Problemy z gazem
-
16l miasto, 11l trasa
u mnie tak:
okolo 12l miasto, 7-8l trasa oczywiscie LPG
-
jesli chodzi o szarpanie to pojawilo
sie kiedys jak na trasie cisnolem ze 140 i potem to
sporadycznie. wydaje mi sie ze cos sie wtedy moglo
popsuc ale co???czyli prawdopodobii elewe powietrze...zobacz czy ci nciasko ci siedzui korek wlewu oleju - dla pewnosci - bo mialem jeden taki przypadek
-
16l miasto, 11l trasa
choro aludzie co za spalanie macie takie z tym LPG...moij wynik sredni to trasa 7-8l gazu...miasto lub max przepustnica 9-10.... w fav mialem 14l gazu jakkomp wariowal i cieple powietrze distawal...ale jak to zrobielm to 7,5 trasa...8,5-9 miasto!
...nie jeden samochod, nie jeden gaz... ale nie sama reg mieszanki jest wazna: zaplon, szczelnosc, kompresja, droznosc wydechu, uplywy pradu, itd itp !!!!!
-
choro aludzie co za spalanie macie takie z tym LPG...moij wynik sredni to trasa 7-8l
gazu...miasto lub max przepustnica 9-10.... w fav mialem 14l gazu jakkomp wariowal i cieple
powietrze distawal...ale jak to zrobielm to 7,5 trasa...8,5-9 miasto!
...nie jeden samochod, nie jeden gaz... ale nie sama reg mieszanki jest wazna: zaplon,
szczelnosc, kompresja, droznosc wydechu, uplywy pradu, itd itp !!!!!No widzisz Luxik ja juz nie wiem co mam robic jak mi sie skonczy semestr poprawkowy to moze sie zabiore za nia pozadnie, miedzy innymi brak kasy ale jakos idzie...
nie wiem co mozna sprawdzic juz mi sie nie chce na poczatku bylo ok. 8l LPG na trasie zaraz po wyregulowaniu zaworow nowych swiecach rozmontowaniu i przeczyszczeniu rozdzielacza nowym filtrze pow. i gazu regulacji mieszanki ustawieniu zaplonu itp. Miesiac minol i jest do bani wszystko padlo ja sie powiesze albo na piechote bede zasowal...Pozdro dla wszyskich ktorym Fav chodzi jak w zegarku i sa z nich zadowoleni IDE SIE UPIC!!!
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
No widzisz Luxik ja juz nie wiem co mam robic jak mi sie
skonczy semestr poprawkowy to moze sie zabiore za
nia pozadnie, miedzy innymi brak kasy ale jakos
idzie...
nie wiem co mozna sprawdzic juz mi sie nie chce na
poczatku bylo ok. 8l LPG na trasie zaraz po
wyregulowaniu zaworow nowych swiecach rozmontowaniu
i przeczyszczeniu rozdzielacza nowym filtrze pow. i
gazu regulacji mieszanki ustawieniu zaplonu itp.
Miesiac minol i jest do bani wszystko padlo ja sie
powiesze albo na piechote bede zasowal...
Pozdro dla wszyskich ktorym Fav chodzi jak w zegarku i
sa z nich zadowoleni IDE SIE UPIC!!!chlastać nie ma się co?! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
ile km na instalce zrobiles? parownik byl rozbierany? moze mazutu sie nazbieralo (spusc ten olej dobrze z parownika korkiem od spodu, ewentualnie dalikatnie jakims bolcem w otwor wloz bo moze zatkalo calkiem odplyw - waga zeby membraby nie dziurawic - ciezko ale uwazac lepiej
-
Mam następujące problemy:
1. Wolne obroty raz utrzymują się na poziomie ok. 1000 a po przejechaniu do następnych świateł
już 500 - 600 i na kolejnych światłach znowu ok.
2. Raz chodzi silnik dobrze mocny zrywny a innym razem strasznie przymulony.
3. Nie mogę zejść poniżej 9 l /100 km LPG w trasie.
Świece, kopułkę palec rozdzielacza wymieniłem świece są w dobrym stanie przewody WN napięcia
mają 15 tyś km więc też powinny być dobre po zamoczeniu ich nie skaczą iskierki, filtr
powietrza ma ok. 2 tyś km, filtr gazu nie dawno przeczyściłem bo nie udało mi się kupić
takiego.
Czy to może już być membrana w parowniku do wymiany ? a może powinienem zlać z niego tą maż co
się tam wydziela tylko nie mam koreczka spustowego i musiał bym cały parownik rozkręcić ?Probelm tego typu występował u mnie. Też mialem wszystko powymieniane włącznie z przewodami jak na gazie i na 15 tys to dużo, nie musi byc dyskoteki po zlaaniu wystarczy że opór jest inny.
Tym bardziej że przeody skodowskie są jednym słowem do dupy miałem kilka razy te przewody i w felci i w fav. Za każdym razem po 10 tys musialem je wymienic. I wkoncu kupilem ( kumpel ma sklep moto ) jakies angielskiej firmy wlasnie on mi je polecil maja 2 lata gwrancji sa elastyczne miekkie kosztowały mniej niz skodowskie i jezdze do dzis na nich ( 25 tys ) zero problemua a tez mi obroty skakaly, a ojciec wymienil na skodowskie i po 10 tys do wywalenia. -
Probelm tego typu występował u mnie. Też mialem wszystko powymieniane włącznie z przewodami jak
na gazie i na 15 tys to dużo, nie musi byc dyskoteki po zlaaniu wystarczy że opór jest
inny.
Tym bardziej że przeody skodowskie są jednym słowem do dupy miałem kilka razy te przewody i w
felci i w fav. Za każdym razem po 10 tys musialem je wymienic. I wkoncu kupilem ( kumpel ma
sklep moto ) jakies angielskiej firmy wlasnie on mi je polecil maja 2 lata gwrancji sa
elastyczne miekkie kosztowały mniej niz skodowskie i jezdze do dzis na nich ( 25 tys ) zero
problemua a tez mi obroty skakaly, a ojciec wymienil na skodowskie i po 10 tys do
wywalenia.Ja używam przewodów SENTECH i jestem z nich bardzo zadowolony żadnych problemów z zapalaniem itp czy mokro czy mrozy - 18 stopni zawsze odpali.
-
chlastać nie ma się co?!
ile km na instalce zrobiles? parownik byl rozbierany? moze mazutu sie nazbieralo (spusc ten olej
dobrze z parownika korkiem od spodu, ewentualnie dalikatnie jakims bolcem w otwor wloz bo
moze zatkalo calkiem odplyw - waga zeby membraby nie dziurawic - ciezko ale uwazac lepiejWreszcie się wybrałem do gazownika o dziwo nawet mnie nie skasował za regulacje, autko było dobrze wyregulowane tylko na wolnych obrotach trochę za bogata mieszanka ale tak poza tym to powiedział że nie wie dlaczego przyjechałem do regulacji że mam lepsze spalanie nic nie jedno auto na wtrysku ( 44 jednostki teraz już nie wiem czego chyba CO a norma jest 300 ) i poradził zmienić stacje LPG skoro dużo pali, przejechałem 200 km i wyszło mi 9l /100 km teraz to już chyba tylko lżejsza noga pomoże <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
chlastać nie ma się co?!
ile km na instalce zrobiles? parownik byl rozbierany? moze mazutu sie nazbieralo (spusc ten olej
dobrze z parownika korkiem od spodu, ewentualnie dalikatnie jakims bolcem w otwor wloz bo
moze zatkalo calkiem odplyw - waga zeby membraby nie dziurawic - ciezko ale uwazac lepiejmiesiac temu caly rozebralem i dokladnie wyczyscilem sprobuje jeszcze raz, moze cos sie nazbieralo...
-
Dziwna sprawa raz odpalę auto to wolne obroty równiutko na 1000 i wszystko ok a jak auto wystygnie np na drugi dzien zapalę to wolne obroty w granicach 500 - 600 pewnie cos w gaźniku sie zacina ale jak to sprawdzić i jak ewentualnie naprawic ?