Czy uda mi się kupić Favoritkę?
-
Jane że idzialeźć takie egzemplarze.. trzeba tylko się dobrze porozglądać. Słyszałem że wersje `94 były już w ocynku i przez to mniej je rdza chwyta.. ale głowy se nie dam uciąć za to.
-
Z tym ocynkiem to chyba lipa, bo moją żre gdzie popadnie. Jak ją kupiłem to była w strasznym stanie, jakoś doprowadziłem ją do normalności, ale teraz musiałbym rozebrać auto na kawałeczki i porządnie porobić blachy,a potem malować, a niestety nie mam warunków i czasu.
Dlatego chcę kupić inną ze zdrowymi blachami.
Dzięki. -
Z tym ocynkiem to chyba lipa, bo moją żre gdzie
popadnie. Jak ją kupiłem to była w strasznym
stanie, jakoś doprowadziłem ją do normalności, ale
teraz musiałbym rozebrać auto na kawałeczki i
porządnie porobić blachy,a potem malować, a
niestety nie mam warunków i czasu.
Dlatego chcę kupić inną ze zdrowymi blachami.
Dzięki.ocynk w 94 byl...na 100% z konca produkcji...mialem taka i znajomy ma teraz i jest bez rdzy! mialem kwit z gwarancja na nadwozie 7-10 lat nie pamietam dokladnie
-
Z tym ocynkiem to chyba lipa, bo moją żre gdzie popadnie. Jak ją kupiłem to była w strasznym
stanie, jakoś doprowadziłem ją do normalności, ale teraz musiałbym rozebrać auto na
kawałeczki i porządnie porobić blachy,a potem malować, a niestety nie mam warunków i czasu.
Dlatego chcę kupić inną ze zdrowymi blachami.
Dzięki.pewnei ze da rade znaleźć egzemplarze w dobrym stanie
i to nawet z tych starszych
np. na mojej Fav z 92 nie znajdziesz praktycznie zadnego ogniska korozji -
pewnei ze da rade znaleźć egzemplarze w dobrym stanie
i to nawet z tych starszych
np. na mojej Fav z 92 nie znajdziesz praktycznie zadnego
ogniska korozji<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Czamu sie na gadu nie odzywasz?
Będzie trudno, ale da się, jesli nie oryginał to po poprawkach, tylko zwróć uwage na blachy, odcień farb szlifowanie itp.
-
Czamu sie na gadu nie odzywasz?
bo mnie sie gada włączyć nie chce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Czy uda mi się kupić Favoritkę lub Formankę z '94 roku w
naprawdę idealnym stanie?Wydaje mi się, że tak. Na Allegro co jakiś czas pojawiają się Favorit i Forman '94 sprowadzone z Niemiec. Przynajmniej na zdjęciach blachę mają super.
Np.: Forman.
-
Wydaje mi się, że tak. Na Allegro co jakiś czas
pojawiają się Favorit i Forman '94 sprowadzone z
Niemiec. Przynajmniej na zdjęciach blachę mają
super.Np.: Forman.
Ten forman wisi juz którys raz z kolei, i nie wiadomo czemu ma BRĄZOWĄ deske rozdzielczą, i kierownice, a zegary od mk 2. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Ten forman wisi juz którys raz z kolei, i nie wiadomo
czemu ma BRĄZOWĄ deske rozdzielczą, i kierownice, a
zegary od mk 2.no wisi juz conajmniej miesiac:(( to jeszcze jak ja szukalem autka to juz byl <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))
a teraz jjuz nie szukam bo kupielm sobie,znaczy mojej kobiecie
-
Ten forman wisi juz którys raz z kolei, i nie wiadomo
czemu ma BRĄZOWĄ deske rozdzielczą, i kierownice, a
zegary od mk 2.Na dodatek prawa tylna lampa ma biały migacz. Co by wskazywało że coś mu się stało w lewy tył.
-
Czy uda mi się kupić Favoritkę lub Formankę z '94 roku w naprawdę idealnym stanie?
Najbardziej zależy mi na idealnych blachach.
Czy spotykacie jeszcze takie zadbane egzemplarze do sprzedania?
Interesuje się tym, bo chciałbym kupić taką może być z uszkodzonym silnikiem lub skrzynią, ale
musi mieć zdrowe blachy w newralgicznych miejscach.
Zrobiłbym z dwóch jedną, w majej blachy pochłonęły by za dużo fonduszy, dlatego chciałbym kupić
drugą i poprzekładać conieco.
Pozdrawiam.Ta furka wydaje się być ciekawa:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C483764 -
Na dodatek prawa tylna lampa ma biały migacz. Co by
wskazywało że coś mu się stało w lewy tył.Ponadto wydaje mi się że wszystkie modele od 93 roku miały plastikową osłonę tylnego błotnika i raczaj powinny mieć też gumowe osłony na drzwiach, zwłaszcza taka wypasiona wersja co ma spryskiwacze reflektórów białe migacze i relingi.
-
Oto Ona <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
http://www.free.of.pl/f/favorit/zdjecia/10.html
Też nie miała nawet najmniejszego śladu rdzy, ale niestety rozwaliłem ją <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Takiej już napewno nie kupię.
Była jak nowa i starałem się jakmogłem by wciąż taka była.
Lecz niestety prawa fizyki były silniejsze.