Mocowanie silnika w FAV
-
Hej!
jestem ciekaw jak jest z mocowaniami silnika?! auto to rok 94 czyli po lifcie, czy silnik pasuje idealnie od Felicji z pozniejszych lat prodkucji?? Czy lapy sa takie same jak w silnika VW?? Interesuje mnie dokladniej zgodnosc mocowan skrzyni i silnika od np. Golfa II 1.8 16v.przy takim kombinowaniu przewidywalne jakies problemy??
wiem ze ktos Swapowal 1.8 z GII, ale to bylo chyba tylko 8v. -
Hej!
jestem ciekaw jak jest z mocowaniami silnika?! auto to
rok 94 czyli po lifcie, czy silnik pasuje idealnie
od Felicji z pozniejszych lat prodkucji?? Czy lapy
sa takie same jak w silnika VW?? Interesuje mnie
dokladniej zgodnosc mocowan skrzyni i silnika od
np. Golfa II 1.8 16v.
przy takim kombinowaniu przewidywalne jakies problemy??
wiem ze ktos Swapowal 1.8 z GII, ale to bylo chyba tylko
8v.Jesli pytasz czy da sie wyjąc z felicji i wsadzić do fav bezpośrednio, to odpowiedz brzmi NIE, trzeba troszke (niewiele) Przerobić.
Natomiast silniki golfa to nieco inne jednostki, bez przeróbek "SIE NIE DA"
-
Jesli pytasz czy da sie wyjąc z felicji i wsadzić do fav
bezpośrednio, to odpowiedz brzmi NIE, trzeba
troszke (niewiele) Przerobić.No chyba ze wezmiemy pod uwage szczegolny przypadek, ze wsadzamy z Feli do Fav sam silnik 1.3MPI 50kW (w PL w zasadzie tylko takie 1.3MPI wystepuja), to wtedy wszystkie mocowania pasuja. Jesli silnik ten mialby byc przelozony razem z wtrykiem to oczywisice trzeba dorobic troche instalacji elektryczniej (ECU itd.) oraz dolozyc odpowiednia (3 bary) elektyczna pompe pakiwa. A z tym moze sie wiazac koniecznosc wymiany zbiornika na feliciowy. Jesli bysmy zostawili gaznik to tez trzeba dolozyc pompe elektryczna (na mechaniczna nie ma miejsca), ale wystarczy duzo zlabsza (mniejsze cisnienie).
Ktos moze powiedziec po cholere wstawiac do Fav "taki sam" silnik 1.3? No to moze w punktach:
1. sinik niby "taki sam", ale jesdnak w stosunku do Fav135 (a takich jest ogromna wiekszosc) zyskujemy niebagatelnie 10KM i 12Nm... taki dodatkowy powerek piechota nie chodzi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
2. silnik bedzie o ladnych kilka lat mlodszy (a wiec raczej w duzo lepszym stanie niz oryginalny)
3. nie bedzie problemow z jego zamocowaniem
4. Nie bedzie problemow z zarejestrowaniem nowego silnika skoro ma te sama pojemnosc
5. Taka sama skladka OC (a nie wyzsza jak w przypadku poj. 1.6 i wiekszych)P.S. zdaje sobie sprawe ze kolege R19Willniams najprawdopodobniej zadowoliby dopiero volksagenowski 1.6 lub 1.8. Zaleta tych silnikow bylyby oczywiscie lepsze osiagi, poza tym to juz niestety same wady - klopotliwy montaz, drozsze czesci zamienne, "przejscia" z rejestracja, wyzsze OC.
Natomiast silniki golfa to nieco inne jednostki, bez
przeróbek "SIE NIE DA"
Right <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
No chyba ze wezmiemy pod uwage szczegolny przypadek, ze wsadzamy z Feli do Fav sam silnik 1.3MPI
50kW (w PL w zasadzie tylko takie 1.3MPI wystepuja), to wtedy wszystkie mocowania pasuja.
Jesli silnik ten mialby byc przelozony razem z wtrykiem to oczywisice trzeba dorobic troche
instalacji elektryczniej (ECU itd.) oraz dolozyc odpowiednia (3 bary) elektyczna pompe
pakiwa. A z tym moze sie wiazac koniecznosc wymiany zbiornika na feliciowy. Jesli bysmy
zostawili gaznik to tez trzeba dolozyc pompe elektryczna (na mechaniczna nie ma miejsca),
ale wystarczy duzo zlabsza (mniejsze cisnienie).Obilo mi sie kiedys o uszy albo gdzies to wyczytalem, ze niektore fele 1.3mpi mialy w bloku otwor na naped pompy zaslepiony jakas blaszka czy czyms takim oraz krzywke napedowa na walku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jezeli glosze jakies herezje to wybaczcie, ale w takim przypadku przekladka silnika bylaby jak najmniej uciazliwa i nie wiazala by sie ze zwiekszonymi kosztami zakupu pompy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Obilo mi sie kiedys o uszy albo gdzies to wyczytalem, ze
niektore fele 1.3mpi mialy w bloku otwor na naped
pompy zaslepiony jakas blaszka czy czyms takim oraz
krzywke napedowa na walku
Tak bylo cos takiego, ale zdaje sie ten zaslepiony otwor byl tylko w poczatkowych egzemplarzach 1.3MPI tzn. mniej wiecej z przelomu lat 96/97 i ciezko taki silnik dorwac bo jest ich bardzo malo. Z reszta IMO jak juz rozbic swapa to od razu polaczonego ze znacznym odmlodzeniam silnika (taki jakby "remont" silnika przy okazji), czyli raczej bralbym pod uwage silniki '99 i mlodsze.Jezeli glosze jakies herezje to wybaczcie, ale w takim
przypadku przekladka silnika bylaby jak najmniej
uciazliwa i nie wiazala by sie ze zwiekszonymi
kosztami zakupu pompy
Jescze pare lat temu to nie, ale w obecnych czasach to juz bym raczej byl za przelozeniam 1.3MPI razem z wtryskiemm, bo teraz na szrotach elementy typu pompa paliwa, zbiornik, ECU, przepustnica, listwa zaplonowa itp. od Feli 1.3MPI mozna kupic za naprawde nieduze pieniadze. -
Jesli bysmy
zostawili gaznik to tez trzeba dolozyc pompe elektryczna (na mechaniczna nie ma miejsca),
ale wystarczy duzo zlabsza (mniejsze cisnienie).Kurcze, mialem sie spytac o to a zapomnialem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Sytuacja taka - silnik od feli, osprzet od fav + ta pompka
W jaki sposob rozwiazana bedzie praca pompy? W sensie jak regulowany wydatek? Czy jakies podlaczenie pod cewke (czyli a'la obrotomierz) czy staly (maksymalny) wydatek i paliwo krazy po ukladzie? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />A co do samego silnika to racja, nowszy w sumie lepiej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Choc i tak mozna trafic na zarzniety nowy jak i stary <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />