problemy z gaźnikiem
-
No nie do końca
w pierszej fazie kiedy przesłona rozruchowa jest
przymknięta następuje stopniowy wzrost obrotów
silnika
jeśli silnik się nagrzewa i za pośrednictwem cieczy
chłodzącej i spirali elektrycznej nagrzewa automat
ssania i delikatnie naciśniemy pedał gazu dopiero
wtedy obroty spadną do wartości przyśpieszonych
obrotów biegu jałowego (oczywiście po "odpowiednim"
nagrzaniu silnika)
jeśli tmp silnika będzie "odpowiednia" automat się
wyłączy otwierając na maxa przepustnice rozruchowąDokładnie trochę mi się pokręciło dzięki za sprostowanie.
-
No cóż dzis z samego rana rozpoczałem nierówną walke z gaźnikiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.Faktyczne automat ssania był przekrecony w prawa strone teraz przekrecilem w lewą strone. Jak nagrzalem to sie inaczej zachowywal silnik i obroty inaczej sie zachowuja. Dzis pojezdze to napisze dokladnie jak reaguje.
Wyzucilem tez jak radzono na innych postach termostat cieplego powietrza oraz te metalowa rure.
Mam tylko jedno pytanie : czy należy rowniez zatkać dziurę przy kolektorze gdzie byla podlaczona? czy moze zostac otwarta? -
No cóż dzis z samego rana rozpoczałem nierówną walke z
gaźnikiem .Faktyczne automat ssania był przekrecony
w prawa strone teraz przekrecilem w lewą strone.
Jak nagrzalem to sie inaczej zachowywal silnik i
obroty inaczej sie zachowuja. Dzis pojezdze to
napisze dokladnie jak reaguje.
Wyzucilem tez jak radzono na innych postach termostat
cieplego powietrza oraz te metalowa rure.
Mam tylko jedno pytanie : czy należy rowniez zatkać
dziurę przy kolektorze gdzie byla podlaczona? czy
moze zostac otwarta?pewnie ze moze
-
No i musze powiedziec ze wasze porady daly oczekiwany skutek! Samochód nie wchodzi ciągle na wysokie obroty i smiga jak pszczola. Dodatkowo wykreciłem srubke która dotykala krzywki co spowodowalo ze ten najnizszy poziom kreci sie kolo 1000 obrotów. Musze jeszcze sprawdzic jak pali rano na zimno czy nie musze jeszcze pokrecic automatem ssania. Wielkie dzieki za porady.pozdrowienia
-
No i musze powiedziec ze wasze porady daly oczekiwany
skutek! Samochód nie wchodzi ciągle na wysokie
obroty i smiga jak pszczola. Dodatkowo wykreciłem
srubke która dotykala krzywki co spowodowalo ze ten
najnizszy poziom kreci sie kolo 1000 obrotów. Musze
jeszcze sprawdzic jak pali rano na zimno czy nie
musze jeszcze pokrecic automatem ssania. Wielkie
dzieki za porady.pozdrowieniaTo bardzo dobrze że wszystko gra i buczy. Sprawdź jeszcze jak pali ranem na zimno itp. Pozdrawiam
-
jedynie gdy działa poprawnie urządzenie rozruchowe
w temp około 10*C powinny być zwiekszone obroty biegu
jałowego na poziomie 1200 po nagrzaniu powinny
wrócić do 800
przypadek oczywiście dla noPb
Mechanik nie zna się na automatach pierburga
poprawne wyregulowanie zajmuje około 10 -20 min i działa
bez zarzutu ze sprawnym siłownikiem pull-down
oczywiścieTo i ja zapytam o coś. Mianowicie gdy uruchomie silnik i działa ssanie to przy ruszaniu szarpie jak w porę nie wcisnę sprzęgła to zgaśnie. Ssanie działa ogólnie jak malina ale ten jeden problem występuje.
-
To i ja zapytam o coś. Mianowicie gdy uruchomie silnik i
działa ssanie to przy ruszaniu szarpie jak w porę
nie wcisnę sprzęgła to zgaśnie. Ssanie działa
ogólnie jak malina ale ten jeden problem występuje.jakie obroty i kiedy gaźnik był czyszczony
pozatym świece ile km przejechały -
jakie obroty i kiedy gaźnik był czyszczony
pozatym świece ile km przejechałyNa ssaniu 2000 na jałowym jakieś 900 z tendencją do biegania plus minus 100. Gaźnik czyszczony był niecały rok temu. A świece to mają jakieś 3000km. Pull down sprawny wężyki też.
Zapytam jeszcze bo mnie ciekawi ten temat a wiem że jestes dobry w temacie gaźnika i ssania. Śruba opierająca się o krzywkę niby ma regulować obroty na ssaniu ale kiedy ją wykręcałem to poprostu ssanie krócej pracowało a obroty były na starcie 2000. A i po wykręceniu jej obroty na jałowym były około 600 zamiast ustalone 900 no i czasem problem z odpaleniem. Więc generalnie do czego ta śrubka służy. i co ma współnego z obrotami na biegu jałowym po wyłączeniu ssania.?
-
Na ssaniu 2000 na jałowym jakieś 900 z tendencją do
biegania plus minus 100. Gaźnik czyszczony był
niecały rok temu. A świece to mają jakieś 3000km.
Pull down sprawny wężyki też.
Zapytam jeszcze bo mnie ciekawi ten temat a wiem że
jestes dobry w temacie gaźnika i ssania. Śruba
opierająca się o krzywkę niby ma regulować obroty
na ssaniu ale kiedy ją wykręcałem to poprostu
ssanie krócej pracowało a obroty były na starcie
2000. A i po wykręceniu jej obroty na jałowym były
około 600 zamiast ustalone 900 no i czasem problem
z odpaleniem. Więc generalnie do czego ta śrubka
służy. i co ma współnego z obrotami na biegu
jałowym po wyłączeniu ssania.?A kto ci głupot naopowiadał ze się na gaźnikach znam
ta śrubka służy do ustawiania kiedy przesłona rozrucgowa ma się otwierać
generalnie ja ustawiam to na czuja nie mam sposoby
na ostatnich 2 ząbkach tej krzywki zębatej ustala się tzw przyśpieszone obroty biegu jałowego
czyli jeśli jeszcze silnik nie jest dość rozgrzany to mieszanka ma byc "bardziej bogata" niż na normalmym biegu jałowym
moze sie objawiać to tym ze silnik się będzie dławił
ale to moja teoria -
A kto ci głupot naopowiadał ze się na gaźnikach znam
ta śrubka służy do ustawiania kiedy przesłona rozrucgowa
ma się otwierać
generalnie ja ustawiam to na czuja nie mam sposoby
na ostatnich 2 ząbkach tej krzywki zębatej ustala się
tzw przyśpieszone obroty biegu jałowego
czyli jeśli jeszcze silnik nie jest dość rozgrzany to
mieszanka ma byc "bardziej bogata" niż na normalmym
biegu jałowym
moze sie objawiać to tym ze silnik się będzie dławił
ale to moja teoriaAha skoro ona ustawia przyśpieszone obroty na jałowym czyli u mnie nie ma tych obrotów. Ssanie pracuje prawidłowo wyłącza się zawsze tak samo. I nie moge ustawić tych obrotów bo albo ich nie ma albo silnik dłużej pracuje na ssaniu dziś sprawdzałem. To w tym przypadku może podnieść by obroty nieco na jałowym ?? jak myślisz ?
-
Aha skoro ona ustawia przyśpieszone obroty na jałowym
czyli u mnie nie ma tych obrotów. Ssanie pracuje
prawidłowo wyłącza się zawsze tak samo. I nie moge
ustawić tych obrotów bo albo ich nie ma albo silnik
dłużej pracuje na ssaniu dziś sprawdzałem. To w tym
przypadku może podnieść by obroty nieco na jałowym
?? jak myślisz ?prawidłowo powinno działać tak że jeśli ssanie się wyłączy to ta krzywka zębata powinna opierać nie drugim ząbkiem na śrubie regulacyjnej i to właśnie są te przyśpieszone obroty biegu jałowego
-
prawidłowo powinno działać tak że jeśli ssanie się
wyłączy to ta krzywka zębata powinna opierać nie
drugim ząbkiem na śrubie regulacyjnej i to właśnie
są te przyśpieszone obroty biegu jałowegoAle robić to jak się silnik nagrzeje czy na zimno. Bo dzis próbowałem i jak ręcznie przesune tą krzywkę równocześnie wciskając gaz to załączają się wysokie obroty a jak wcisne gaz to spadają. I po wielu próbach nie udało mi się tego zrobić. A i prosiłbym żebyś mi zaznaczył który to ząbek od przyśpieszonych obrotów.
Czyli przesłona rozruchowa ma być otwarta ale krzywka ma być na odpowiednim ząbku aby utrzymać podwyższone obroty więc jeszcze popróbuje.
-
Ale robić to jak się silnik nagrzeje czy na zimno. Bo
dzis próbowałem i jak ręcznie przesune tą krzywkę
równocześnie wciskając gaz to załączają się wysokie
obroty a jak wcisne gaz to spadają. I po wielu
próbach nie udało mi się tego zrobić. A i prosiłbym
żebyś mi zaznaczył który to ząbek od
przyśpieszonych obrotów.
Czyli przesłona rozruchowa ma być otwarta ale krzywka ma
być na odpowiednim ząbku aby utrzymać podwyższone
obroty więc jeszcze popróbuje.postaram się jutro porobić fotki po połodniu i jak mi neta nie wyłączą to zapodam a jak wyłączom to będziesz musiał poczekac
ja ustawiałem "na oko"
-
oki
powiem ci jak ja uwtawiałem te nieszczęsne pobroty przyśpieszone biegu jałowego
teraz jest tmp całkiem calkiem
robiłemtak odpalałem auto pochodziło chwilke obnacałem automat od ssania i jak byl ciepły gasiłem auto
ani gorący ani letnipo porostu ciepły
ustawiłem reóbkę tak by opierała sie na zaznaczonym ząbku krzywki
i ma się śrubka opierać o ten ząbek oczywiście korpus trzeba wyregulować tak by jak jest zimno po naciśnięciu pedału gazu przesłona rozruchowa zamykała się całkowicie a jak gorąco conajwyżej była na tym lub na pierwszym od góry ząbku
i właściwie cała regulacja sprowadza się do tego by sprawdzić czy wraz ze zwrostem tmp silnika i płynu srubka opiera się na kolejno pierwszym od góry ząbku a potem wcale jeśli wcale przesłona rozruchowa ma być całkowicie otwarta -
oki
powiem ci jak ja uwtawiałem te nieszczęsne pobroty
przyśpieszone biegu jałowego
teraz jest tmp całkiem calkiem
robiłemtak odpalałem auto pochodziło chwilke obnacałem
automat od ssania i jak byl ciepły gasiłem auto
ani gorący ani letnipo porostu ciepły
ustawiłem reóbkę tak by opierała sie na zaznaczonym
ząbku krzywki
i ma się śrubka opierać o ten ząbek oczywiście korpus
trzeba wyregulować tak by jak jest zimno po
naciśnięciu pedału gazu przesłona rozruchowa
zamykała się całkowicie a jak gorąco conajwyżej
była na tym lub na pierwszym od góry ząbku
i właściwie cała regulacja sprowadza się do tego by
sprawdzić czy wraz ze zwrostem tmp silnika i płynu
srubka opiera się na kolejno pierwszym od góry
ząbku a potem wcale jeśli wcale przesłona
rozruchowa ma być całkowicie otwartaOk dzięki za info będe jutro regulował i zabaczę co z tego wyjdzie. A to jeszcze zapytam o sprężynę którą widać na zdjęciu zaraz obok krzywki(ona chyba naciąga krzywkę). Któregoś razu spadła mi z zaczepu przy tej krzywce i założyłem ją spowrotem, ale teraz ta krzywka ma jakby dość duży luz i nie wiem czy nie powinna być ta spręzyna bardziej naprężona czyli obrót o 360 i dopiero zaczepić. Wydaje mi się to dlatego że jak już wkręt zejdzie z tej krzywki to ona ma luz. A boje się ja obracać bo jest dość delikatna. Jutro będę regulował i dam znać o efektach
-
Ok dzięki za info będe jutro regulował i zabaczę co z
tego wyjdzie. A to jeszcze zapytam o sprężynę którą
widać na zdjęciu zaraz obok krzywki(ona chyba
naciąga krzywkę). Któregoś razu spadła mi z zaczepu
przy tej krzywce i założyłem ją spowrotem, ale
teraz ta krzywka ma jakby dość duży luz i nie wiem
czy nie powinna być ta spręzyna bardziej naprężona
czyli obrót o 360 i dopiero zaczepić. Wydaje mi się
to dlatego że jak już wkręt zejdzie z tej krzywki
to ona ma luz. A boje się ja obracać bo jest dość
delikatna. Jutro będę regulował i dam znać o
efektachSpoko nie dramatyzuj tych sprężynek tak łatwo ani nie zerwiesz ani nie odkształcisz co nie znaczy że masz się postarac
moze spadłt ze swojego punktu docelowegotu masz fote jak powinny być zamocowane i w których punkatach
a automat od ssnia masz w dobrej pozycji przykręcony?
-
Spoko nie dramatyzuj tych sprężynek tak łatwo ani nie
zerwiesz ani nie odkształcisz co nie znaczy że masz
się postarac
moze spadłt ze swojego punktu docelowego
tu masz fote jak powinny być zamocowane i w których
punkatach
a automat od ssnia masz w dobrej pozycji przykręcony?Witam. Więc tak pokrywę od ssania mam maksymalnie w lewo.
Co do sprężynki to miałem tą na myśli tą co zaznaczyłem na niebiesko. Spadła mi któregoś razu ale założyłem ją i wiem że dobrze bo widzę po fotce a zresztą jej kształt uniemożliwia inne założenie tylko chodzi mi o to czy ona powinna być mocno napręzona. Dlaczego pytam bo jak krzywka zejdzie z wkrętu to ma ona wyczuwalny luz.??
Dziś siedziałem nad tym tematem kilka godzin ale wydaje mi sie że efekt jest ale bardzo mizerny. Zauważyłem że jak jest na krzywce oparta śruba nawet na ostatnich ząbkach to ma wysokie obroty około 2000 mimo że przesłona rozruchowa jest całkowicie uchylona. Co o tym myślisz?
P.S tak wogóle to dzięki za fotki i chęć pomocy.
-
Witam. Więc tak pokrywę od ssania mam maksymalnie w
lewo.i tu moze być problem
sprężyna bimetalowa co jest w korpusie do którego przychodzą węże ma także w pewien sposób wywoływać siłe na to ustrojstwo z poprzedniej fotki a przez to na przepustnice rozruchową i krzywkę
prawdopodobnie albo spadła z czpienia ta sprężyna albo się wygła przez lata za mocno i trza ją narychtować do odpowiedniego położeniaCo do sprężynki to miałem tą na myśli tą co zaznaczyłem
na niebiesko. Spadła mi któregoś razu ale założyłem
ją i wiem że dobrze bo widzę po fotce a zresztą jej
kształt uniemożliwia inne założenie tylko chodzi mi
o to czy ona powinna być mocno napręzona. Dlaczego
pytam bo jak krzywka zejdzie z wkrętu to ma ona
wyczuwalny luz.??jw moze to byc to
Dziś siedziałem nad tym tematem kilka godzin ale wydaje
mi sie że efekt jest ale bardzo mizerny. Zauważyłem
że jak jest na krzywce oparta śruba nawet na
ostatnich ząbkach to ma wysokie obroty około 2000
mimo że przesłona rozruchowa jest całkowicie
uchylona. Co o tym myślisz?P.S tak wogóle to dzięki za fotki i chęć pomocy.
no nie jestem taki *** jak o mnie mówią <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
i tu moze być problem
sprężyna bimetalowa co jest w korpusie do którego
przychodzą węże ma także w pewien sposób wywoływać
siłe na to ustrojstwo z poprzedniej fotki a przez
to na przepustnice rozruchową i krzywkę
prawdopodobnie albo spadła z czpienia ta sprężyna albo
się wygła przez lata za mocno i trza ją narychtować
do odpowiedniego położenia
jw moze to byc to
no nie jestem taki *** jak o mnie mówiąSpręzynę bimetaliczną pobudzałem do życia zresztą podstawiałęm drugi korpus i jest to samo. Co do tej sprężynki co zaznaczałem na zdjęciu to jutro ją obróce o 360 i zaczepię być może to będzie to bo wydaje mi się ona zbyt luźna.
Spróbuje zrobić jeszcze tak jak odpalę zimny silnik i ssanie się wyłączy to zobaczę czy opiera się wkręt na tej krzywce tak jak na Twoim zdjęciu. A jak nie to będę kombinował dalej.
-
Spręzynę bimetaliczną pobudzałem do życia zresztą
podstawiałęm drugi korpus i jest to samo. Co do tej
sprężynki co zaznaczałem na zdjęciu to jutro ją
obróce o 360 i zaczepię być może to będzie to bo
wydaje mi się ona zbyt luźna.
Spróbuje zrobić jeszcze tak jak odpalę zimny silnik i
ssanie się wyłączy to zobaczę czy opiera się wkręt
na tej krzywce tak jak na Twoim zdjęciu. A jak nie
to będę kombinował dalej.no niestety nie udało mi się ustawić tego. Ogólnie to dam sobie spokój. Co do sprężynek to jest ok bo dokładnie sprawdziłem. Zauważyłem że kiedy przesłona jest już całkowicie otwarta to każda regulacja tej krzywki nie przynosi efektu i mimo że jest na ząbku krzywki który zaznaczyłeś czy na ostatnim to wtedy silnik pracuje jakby był na ssaniu tzn obroty około 2000 czyli tak jak po odpaleniu zimnego a tych obrotów przyśpieszonych nie ma wogóle.
Poprostu podniosę obroty na jałowym i odboriną mieszankę i już ?? co o tym myślisz?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.