszy, gratuluje
Natomiast zaplon ustawiasz w trybie serwisowym. Wciskasz zworke w gniazdo diagnostyczne i
dopiero ustawiasz. U mnie to nie pomoglo rzecz jasna, winna byla uszczelka. Moze to kwestia
regulacji jeszcze zaworow. Bardziej to jest prawdopodobne jak zaplon.Tak jak mowilem wczesniej zaworki mi wyregulowali.
Czy zworka to to samo co przelaczyc przelacznik?
No i nie powiedziales na ile masz ustawiony ten zaplon bo tu jakos roznie pisza ile ma byc -
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2006, 13:37 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:53
Tak jak mowilem wczesniej zaworki mi wyregulowali.
Czy zworka to to samo co przelaczyc przelacznik?Yyyy, nie wiem. Ale jest to bardzo mozliwe. Nie zaszkodzi sprobowac. Mozna zawsze porownac, sprawdzic kat na cyknietym przelaczniku i nie cyknietym. Jesli pomiary beda mialy rozna wartosc, znaczy tak. Jeden powiniem miec okolo 5 a drugi latac od 11 do 13. Jesli jest wszystko ustawione dobrze. Bo nie wiem jaki masz ustawiony teraz kat.
No i nie powiedziales na ile masz ustawiony ten zaplon bo tu jakos roznie pisza ile ma byc
W 1.6 ma byc 5 stopni.Jesli masz silnik G16B.
-
nand Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2006, 19:37 ostatnio edytowany przez nand 11 paź 2016, 11:53
W 1.6 ma byc 5 stopni.Jesli masz silnik G16B.
Mam dokladnie taki silnik ale nie wiem jaki zaplon mam .Ktos tam sprawdzal i mowil ze dobry.
W sumie slabo sie znam na samochodach ale glowe bym dal ze to cos z zaplonem.
Czy moze byc jeszcze cos oprocz tych rzeczy ktore wymienilem na nowe co powoduje gubienie zaplonu? -
nand Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2006, 15:21 ostatnio edytowany przez nand 11 paź 2016, 11:53
Jesze raz z tym samym ,moze ktos jeszcze ma jakis pomysl.
Swiece nowe ,kopulka palec nowe,przewody nowe,zawory wyregulowane,zaplon ok,wolne obroty 800,pracuje na wszystkich cylindrach.
Niby wszystko ok a na wolnych obrotach co jakis czas podskakuje silnik i popierduje z rury.
Gdzie jeszcze poszukac?co wymienic ewentualnie.
Jakos dobrego mechanika nie moge znalezc kilku juz ogladalo cos tam sprawdzali i kicha. -
Colin555 Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2006, 18:59 ostatnio edytowany przez Colin555 11 paź 2016, 11:53
Jesze raz z tym samym ,moze ktos jeszcze ma jakis pomysl.
Swiece nowe ,kopulka palec nowe,przewody nowe,zawory wyregulowane,zaplon ok,wolne obroty
800,pracuje na wszystkich cylindrach.
Niby wszystko ok a na wolnych obrotach co jakis czas podskakuje silnik i popierduje z rury.
Gdzie jeszcze poszukac?co wymienic ewentualnie.
Jakos dobrego mechanika nie moge znalezc kilku juz ogladalo cos tam sprawdzali i kicha.może po prostu tak ma być chyba <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ja już się przyzwyczajam powoli
-
daaarekkk Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2006, 19:55 ostatnio edytowany przez daaarekkk 11 paź 2016, 11:53
może po prostu tak ma być chyba ja już się przyzwyczajam powoli
trza zmienić na 1.3v8 i jazda <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
gibsong Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2006, 22:05 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 11:53
1.3 8V też to mają, co prawda nie wymieniłem nawet połowy rzeczy które wymieniłeś w 1.6 ale myślę że to typwy TTTM
21/41