Problemy z gazem
-
też była zmieniana
16 kkm dla membramy to IMO mało, skoro reszty jesteś pewien, to opisz jeszcze jak sprawa wygląda z dostawą powietrza do filtra, ze słoniem.
-
rura cieplego powietrza - zdemontuj, czy ssanie w gazniku cie sie nie wiesza? zdjalbym na testy (poki cieplo jest jesczez) przeslone powietrza gardzieli i potesowal obroty i spalanie auta
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
rura cieplego powietrza - zdemontuj, czy ssanie w gazniku cie sie nie wiesza? zdjalbym na testy
(poki cieplo jest jesczez) przeslone powietrza gardzieli i potesowal obroty i spalanie
autassanie się nie wiesza dziś zobaczę jak chodzi na benzynie jak z wolnymi obrotami i jak z mocą.
W gaźniku raczej nie będę grzebał bo nie mam z tym doświadczenia a samochodu potrzebuje na codzień wiec nie mogę nic przy nim zepsuć bo nie mam czasu ( i pieniędzy ) dawać go do mechanika. Czytałem żeby zatkać otwór od Ciepłego powietrza i wywalić termostat żeby cały czas szło zimne powietrze ale czy w zimie też ma pracować na zimnym powietrzu i czy nie zwiększy się spalanie LPG ?
Myślę też żeby dać zrobić przegląd instalacji (regulacja + wymiana filtra ) u gazownika który zakładał mi gaz ale nie wiem czy to coś da ( 50 zł w plecy )bo regulowałem w/g Twojego opisu - śrubą na przewodzie do gaźnika ale może już na parowniku trzeba coś poregulować ?
Mój parownik jest jakiś inny niż opisywane tu na forum - nie mam śruby na imbus.
A wiec po przełączeniu na benzynę wolne obroty są w porządku lekko ponad 1tyś. z mocą to nie wiem - muszę się przejechać gdzieś pod górkę itp ale teraz na gazie już nie dało się "przypalić gumy" co wcześniej jeszcze na 2 biegu można było zrobić. Tak jeszcze sobie myślę czy benzyna się czasami nie przedostaje przez elektro zawór i wtedy go tak muli bo coś jak by się wskazówka od benzyny obniżyła a jeżdżę tylko na gazie. -
ssanie się nie wiesza dziś zobaczę jak chodzi na benzynie jak z wolnymi obrotami i jak z mocą.
W gaźniku raczej nie będę grzebał bo nie mam z tym doświadczenia a samochodu potrzebuje na
codzień wiec nie mogę nic przy nim zepsuć bo nie mam czasu ( i pieniędzy ) dawać go do
mechanika. Czytałem żeby zatkać otwór od Ciepłego powietrza i wywalić termostat żeby cały
czas szło zimne powietrze ale czy w zimie też ma pracować na zimnym powietrzu i czy nie
zwiększy się spalanie LPG ?
Myślę też żeby dać zrobić przegląd instalacji (regulacja + wymiana filtra ) u gazownika który
zakładał mi gaz ale nie wiem czy to coś da ( 50 zł w plecy )bo regulowałem w/g Twojego
opisu - śrubą na przewodzie do gaźnika ale może już na parowniku trzeba coś poregulować ?
Mój parownik jest jakiś inny niż opisywane tu na forum - nie mam śruby na imbus.
A wiec po przełączeniu na benzynę wolne obroty są w porządku lekko ponad 1tyś. z mocą to nie
wiem - muszę się przejechać gdzieś pod górkę itp ale teraz na gazie już nie dało się
"przypalić gumy" co wcześniej jeszcze na 2 biegu można było zrobić. Tak jeszcze sobie myślę
czy benzyna się czasami nie przedostaje przez elektro zawór i wtedy go tak muli bo coś jak
by się wskazówka od benzyny obniżyła a jeżdżę tylko na gazie.na benzynie tez słabe auto i tez wolne obroty nie są za stabilne wiec podejrzewam jeszcze to że po wymianie uszczelki pod głowicą nie była dokręcona głowica od wymiany ale czyż by to mogło być przyczyną ?
-
Witam wszystkich.
Ja mam takie pytanie apropo sruby na przewodzie od parownika do miksera na ile macie wkrecona ta srube w swoich Favach bo u mnie mozna zrobic jeszcze jeden obrot i pol cwiartki a kiedys to nawet jezdzilo na prawie co zakreconej srubie.
Pytam bo w sume to regulacja gazu zalezy w duzej mieze od tej sroby...
Jak ktos wie to z gory dzieki za odpowiedz... -
ssanie się nie wiesza dziś zobaczę jak chodzi na
benzynie jak z wolnymi obrotami i jak z mocą.
W gaźniku raczej nie będę grzebał bo nie mam z tym
doświadczenia a samochodu potrzebuje na codzień
wiec nie mogę nic przy nim zepsuć bo nie mam czasu
( i pieniędzy ) dawać go do mechanika.
*** po jezdzie na rozgrnym silniku sciagnij pokrywe obudowy filtra powietrza i zobacz w jakim polozeniu jest klapka/przepustnica ssania nad gardziela, jesli w pionie ot powinno byc okej (mozesz sprawdzic kilka razy lub przy problemach z moca i obrotami)Czytałem żeby zatkać otwór od Ciepłego powietrza i wywalić
termostat żeby cały czas szło zimne powietrze ale
czy w zimie też ma pracować na zimnym powietrzu i
czy nie zwiększy się spalanie LPG ?
*** to dobry i wyprobowany sposob - zrob tak...jednak nie zatykaj tego otworu jesli nie wywalisz termostaty z dolotu, bo moze byc tak ze przy uszkodzonym termostaci esilnik ciagnal w wiekszosci cieple powietrze, czyli bedzi ejeszcze gorzej...na probe to sciagnij ta metalowa rure znad kolektora wydechowego i skieruj ja takze pod lampe kolo slonia dolotu....
Na LPG ta przerubk anie ma radnego znaczenia - na benzynie tez nie rzutuje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Myślę też żeby dać zrobić przegląd instalacji (regulacja
- wymiana filtra ) u gazownika który zakładał mi
gaz ale nie wiem czy to coś da ( 50 zł w plecy )bo
regulowałem w/g Twojego opisu - śrubą na przewodzie
do gaźnika ale może już na parowniku trzeba coś
poregulować ?
*** a kolego filtr powietrza, swiece i przewody wporzo?
Filtr gazu tez warto wymienic, zrobisz to sam , ewentualnie na forum lub na stroni eklubowej jest opis wymiany
Na parowniku trzeba tez podregulowac. Jesli wiesz dokladnie ktora u cieie jest na parowniku sruba do regulacji obrotow biegu jalowego to znajdzies ztam jescze na srubokret srube o mniejszej srednicy....wkrec ja do konca delikatnie (ale licz dokladni eobroty ile wkrecisz zeby ewentualnie wrocic do pozycji wyjsciowej) i wykrec o 1-3 obroty ta srube, lato jeden obrot, zima 2-3 obroty (ale reguly nie ma). Po tym przereguluj instalke na przewodzie parownik-mikser. 3000obr/min trzymaj gaz i wkrecaj energicznie ta srube az zacznie przygasac auto, jak juz go bedzi edusic wykrec szybko do momentu az znowu wejdzie na obroty, kilka przegazowek i zobacz jak sie wkreca, jesli dobrze to zostaw, jesli zle to wykrec o 1 obro srube itd
Mój parownik jest jakiś inny niż opisywane tu na forum -
nie mam śruby na imbus.
A wiec po przełączeniu na benzynę wolne obroty są w
porządku lekko ponad 1tyś. z mocą to nie wiem -
muszę się przejechać gdzieś pod górkę itp ale teraz
na gazie już nie dało się "przypalić gumy" co
wcześniej jeszcze na 2 biegu można było zrobić.
*** a co z zaplonem? sprobuj ustawic...jesli masz duze luzy na aparacie lub na lancuszku rozrzadu to tez dobrze nie ustawisz tego
Tak jeszcze sobie myślę czy benzyna się czasami nie
przedostaje przez elektro zawór i wtedy go tak muli
bo coś jak by się wskazówka od benzyny obniżyła a
jeżdżę tylko na gazie.
*** moze sie przedostawac benzyna...zbyt bogata mieszanka i tracisz moc...ale banzyna moze jescze wycieac z auta lub mieszac sie z olejem (membrana w pompce paliwa). na probe elektrozaworu mozesz sciagnac przewod paliwowy, wkrecic w niwgoi srobe ok 2-4cm i dobrze scisnac opaske i sprawdz czy lepiej jezdzi na gazie.Pamietaj jednak zebys wszystkiego nie robil jednaoczesnie bo sie pogubic mozna...zrob pojedyncz to co ci radze ja i koledzy
- wymiana filtra ) u gazownika który zakładał mi
-
Witam wszystkich.
Ja mam takie pytanie apropo sruby na przewodzie od
parownika do miksera na ile macie wkrecona ta srube
w swoich Favach bo u mnie mozna zrobic jeszcze
jeden obrot i pol cwiartki a kiedys to nawet
jezdzilo na prawie co zakreconej srubie.
Pytam bo w sume to regulacja gazu zalezy w duzej mieze
od tej sroby...
Jak ktos wie to z gory dzieki za odpowiedz...nie ma ustalonej wartosci wykrecenia tej sruby...ona tez wspolgra ze srubami na parowniku od biegu jalowego oraz dawki gazu, poczytaj.
Jesli nie potrafisz regulowac instalki gazowej to mozesz ta srube na przewodzie wkrecac o 1 obrot i testowac na trasie czy spada moc auta, jesli poczyjesz ze stracil znaczaco moc, to o 1 obrot wykrec, jesli wroci do normy to zostaw lub max jescze o 1 obrot wykrec, ale bez przesady bo jak za duzo wykrecisz to tez starci moc - rob to na dobrze rozgrznym silniku
-
na benzynie tez słabe auto i tez wolne obroty nie są za
stabilne wiec podejrzewam jeszcze to że po wymianie
uszczelki pod głowicą nie była dokręcona głowica od
wymiany ale czyż by to mogło być przyczyną ?a jak z komprecja w cylindrach??? ja bym sprawdzil tez zaplon
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
nie ma ustalonej wartosci wykrecenia tej sruby...ona tez wspolgra ze srubami na parowniku od
biegu jalowego oraz dawki gazu, poczytaj.
Jesli nie potrafisz regulowac instalki gazowej to mozesz ta srube na przewodzie wkrecac o 1
obrot i testowac na trasie czy spada moc auta, jesli poczyjesz ze stracil znaczaco moc, to
o 1 obrot wykrec, jesli wroci do normy to zostaw lub max jescze o 1 obrot wykrec, ale bez
przesady bo jak za duzo wykrecisz to tez starci moc - rob to na dobrze rozgrznym silniku"krecic" cos tam o tym czytalem.
ale zakres regulacji na srobie to 1 obrot i silnik juz sie dusi, wyzej pisales Barbuletisowi zeby krecil 2-3 obroty a u mnie sie tak nie da bo gasnie... zastanawiam sie czy jak zaluszmy wykrece ja szybko 2 obroty to silnik nie zgasnie i przestawi sie na inna dawke (z poza tego jednego obrotu)??? zastanawiam sie czy membrana nie poszla czy cos i bede musial kupic nowy (bo na niskich obrotach szczegolnie na 2-gim begu sie dusi a jak obroty sa wysokie to chodzi elegancko)??? -
"krecic" cos tam o tym czytalem.
ale zakres regulacji na srobie to 1 obrot i silnik juz
sie dusi, wyzej pisales Barbuletisowi zeby krecil
2-3 obroty a u mnie sie tak nie da bo gasnie...
zastanawiam sie czy jak zaluszmy wykrece ja szybko
2 obroty to silnik nie zgasnie i przestawi sie na
inna dawke (z poza tego jednego obrotu)???
zastanawiam sie czy membrana nie poszla czy cos i
bede musial kupic nowy (bo na niskich obrotach
szczegolnie na 2-gim begu sie dusi a jak obroty sa
wysokie to chodzi elegancko)???pisalem o innej srubie o takiej na parowniku a nie na przewodzie i nie tej na parowniku o biegu jalowego...ehhh a u siebie sprawdz czy na parownik nie wieje ci powietrze oslon go tektora i sprawdz...czesto w innych przypadkach dzialanie instalacji zakloca dmuchawa chodnicy kierujaca strumien powietrza na otwory odpow. membrane parownika
-
pisalem o innej srubie o takiej na parowniku a nie na przewodzie i nie tej na parowniku o biegu
jalowego...ehhh a u siebie sprawdz czy na parownik nie wieje ci powietrze oslon go tektora
i sprawdz...czesto w innych przypadkach dzialanie instalacji zakloca dmuchawa chodnicy
kierujaca strumien powietrza na otwory odpow. membrane parownikasory wlasnie doczytalem... <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
sprobuje oslonic parownik bo mam go zamocowanego miedzy zborniczkiem plynu chlodzacego a spryskiwacza i moze miec wentylator wplyw na prace...
Sruba na parowniku od jalowych to wyem gdzie jest to sprobuje ta druga mniejsza na srobokret pokrecic chodz akutat co do niej to nie wiem do czego sluzy <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> wkrece na maxa i wykrece 1-3 obroty.... -
*** po jezdzie na rozgrnym silniku sciagnij pokrywe obudowy filtra powietrza i zobacz w jakim
polozeniu jest klapka/przepustnica ssania nad gardziela, jesli w pionie ot powinno byc okej
(mozesz sprawdzic kilka razy lub przy problemach z moca i obrotami)
Czytałem żeby zatkać otwór od Ciepłego powietrza i wywalić
*** to dobry i wyprobowany sposob - zrob tak...jednak nie zatykaj tego otworu jesli nie wywalisz
termostaty z dolotu, bo moze byc tak ze przy uszkodzonym termostaci esilnik ciagnal w
wiekszosci cieple powietrze, czyli bedzi ejeszcze gorzej...na probe to sciagnij ta metalowa
rure znad kolektora wydechowego i skieruj ja takze pod lampe kolo slonia dolotu....
Na LPG ta przerubk anie ma radnego znaczenia - na benzynie tez nie rzutuje
*** a kolego filtr powietrza, swiece i przewody wporzo?
Filtr gazu tez warto wymienic, zrobisz to sam , ewentualnie na forum lub na stroni eklubowej
jest opis wymiany
Na parowniku trzeba tez podregulowac. Jesli wiesz dokladnie ktora u cieie jest na parowniku
sruba do regulacji obrotow biegu jalowego to znajdzies ztam jescze na srubokret srube o
mniejszej srednicy....wkrec ja do konca delikatnie (ale licz dokladni eobroty ile wkrecisz
zeby ewentualnie wrocic do pozycji wyjsciowej) i wykrec o 1-3 obroty ta srube, lato jeden
obrot, zima 2-3 obroty (ale reguly nie ma). Po tym przereguluj instalke na przewodzie
parownik-mikser. 3000obr/min trzymaj gaz i wkrecaj energicznie ta srube az zacznie
przygasac auto, jak juz go bedzi edusic wykrec szybko do momentu az znowu wejdzie na
obroty, kilka przegazowek i zobacz jak sie wkreca, jesli dobrze to zostaw, jesli zle to
wykrec o 1 obro srube itd
*** a co z zaplonem? sprobuj ustawic...jesli masz duze luzy na aparacie lub na lancuszku
rozrzadu to tez dobrze nie ustawisz tego
*** moze sie przedostawac benzyna...zbyt bogata mieszanka i tracisz moc...ale banzyna moze
jescze wycieac z auta lub mieszac sie z olejem (membrana w pompce paliwa). na probe
elektrozaworu mozesz sciagnac przewod paliwowy, wkrecic w niwgoi srobe ok 2-4cm i dobrze
scisnac opaske i sprawdz czy lepiej jezdzi na gazie.
Pamietaj jednak zebys wszystkiego nie robil jednaoczesnie bo sie pogubic mozna...zrob pojedyncz
to co ci radze ja i koledzydziękuję za rady jak będę miał więcej czasu to się tym zajmę ale już nie mam siły do tego auta wiecznie trzeba przy nim grzebać <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
dziękuję za rady jak będę miał więcej czasu to się tym
zajmę ale już nie mam siły do tego auta wiecznie
trzeba przy nim grzebaćdasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemy
-
dasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemyTak jest grzebanie w samochodzie to przyjemność. A być może i ja dołącze do grona zagazowanych. hehe pozdrawiam
-
Tak jest grzebanie w samochodzie to przyjemność. A być może i ja dołącze do grona zagazowanych.
hehe pozdrawiamto fakt
grzebanko <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />a furke gazuj
instalka naprawde szybko sie zwraca
ja niepełne trzy miesiące temu gazowałem i już polowa instalki zwrócona
a w sumie to duzo nie jeździłem -
dasz rade... sama przyjemnosc w grzebanku
jak cos nie dajesz rady to rzucaj na foruma - pomozemydzięki za wsparcie dziś to akurat byłem u gazownika i chciałem żeby mi oddał słonia to pytał po co mi i wyśmiał mnie że jak założę to będzie mi auto gasło jak dam na luz podczas jazdy. Niestety już nie miał go więc kupiłem nowego tylko nie wiem jak to ma być zamocowane tam pod lampą jest taka kwadratowa dziura i do niej włożyłem końcówkę słonia, wydaje mi się że tam jeszcze powinno coś być ? Zdjąłem tą metalową rurę od gorącego powietrza i przełożyłem do przodu koło słonia na razie nic nie reguluję pojeżdżę trochę i zobaczę, dziś jeszcze wymieniłem (w końcu ) przedni teleskop jeszcze został drugi do wymiany ale czasu brakło ( drugi jeszcze działa więc się z nim nie pali ).
-
wczoraj w nocy fav zwariowal, czy ktos wie co to moze byc:
1. jak byl zimny to zaczol stasznie kangurkowac dusic sie dopiero jak obroty wchodzily na 3000 obr.
to przestawal i chodzil elegancko, a jak sie rozgrzal to troche mniej ale nadal na niskich obr. to samo, przy kazdej zmianie biegu do 3000 obr. koszmar, a potem juz normalnie. A dzisiaj to samo
2. przy mocnym skrecaniu lampka rezery sie zapalala, a na prostej sie palila caly czas dopuki nie wrzucilem 3 bieg a zbiornik prawie pelny.niewie co to moze byc czy bede musial kupic nowy parownik czy tylko membrane trza wymienic czy to cos powaznego.
-
A i mam jeszcze jedno pytanie:
wywalilem rure cieplego powietrza i termostat i wsadzilem tam papierowa rure chyba od poldka tylko ze teraz jest lepsza przepustowosc i leci wiecej powietrza a cos mi przemknelo na forum ze silnik na gazie potrzebuj mniej powietrza.
w sumie to wyktecilem z tej obudowy termostat i sprezyne od klapki i wszystko silikonem zajechalem tak ze klapka jest caly czas na zimne ustawiona i zastanawiam sie czy wyrzucic ta rure i wstawic ta oryginalna???Pzdr <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
wczoraj w nocy fav zwariowal, czy ktos wie co to moze
byc:
1. jak byl zimny to zaczol stasznie kangurkowac dusic
sie dopiero jak obroty wchodzily na 3000 obr.
to przestawal i chodzil elegancko, a jak sie rozgrzal to
troche mniej ale nadal na niskich obr. to samo,
przy kazdej zmianie biegu do 3000 obr. koszmar, a
potem juz normalnie. A dzisiaj to samo
*** wyglada mi to na bardzo duza ilosc lewego powietrza! sprawdz czy dolot dokladnie,,,sproboj na chodzacym silniku naciskac i podnosci cala obudowe powietrza - zobacz co sie dzieje wtedy czy zaczyna wariowac czy bezzmian...a jesli nierowna na jalowym to docisnij calosc od gory do kolektora dolotowego (test usczelki pod gaznikiem i gumy nad gaz), sprawdz odme czy nie spadla (to rurka co idzie od pokrywy zaworow pod filtr powietrza), odlacz na probe przewod przyspieszacza aparatu zaplonowego taki talerzyk przy aparacioe,,odlacz rurke i zaslep (mozliwe ze dziurawa pompka-tez moze szarpac) po za tym moze jesli na benzynie to cus z plywakiem lub pompka paliwa...eh duzo moze byc...posprawdzaj to co napisalem2. przy mocnym skrecaniu lampka rezery sie zapalala, a
na prostej sie palila caly czas dopuki nie
wrzucilem 3 bieg a zbiornik prawie pelny.
niewie co to moze byc czy bede musial kupic nowy
parownik czy tylko membrane trza wymienic czy to
cos powaznego.parownik nie ma nic do rezerwy! nic nie kupuj! ile zrobiles km na tym parowniku? kiedy filtr gazowy wyminiales? (tak przy okazji). Rezerwa w instalkach gazowych jest bardzio kiepska...to jest taka pokrywka plastykowa na wielozaworeze w butli z wkreconym elementem magnet z przewodami lub z 1 przewodem. mozesz sam poregulowac tam jak chcesz ale nic sie nie dziej z instalka jesli rezerwa ci swiruje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
jakbys chcial wyregulowac rezerwe na gazie to daj znac...
-
A i mam jeszcze jedno pytanie:
wywalilem rure cieplego powietrza i termostat i
wsadzilem tam papierowa rure chyba od poldka tylko
ze teraz jest lepsza przepustowosc i leci wiecej
powietrza a cos mi przemknelo na forum ze silnik na
gazie potrzebuj mniej powietrza.
w sumie to wyktecilem z tej obudowy termostat i sprezyne
od klapki i wszystko silikonem zajechalem tak ze
klapka jest caly czas na zimne ustawiona i
zastanawiam sie czy wyrzucic ta rure i wstawic ta
oryginalna???
Pzdrsylicn w dolocie to nie najlepszy pomysl...najlepiej zadnych klejow ni edawac - mozliwosc zassania do silnika
u siebie zrobilem to tak: rura metalowa wyrzucona...termostat wyrwany ze slonia razem z klapka, a ta dziura co zostala po wlocie cieplego powietrza zostala zaslepiona korkiem od litrowego oleju Lotos - pasuje idelanie i troche si enakreca...mozna ze 2 zwoja izolacji przedtem nawinac dla lepszej szczelnosci
najlepszym rozwiazaniem, ale wikszym kosztowo jak korek od oleju lotos..jest gladziutka rura dolotowa izolowana (nie ma fali zakloceniowej zasysanego powietrza) , ale coz po co i tak jest okey
pozdro