Czy to jest normalne?
-
Aż tak dokładnie to mu się nie rpzyglądałem, ale wydaje mi się, że aparat jest OK. Przewód podciśnienia szczelny, prawidłowo podłączony, a sam aparat naoliwiony i działa bez zacięć, auto na biegach od 1 do 4 ciągnie, ale na 5-ce nie chce już tak przyspieszać i długo muszę go bujać, żeby doszedł do 130. Jak jadę sam z wiatrem, albo z dłuższej górki to dojdzie do 140, ale później zwalnia do 130 km/h.
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Aż tak dokładnie to mu się nie rpzyglądałem, ale wydaje
mi się, że aparat jest OK. Przewód podciśnienia
szczelny, prawidłowo podłączony, a sam aparat
naoliwiony i działa bez zacięć, auto na biegach od
1 do 4 ciągnie, ale na 5-ce nie chce już tak
przyspieszać i długo muszę go bujać, żeby doszedł
do 130. Jak jadę sam z wiatrem, albo z dłuższej
górki to dojdzie do 140, ale później zwalnia do 130
km/h.no oki ale ja na III bez problemu do 80 km/h dociągne
dynamika jest oki ? -
Z dynamiką jest wszystko dobrze i dlatego dziwi mnie, że tak powoli jedzie gdy cisnę w pedał do końca. Chyba, że coś jest nie tak z gaźnikiem, ale wszystko już przebadałem i już chyba się poddam.
Aha jeżdżę tylko na benzynie, gazu nie mam. -
To zależy od konkretnego egzemplarza.. u mnie też wszystko porobione i powyżej 130 naprawde trudno ją rozbujać, max 145 nią leciałem z górki (na gazie)
-
Moja Favoritka jest z 94 r. Przebieg 102500 km. Jak ja kupiłem to była w opłakanym stanie
technicznym. Powymieniałem wszystko co się dało wymienić, łożyska w pomopie wody,
alternatorze, uszczelniłem silnik, nasmarowałem przeguby w półoskach, oleje, filtry,
wydmuchałem gaźnik, nowe świece i kopułka, ustawiony zapłon. Nie wymieniałem sprzęgła, bo
jeszcze było dobre, wyregulowałem zawory. Problem w tym, że samochód nie jedzie więcej jak
130 km/h, a jak wieje większy wiatr, albo jadę z trzema dodatkowymi osobami to nie jedzie
więcej jak 120 km/h. Poprzednia moja ś.p. Favoritka
http://www.free.of.pl/f/favorit/zdjecia/10.html jechała bezproblemowo 150 km/h, a miała
przejechane prawie 150000. ( rozbiłem ją )
Czy zdarzyło się wam coś takiego u Waszych Favoritek? Albo co może być przyczyną takiego stanu
rzeczy?
Czy trzeba gdzieś jeszcze pogrzebać, albo coś wymienić? Zaznaczam, że spalanie jest w normie
około 7 litrów. Czy po prostu tak już mui być?ten przebieg ma pewny? bo może licznik kręcony
za prędkość odpowiedzialna jest jeszcze przepustnica drugiego przelotu-zobacz czy się całkowicie otwiera -
Z dynamiką jest wszystko dobrze i dlatego dziwi mnie, że
tak powoli jedzie gdy cisnę w pedał do końca.
Chyba, że coś jest nie tak z gaźnikiem, ale
wszystko już przebadałem i już chyba się poddam.
Aha jeżdżę tylko na benzynie, gazu nie mam.jakby z gaźnikiem coś było to byś i na niższych biegaj jej kręcić nie mógł
-
Cóż u mnie na 5 też buja sie powoli, ale 140 pociągnie bez problemu. W 5 osób na autostradzie na budziku miałem 130, a zaniża mi prędkośc o jakieś 10-15.
Masz katalizator? Gaźnik czy Ecotronic czy wtrysk ?
-
jesli nie odczowas spadku mocy wzgledem poprzedniej fav, tylko za malo buja ci sie na predkosciomerzu, to skalibruj go sobie/sprawdz przy jezdzi rownolegloej z innym autem - najgorsze wyniki predkosciomerza to mialem takie ze:
prz 50km/hwg predkosciomerza jechalem faktycznie 80km/h
a w innym aucie przy 185km/h bylo 140km/h heheh juz o mniejszych uchybach w innym licznikach nie pisze ale zawsze coa nie tak jest, a szczegolnie w predkosciomierzach nieumiejetnie dlubanych lub ze nacznym przebiegiem -
ja wlasnie mam podobnie ostatnio nawet jechałem nad moze zajebistą autostradą na liczniku tak od 110-130 obroty około 3-3.5 tys a mnie kazdy zjezdza i zadne auto mnie nie wyprzedzilo i oco chodzi? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wniosek
albo polacy tak wolno jezdzą bo szkoda im na benzyne <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
albo mam zepsuty licznik bo wogole jakos silnik jak by głosniej pracowal niz powinien przy takiej predkosci -
Mam najzwyklejszy gaźnik, taki jak w innych Favoritkach. Licznik nie jast kręcony i działa prawidłowo, bo już próbowałem z innymi samochodami. Nie wiem co to jest.