mulenie przy wyższych obrotach męczy
-
moze masz cos z filtrem gazu !!
Raczej nie , nowa instalka
Myślę, że zawór gazu, a może wielozawór....
Skoro na benzynie problem nie istnieje, to wina musi być gdzieś w instalacji i te jełopy poinny to wiedzieć,ale tak to jest jak zakłada się instalację w firmie krzak. Lepiej odżałować grosza i założyć u gości znających się na robocie. Taka dygresyjka mała. -
Raczej nie , nowa instalka
Myślę, że zawór gazu, a może wielozawór....
Skoro na benzynie problem nie istnieje, to wina musi być gdzieś w instalacji i te jełopy poinny
to wiedzieć,ale tak to jest jak zakłada się instalację w firmie krzak. Lepiej odżałować
grosza i założyć u gości znających się na robocie. Taka dygresyjka mała.a jak nowa to moze jest zle wyregulowany parownik a wez troche odkrec te pokretlo bo idzie tym tym przewodem gumowym bezposrednio do gaznika z parownika moze jest zab ardzo skrecona i dlatego mocy by niebylo
-
a jak nowa to moze jest zle wyregulowany parownik a wez troche odkrec te pokretlo bo idzie tym
tym przewodem gumowym bezposrednio do gaznika z parownika moze jest zab ardzo skrecona i
dlatego mocy by niebyloTa śruba reguluje tylko gaz, tak? Mozna odkręcić, ale póki co jak kombinowałem, to bez zmian, a ten parownik, to chyba ciężko amatorowi (ja) wyregulować. Ponoć jakieś dwie regulacje tam są.
-
Ta śruba reguluje tylko gaz, tak? Mozna odkręcić, ale póki co jak kombinowałem, to bez zmian, a
ten parownik, to chyba ciężko amatorowi (ja) wyregulować. Ponoć jakieś dwie regulacje tam
są.nie ta regulacja na gumowym przewodzie sluzy to regulacji wyskokich obrotow wiec roznice tylko odczyjesz jak bedziesz gazowal a na parowniku jest regulacja na biegu jalowym od wolnych obrotow tak to wyglada
-
nie ta regulacja na gumowym przewodzie sluzy to regulacji wyskokich obrotow wiec roznice tylko
odczyjesz jak bedziesz gazowal a na parowniku jest regulacja na biegu jalowym od wolnych
obrotow tak to wygladazaraz, zaraz, jak na gumowym od wysokich obrotów...to tam powinien po częśći tkwić problem...hmm, dzięki, popatrzę, lecę pokręcić
-
zaraz, zaraz, jak na gumowym od wysokich obrotów...to tam powinien po częśći tkwić
problem...hmm, dzięki, popatrzę, lecę pokręcićok to jak wrocisz to napisz czy pomoglo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ok to jak wrocisz to napisz czy pomoglo
tu kręcenie nic nie pomogło, regulacja jest, ale poprawy nie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Powiedzmy, że jestem w stanie zrozumieć chwilowo
spalanie ogromnych ilości gazu, ale czemu u licha
dusi się?!!! Może to coś w sterowaniu gaźnikiem?
Ale na benz tego nie ma.
Spokojnie moze sie duscic wlasnie od tego ze np. jest ustawiona (na registrze - sruba na przewodzie) cholernie bogata mieszanka... a jesli tak jest, to bedzie tez cholernie duze spalanie i bedzie bardzo capilo gazem z wydechu. -
Spokojnie moze sie duscic wlasnie od tego ze np. jest ustawiona (na registrze - sruba na
przewodzie) cholernie bogata mieszanka... a jesli tak jest, to bedzie tez cholernie duze
spalanie i bedzie bardzo capilo gazem z wydechu.O, dzięki, ale jak regulują tą śrubą, to niestety nie pomaga, albo takie mają pojęcie o wyregulowaniu. Wydechem to on nawet kropelkuje, więc pewnie nie przepala.
-
O, dzięki, ale jak regulują tą śrubą, to niestety nie
pomaga, albo takie mają pojęcie o wyregulowaniu.
Wydechem to on nawet kropelkuje, więc pewnie nie
przepala.kropelku wode z gazu, to normalne, ale czy " capi gazem" ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
kropelku wode z gazu, to normalne, ale czy " capi gazem" ?
nie wali okropnie, ale mogę nie wyczuć, bo przy tych wichrach ostatnich, to rozwiewa w moment wszystko.