Problemy z gazem
-
"krecic" cos tam o tym czytalem.
ale zakres regulacji na srobie to 1 obrot i silnik juz
sie dusi, wyzej pisales Barbuletisowi zeby krecil
2-3 obroty a u mnie sie tak nie da bo gasnie...
zastanawiam sie czy jak zaluszmy wykrece ja szybko
2 obroty to silnik nie zgasnie i przestawi sie na
inna dawke (z poza tego jednego obrotu)???
zastanawiam sie czy membrana nie poszla czy cos i
bede musial kupic nowy (bo na niskich obrotach
szczegolnie na 2-gim begu sie dusi a jak obroty sa
wysokie to chodzi elegancko)???pisalem o innej srubie o takiej na parowniku a nie na przewodzie i nie tej na parowniku o biegu jalowego...ehhh a u siebie sprawdz czy na parownik nie wieje ci powietrze oslon go tektora i sprawdz...czesto w innych przypadkach dzialanie instalacji zakloca dmuchawa chodnicy kierujaca strumien powietrza na otwory odpow. membrane parownika
-
pisalem o innej srubie o takiej na parowniku a nie na przewodzie i nie tej na parowniku o biegu
jalowego...ehhh a u siebie sprawdz czy na parownik nie wieje ci powietrze oslon go tektora
i sprawdz...czesto w innych przypadkach dzialanie instalacji zakloca dmuchawa chodnicy
kierujaca strumien powietrza na otwory odpow. membrane parownikasory wlasnie doczytalem... <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
sprobuje oslonic parownik bo mam go zamocowanego miedzy zborniczkiem plynu chlodzacego a spryskiwacza i moze miec wentylator wplyw na prace...
Sruba na parowniku od jalowych to wyem gdzie jest to sprobuje ta druga mniejsza na srobokret pokrecic chodz akutat co do niej to nie wiem do czego sluzy <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> wkrece na maxa i wykrece 1-3 obroty.... -
*** po jezdzie na rozgrnym silniku sciagnij pokrywe obudowy filtra powietrza i zobacz w jakim
polozeniu jest klapka/przepustnica ssania nad gardziela, jesli w pionie ot powinno byc okej
(mozesz sprawdzic kilka razy lub przy problemach z moca i obrotami)
Czytałem żeby zatkać otwór od Ciepłego powietrza i wywalić
*** to dobry i wyprobowany sposob - zrob tak...jednak nie zatykaj tego otworu jesli nie wywalisz
termostaty z dolotu, bo moze byc tak ze przy uszkodzonym termostaci esilnik ciagnal w
wiekszosci cieple powietrze, czyli bedzi ejeszcze gorzej...na probe to sciagnij ta metalowa
rure znad kolektora wydechowego i skieruj ja takze pod lampe kolo slonia dolotu....
Na LPG ta przerubk anie ma radnego znaczenia - na benzynie tez nie rzutuje
*** a kolego filtr powietrza, swiece i przewody wporzo?
Filtr gazu tez warto wymienic, zrobisz to sam , ewentualnie na forum lub na stroni eklubowej
jest opis wymiany
Na parowniku trzeba tez podregulowac. Jesli wiesz dokladnie ktora u cieie jest na parowniku
sruba do regulacji obrotow biegu jalowego to znajdzies ztam jescze na srubokret srube o
mniejszej srednicy....wkrec ja do konca delikatnie (ale licz dokladni eobroty ile wkrecisz
zeby ewentualnie wrocic do pozycji wyjsciowej) i wykrec o 1-3 obroty ta srube, lato jeden
obrot, zima 2-3 obroty (ale reguly nie ma). Po tym przereguluj instalke na przewodzie
parownik-mikser. 3000obr/min trzymaj gaz i wkrecaj energicznie ta srube az zacznie
przygasac auto, jak juz go bedzi edusic wykrec szybko do momentu az znowu wejdzie na
obroty, kilka przegazowek i zobacz jak sie wkreca, jesli dobrze to zostaw, jesli zle to
wykrec o 1 obro srube itd
*** a co z zaplonem? sprobuj ustawic...jesli masz duze luzy na aparacie lub na lancuszku
rozrzadu to tez dobrze nie ustawisz tego
*** moze sie przedostawac benzyna...zbyt bogata mieszanka i tracisz moc...ale banzyna moze
jescze wycieac z auta lub mieszac sie z olejem (membrana w pompce paliwa). na probe
elektrozaworu mozesz sciagnac przewod paliwowy, wkrecic w niwgoi srobe ok 2-4cm i dobrze
scisnac opaske i sprawdz czy lepiej jezdzi na gazie.
Pamietaj jednak zebys wszystkiego nie robil jednaoczesnie bo sie pogubic mozna...zrob pojedyncz
to co ci radze ja i koledzydziękuję za rady jak będę miał więcej czasu to się tym zajmę ale już nie mam siły do tego auta wiecznie trzeba przy nim grzebać <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
dziękuję za rady jak będę miał więcej czasu to się tym
zajmę ale już nie mam siły do tego auta wiecznie
trzeba przy nim grzebaćdasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemy
-
dasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemyTak jest grzebanie w samochodzie to przyjemność. A być może i ja dołącze do grona zagazowanych. hehe pozdrawiam
-
Tak jest grzebanie w samochodzie to przyjemność. A być może i ja dołącze do grona zagazowanych.
hehe pozdrawiamto fakt
grzebanko <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />a furke gazuj
instalka naprawde szybko sie zwraca
ja niepełne trzy miesiące temu gazowałem i już polowa instalki zwrócona
a w sumie to duzo nie jeździłem -
dasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemydzięki za wsparcie dziś to akurat byłem u gazownika i chciałem żeby mi oddał słonia to pytał po co mi i wyśmiał mnie że jak założę to będzie mi auto gasło jak dam na luz podczas jazdy. Niestety już nie miał go więc kupiłem nowego tylko nie wiem jak to ma być zamocowane tam pod lampą jest taka kwadratowa dziura i do niej włożyłem końcówkę słonia, wydaje mi się że tam jeszcze powinno coś być ? Zdjąłem tą metalową rurę od gorącego powietrza i przełożyłem do przodu koło słonia na razie nic nie reguluję pojeżdżę trochę i zobaczę, dziś jeszcze wymieniłem (w końcu ) przedni teleskop jeszcze został drugi do wymiany ale czasu brakło ( drugi jeszcze działa więc się z nim nie pali ).
-
wczoraj w nocy fav zwariowal, czy ktos wie co to moze byc:
1. jak byl zimny to zaczol stasznie kangurkowac dusic sie dopiero jak obroty wchodzily na 3000 obr.
to przestawal i chodzil elegancko, a jak sie rozgrzal to troche mniej ale nadal na niskich obr. to samo, przy kazdej zmianie biegu do 3000 obr. koszmar, a potem juz normalnie. A dzisiaj to samo
2. przy mocnym skrecaniu lampka rezery sie zapalala, a na prostej sie palila caly czas dopuki nie wrzucilem 3 bieg a zbiornik prawie pelny.niewie co to moze byc czy bede musial kupic nowy parownik czy tylko membrane trza wymienic czy to cos powaznego.
-
A i mam jeszcze jedno pytanie:
wywalilem rure cieplego powietrza i termostat i wsadzilem tam papierowa rure chyba od poldka tylko ze teraz jest lepsza przepustowosc i leci wiecej powietrza a cos mi przemknelo na forum ze silnik na gazie potrzebuj mniej powietrza.
w sumie to wyktecilem z tej obudowy termostat i sprezyne od klapki i wszystko silikonem zajechalem tak ze klapka jest caly czas na zimne ustawiona i zastanawiam sie czy wyrzucic ta rure i wstawic ta oryginalna???Pzdr <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
wczoraj w nocy fav zwariowal, czy ktos wie co to moze
byc:
1. jak byl zimny to zaczol stasznie kangurkowac dusic
sie dopiero jak obroty wchodzily na 3000 obr.
to przestawal i chodzil elegancko, a jak sie rozgrzal to
troche mniej ale nadal na niskich obr. to samo,
przy kazdej zmianie biegu do 3000 obr. koszmar, a
potem juz normalnie. A dzisiaj to samo
*** wyglada mi to na bardzo duza ilosc lewego powietrza! sprawdz czy dolot dokladnie,,,sproboj na chodzacym silniku naciskac i podnosci cala obudowe powietrza - zobacz co sie dzieje wtedy czy zaczyna wariowac czy bezzmian...a jesli nierowna na jalowym to docisnij calosc od gory do kolektora dolotowego (test usczelki pod gaznikiem i gumy nad gaz), sprawdz odme czy nie spadla (to rurka co idzie od pokrywy zaworow pod filtr powietrza), odlacz na probe przewod przyspieszacza aparatu zaplonowego taki talerzyk przy aparacioe,,odlacz rurke i zaslep (mozliwe ze dziurawa pompka-tez moze szarpac) po za tym moze jesli na benzynie to cus z plywakiem lub pompka paliwa...eh duzo moze byc...posprawdzaj to co napisalem2. przy mocnym skrecaniu lampka rezery sie zapalala, a
na prostej sie palila caly czas dopuki nie
wrzucilem 3 bieg a zbiornik prawie pelny.
niewie co to moze byc czy bede musial kupic nowy
parownik czy tylko membrane trza wymienic czy to
cos powaznego.parownik nie ma nic do rezerwy! nic nie kupuj! ile zrobiles km na tym parowniku? kiedy filtr gazowy wyminiales? (tak przy okazji). Rezerwa w instalkach gazowych jest bardzio kiepska...to jest taka pokrywka plastykowa na wielozaworeze w butli z wkreconym elementem magnet z przewodami lub z 1 przewodem. mozesz sam poregulowac tam jak chcesz ale nic sie nie dziej z instalka jesli rezerwa ci swiruje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
jakbys chcial wyregulowac rezerwe na gazie to daj znac...
-
A i mam jeszcze jedno pytanie:
wywalilem rure cieplego powietrza i termostat i
wsadzilem tam papierowa rure chyba od poldka tylko
ze teraz jest lepsza przepustowosc i leci wiecej
powietrza a cos mi przemknelo na forum ze silnik na
gazie potrzebuj mniej powietrza.
w sumie to wyktecilem z tej obudowy termostat i sprezyne
od klapki i wszystko silikonem zajechalem tak ze
klapka jest caly czas na zimne ustawiona i
zastanawiam sie czy wyrzucic ta rure i wstawic ta
oryginalna???
Pzdrsylicn w dolocie to nie najlepszy pomysl...najlepiej zadnych klejow ni edawac - mozliwosc zassania do silnika
u siebie zrobilem to tak: rura metalowa wyrzucona...termostat wyrwany ze slonia razem z klapka, a ta dziura co zostala po wlocie cieplego powietrza zostala zaslepiona korkiem od litrowego oleju Lotos - pasuje idelanie i troche si enakreca...mozna ze 2 zwoja izolacji przedtem nawinac dla lepszej szczelnosci
najlepszym rozwiazaniem, ale wikszym kosztowo jak korek od oleju lotos..jest gladziutka rura dolotowa izolowana (nie ma fali zakloceniowej zasysanego powietrza) , ale coz po co i tak jest okey
pozdro
-
*** wyglada mi to na bardzo duza ilosc lewego powietrza! sprawdz czy dolot dokladnie,,,sproboj
na chodzacym silniku naciskac i podnosci cala obudowe powietrza - zobacz co sie dzieje
wtedy czy zaczyna wariowac czy bezzmian...a jesli nierowna na jalowym to docisnij calosc od
gory do kolektora dolotowego (test usczelki pod gaznikiem i gumy nad gaz), sprawdz odme czy
nie spadla (to rurka co idzie od pokrywy zaworow pod filtr powietrza), odlacz na probe
przewod przyspieszacza aparatu zaplonowego taki talerzyk przy aparacioe,,odlacz rurke i
zaslep (mozliwe ze dziurawa pompka-tez moze szarpac) po za tym moze jesli na benzynie to
cus z plywakiem lub pompka paliwa...eh duzo moze byc...posprawdzaj to co napisalem
parownik nie ma nic do rezerwy! nic nie kupuj! ile zrobiles km na tym parowniku? kiedy filtr
gazowy wyminiales? (tak przy okazji). Rezerwa w instalkach gazowych jest bardzio
kiepska...to jest taka pokrywka plastykowa na wielozaworeze w butli z wkreconym elementem
magnet z przewodami lub z 1 przewodem. mozesz sam poregulowac tam jak chcesz ale nic sie
nie dziej z instalka jesli rezerwa ci swiruje
jakbys chcial wyregulowac rezerwe na gazie to daj znac...ok thx. sprawdze dolot a filterek gazu byl na starcie wymieniany
ale mam pytanie :
1. miedzy mikserem a guma na gazniku mam miedziana uszczelke czy wywalic ja???
2. przedtem mialem mikser zamontowany tak ze kolanko doprowadzajace gaz bylo z lewej strony i bylo podparte jakims pierscieniem -> wywalilem pierscien bo caly mikser byl wyzej i obrocilem go tak ze teraz kolanko dochodzi od przodu.. czy tak jest ok??? i czy ten pierscien tam powinien byc??
postaram sie zrobic fotke to pokaze o co mi chodzi...
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
gaz ma duzo z 3lata a ile km to niewiem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> na benzynie tez szarpalo ale bardzo malo. jesli chodzi o rezerwe to wiem ze wogle nie pokazuje tego co trzeba tylko ze akurat wariowala tego dnia kiedy bylo zimno a teraz jest norma. jesli chodzi o szarpanie to pojawilo sie kiedys jak na trasie cisnolem ze 140 i potem to sporadycznie. wydaje mi sie ze cos sie wtedy moglo popsuc ale co???
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> -
dasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemyprzełożyłem rurę od gorącego powietrza do przodu wyregulowałem jeszcze raz instalacje trochę dziwnie się regulowała wkręcałem śrubę i obroty zamiast malec to się podniosły i jak wkręcałem dalej to zaczęły maleć wiec od tego momentu odkręciłem 1 obrót i tak zostawiłem przejechałem na tym 280 km i spaliłem 28 l więc równiutko 10l na setkę wychodzi a to była tylko trasa wiec nie wiem co robić czy gaz aż taki paskudny ( SHELL ) czy co, w zeszłym roku o tej porze to się w 7 litrach na tej samej trasie mieściłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Ile Wam teraz palą Frytki ?
-
Ile Wam teraz palą Frytki ?
moja pożera na trasie dokładnie jak twoja - 10 na 100, mam nadzieje że regulacja u gazownika troszke to zmieni, chociaż dopchać sie do jakiegokolwiek jest ostatnimi czasy troche trudno, jakoś ludzie masowo zakładają instalacje LPG <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
pozdro -
Ile Wam teraz palą Frytki ?
ja sie ostatnio bawie z regulacją mieszanki
i tak:
na samym początku pojechałem do gościa żeby mi ustawił mieszanke gazu na analizatorzewtedy spalanie było na poziomie 12 litrów w mieście i 10 na trasie
kiedy odkręciłem o połowe obrotu śrube regulacyjną
spalanie:
na mieście 14
w trasie 12kiedy przykręciłem o połowe obrotu
spalanie
w mieście 10,5
na trasie jeszzce nie testowalem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />i najbardziej jestem zadowolony z opcji ostatniej
czyli przykręcenie śruby
bo niedość że pali mniej to jest lepsza dynamika
a spadku mocy nie mastyl jazdy taki sam czyli wykorzystanie każdego konika w każdym momencie
-
moja pożera na trasie dokładnie jak twoja - 10 na 100, mam nadzieje że regulacja u gazownika
troszke to zmieni, chociaż dopchać sie do jakiegokolwiek jest ostatnimi czasy troche
trudno, jakoś ludzie masowo zakładają instalacje LPG
pozdroNo nie ma się co dziwić że zakładają 1,8 zł LPG / 4,55 zł Pb95
-
No nie ma się co dziwić że zakładają 1,8 zł LPG / 4,55 zł Pb95
w Krakowie
2,02 lpg
i 4,09 Pb95teraz zamiast benzyny to gaz drożeje
ciekawe kiedy przestanie????
w przeciągu dwóch tygodni podrożał 15 groszy
w takim tempie to do zimy będzie tyle samo kosztował co bena -
przełożyłem rurę od gorącego powietrza do przodu wyregulowałem jeszcze raz instalacje trochę
dziwnie się regulowała wkręcałem śrubę i obroty zamiast malec to się podniosły i jak
wkręcałem dalej to zaczęły maleć wiec od tego momentu odkręciłem 1 obrót i tak zostawiłem
przejechałem na tym 280 km i spaliłem 28 l więc równiutko 10l na setkę wychodzi a to była
tylko trasa wiec nie wiem co robić czy gaz aż taki paskudny ( SHELL ) czy co, w zeszłym
roku o tej porze to się w 7 litrach na tej samej trasie mieściłem
Ile Wam teraz palą Frytki ?16l miasto, 11l trasa
-
16l miasto, 11l trasa
u mnie tak:
okolo 12l miasto, 7-8l trasa oczywiscie LPG