Za dużo pali gazu....
-
Mam problem tego typu ze za duzo mi pali gazu teraz a stalo sie tak po wymienie uszczelki pod glowica...wczesniej jak lalem gaz za 20 zł to przejezdzalem srednio 140 km a teraz robie tylko 60 km a wiec jest cos nie tak . Niewiem moze to zaplon czy regulacja ...pytam bo moze mial ktos podobny problem...aha jeszcze mam takie pytanie : bardzo dlugo jezdzi mi samochod na ssaniu i chce sie zapytac czy to normalne tzn. musze przejechac jakies 3 km i dopiero mi sie ssanie wylacza....jest moze mozliwosc aby je jakos wyregulowac by chodzilo tylko chwile ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
O tym wszystkim na forum już było dość sporo.
Ssanie automatycznie wyłącza się po osiągnięciu przez silnik odpowiedniej temperatury. Można oczywiście wyłączyć wcześniej, poprzez mocne depnięcie pedału gazu, powinno się wyłączyć. -
Według mnie: Ssanie załącza się przy odpalaniu i utrzymuje się tylko do momentu nawet nieznacznego naciśnięcia pedału gazu [czyli w praktyce do momentu ruszenia i to niezależnie od tego czy silnik się nagrzał czy jest jeszcze zimny, bo nagrzewnie na postoju nie ma ekonomicznego uzasadnienia]. Jeśli ssanie utrzymuje się dłużej to znaczy że wymaga regulacji automat od ssania. Pewnie dlatego podwyższyło Ci się spalanie.
-
Według mnie: Ssanie załącza się przy odpalaniu i utrzymuje się tylko do momentu nawet
nieznacznego naciśnięcia pedału gazu [czyli w praktyce do momentu ruszenia i to niezależnie
od tego czy silnik się nagrzał czy jest jeszcze zimny, bo nagrzewnie na postoju nie ma
ekonomicznego uzasadnienia]. Jeśli ssanie utrzymuje się dłużej to znaczy że wymaga
regulacji automat od ssania. Pewnie dlatego podwyższyło Ci się spalanie.Może być właśnie tak. Poprostu ssanie nie wyłącza się w rzeczywistości całkowicie i może być większe spalanie. Chociaż pewnie też niedoregulowana instalka, może na analizator spalin ją?
ale 140 za 20 zł??? hmmm, pogratulować! Rozumiem, że przy ostatnich cenach.