Pytanie - Niebezpieczne wspomaganie...
-
mam wspomaganie i w zadnym wypadku nie jest ono niedokladne, czy tez niepozwalajace prawidlowo
ocenic polozenia kol czy cos tam inszego... sprawdz w pierwszej kolejnosci zawias, bo imho
wspoma nie ma tu nic do rzeczy. chyba ze ja szlag trafil, ale wtedy by po prostu nie
dzialala...zawiecha jest w 100% ok. Wszystko zależy od prędkości - mnie to zaczyna szczególnie drażnić powyżej 110 km/h.
-
Może zmień kierownice na większą bedzie lepiej.
raczej odpada <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
O wlasnie
Poza tym jak masz troche poprzestawiana zbierznosc i rozklekotany zawias to moze sie tak auto
zachowywac. Napewno wszystko ok z tym?taa... zawiecha ok.
-
Witaj
Różnica jest taka że kiera kręci sie cieżej ale po jakimś czasie sie przyzwyczaisz. Moja kobitka
bez wspomagania ma problem z kręceniem kierą. MOże na wiosne założe znów pasek...mam rozumieć że dla Ciebie wspomaganie też okazało się zbyt silne?
-
Prawda taka że najepiej jak byś spotakął się z jakimś klubowiczem z okolicy i sprawdził to empirycznie. Niemniej na pewno precyzja i wyczucie prowadzenia auta bez wspomaganai jest większa.
-
...zawiecha jest w 100% ok. Wszystko zależy od prędkości
- mnie to zaczyna szczególnie drażnić powyżej 110
km/h.
Ale to nie kwestia wspomagania tylko tego przekładni. Może po prostu masz za małe luzy na kierownicy i każde drygnięcie nią powoduje skręt kół.
- mnie to zaczyna szczególnie drażnić powyżej 110
-
Ale to nie kwestia wspomagania tylko tego przekładni. Może po prostu masz za małe luzy na
kierownicy i każde drygnięcie nią powoduje skręt kół.Gunio jechałem Twoim autem i wspomaganie mnie po prostu wkurzało. Rozumiem tych którym jego asysta nie odpowiada <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Gdybyś faktycznie nie chciał tej wspomy to chetnie odkupię od ciebie kolumnę, w zamian mam dwie jedną z mojego GTi i drugą ze wspomą ale na wspomaganie to ona się już nie nadaje... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Gdybyś faktycznie nie chciał tej wspomy to chetnie odkupię od ciebie kolumnę, w zamian mam dwie
jedną z mojego GTi i drugą ze wspomą ale na wspomaganie to ona się już nie nadaje......nie mówię nie... - ewentualnie dam znać <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ale to nie kwestia wspomagania tylko tego przekładni. Może po prostu masz za małe luzy na
kierownicy i każde drygnięcie nią powoduje skręt kół.Układ kierwoniczy sam w sobie jest wporządku (przy ustawieniu kiery na wprost występuje minimalne luzy które powinny zapobiegać ciągłemu korygowaniu toru jazdy).
-
Witam,
jestem posiadaczem GS-a z 1995, który (na nieszczęście) został wyposażony we wspomaganie układu
kierowniczego. Moim skromnym zdaniem jego siła nie pozwala w pełni ocenić co dzieje się z
przednimi kołami, a każdy nawet najdrobniejszy ruch kierą skutkuje nerwową reakcją
pojazdu... ....Mam małe pytanko - czym wcześniej jeździłeś i jak długo jeździsz autkiem ze wspomaganiem ?
Jak u mnie żona siadła po dłuższej przerwie do audicy to też jej przez pierwszy km brakowało miejsca na pasie jezdni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale później stwierdziła zgodnie ze mną, że jest całkiem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Po prostu to kwestia przyzwyczajenia.
W "świstaku" podczaj jazdy może wspomaganie nie jest aż takie konieczne ale już przy samym manewrowaniu podczas parkowania itd to .... przydaje się.
Sam myślalem o małym "swapie" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> aby je dołozyć w autku ale ... ceny są raczej mało zachęcające.Zdejmowanie paska od pompy wspomagania raczej nie spowoduje tylko "wyłaczenia" go - opory kręcenia kierownica beda znacznie większe niż w autku bez wspomagania !
Pozdrawiam !
-
Mam małe pytanko - czym wcześniej jeździłeś i jak długo jeździsz autkiem ze wspomaganiem ?
Jak u mnie żona siadła po dłuższej przerwie do audicy to też jej przez pierwszy km brakowało
miejsca na pasie jezdni
Ale później stwierdziła zgodnie ze mną, że jest całkiem
Po prostu to kwestia przyzwyczajenia.
W "świstaku" podczaj jazdy może wspomaganie nie jest aż takie konieczne ale już przy samym
manewrowaniu podczas parkowania itd to .... przydaje się.
Sam myślalem o małym "swapie" aby je dołozyć w autku ale ... ceny są raczej mało zachęcające.
Zdejmowanie paska od pompy wspomagania raczej nie spowoduje tylko "wyłaczenia" go - opory
kręcenia kierownica beda znacznie większe niż w autku bez wspomagania !
Pozdrawiam !Z i bez wspomy (bo w tym samym czasie...) ponad cztery lata.
Swift-em jeżdzę od paru miesięcy i ta wspoma to przesada <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />