odpalanie na deszczu
-
ostatnio mialem taki problem... odpalalem skodzine po calonocnych opadach deszczu i odpalila odrazu ale jak dalem gazu to odrazu zaczela gasnac. Musialem sie meczyc aby wszla na wysokie obroty do momentu az sie rozgrzeje bo pozniej bylo ok. Wyglada mi to na cos takiego ze poprostu gdzies wchodzi woda przez co sa takie objawy i jak chodzi silnik na w.obrotach to odparowywuje. Spotkal sie ktos z takim problemem
-
ostatnio mialem taki problem... odpalalem skodzine po calonocnych opadach deszczu i odpalila
odrazu ale jak dalem gazu to odrazu zaczela gasnac. Musialem sie meczyc aby wszla na
wysokie obroty do momentu az sie rozgrzeje bo pozniej bylo ok. Wyglada mi to na cos takiego
ze poprostu gdzies wchodzi woda przez co sa takie objawy i jak chodzi silnik na w.obrotach
to odparowywuje. Spotkal sie ktos z takim problememA jak jest jak nie pada? Bez problemu?
-
wlasnie jak niepada wszysko chodzi cacy
-
Obawiam się że to będzie coś z elektryką.
Spróbuj chwycić przewody, jak będzie mokro, albo wieczorem popatrz, czy iskierki nie tańczą. -
Obawiam się że to będzie coś z elektryką.
Spróbuj chwycić przewody, jak będzie mokro, albo wieczorem popatrz, czy iskierki nie tańczą.Ha, Ha! Przewodów to lepiej mokrych nie chwytaj. nie jest to przyjemne uczucie oberwać od cewki zapłonowej. Ale nocą po deszczu to faktycznie możesz sprawczić czy na wysokim napieciu nie ma gdzieś iskier.
-
Ha, Ha! Przewodów to lepiej mokrych nie chwytaj. nie
jest to przyjemne uczucie oberwać od cewki
zapłonowej. Ale nocą po deszczu to faktycznie
możesz sprawczić czy na wysokim napieciu nie ma
gdzieś iskier.na 99% przewody WN napiecia masz do wymiany! tysz tak mialem rano przy duzej wilgotnosci powietrza...zeby zapalic to wzialem WD40 popryskalem dobrze przewody i kopulki i auto odrazu zapalilo i dojechalem 60km
WD40 jest tluste wiec eliminuje ci wode z przwodow
-
Miałem prawie dokładnie to samo - wymień świecę (nie baw sie w jakieś "psikanie WD-40) i po kłopocie .Sprawne i okresowo wymieniane PWN to podstawa.
Pozdr.
ASETINGER
-
Miałem prawie dokładnie to samo - wymień świecę (nie baw sie w jakieś "psikanie WD-40) i po
kłopocie .Sprawne i okresowo wymieniane PWN to podstawa.
Pozdr.
ASETINGERSorry ,oczywiście nie świecę, a "wymień" Przewody Wysokiego Napięcia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
(nie baw sie w jakieś "psikanie WD-40)
tyo jest sposob jak odpalic i dojechac