mandacik??
-
i tak to u nas wygląda.
chłopcy radarowcyOwszem zgodzę się, że nawet nie oznakowane radiowozy przyczyniają się w jakimś stopniu do bezpieczeństwa na drodze, ale podejście policjantów (co niektórych)...masakra. Patrzą tylko jak udupić za jakiekolwiek przekroczenie, np. ja ostatnio dostałem mandat za zaparkowanie na 5min samochodu o 12 w nocy na zakazie gdzie o tej godzinie na wąskiej uliczce nie utrudniałem w żaden sposób ruchu. musiałem iść do apteki, a najbliżej gdzie można było stanąć to z dobre 500m. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Owszem zgodzę się, że nawet nie oznakowane radiowozy przyczyniają się w jakimś stopniu do
bezpieczeństwa na drodze, ale podejście policjantów (co niektórych)...masakra. Patrzą tylko
jak udupić za jakiekolwiek przekroczenie, np. ja ostatnio dostałem mandat za zaparkowanie
na 5min samochodu o 12 w nocy na zakazie gdzie o tej godzinie na wąskiej uliczce nie
utrudniałem w żaden sposób ruchu. musiałem iść do apteki, a najbliżej gdzie można było
stanąć to z dobre 500m.przepis przepisem i trzeba się stosować - ale tez trzeba być człowiekiem no bez przesady - oprócz Paragrafów powinien mieć rozóm i albo niezauważyć albo dać np upomnienie czy coś takiego
-
Niech ktoś spróbuje
dogonić kierowcę jadącego 140km/h przepisową 90
km/h (o innych ograniczeniach już nie wspomnę).
pzdrNiech włączy koguty i goni a nie po cichu czeka tylko aby nazbierać jak najwięcej.
To tak jakbym szedł przez centrum Warszawy z kałachem wycelowanym przed siebie a policjanci czekali aż kogoś zastrzelę aby mnie wylegitymować i ukarać.
Dokładnie tak samo postępują cywilnowozy - jadą za Tobą i czekają co będzie dalej a jak się człowiek spieszy to zawsze prychaczy jakąś podwójną (a to zaczynając albo kończąc manewr) albo pojedzie 100km./h na 70-tce bo szkoda drzew na hamowanie i przyspieszanie.Osobiście uważam że nieoznakowane w ogóle nie powinny rejestrować prędkości a tylko najbardziej niebezpieczne wykroczenia jak wymuszanie, zajeżdżanie, wyprzedzanie na wariata itd. Od prędkości - stacjonarne widoczne radary jako prewencja a nie dojenie.
-
przepis przepisem i trzeba się stosować - ale tez trzeba być człowiekiem no bez przesady -
oprócz Paragrafów powinien mieć rozóm i albo niezauważyć albo dać np upomnienie czy coś
takiegoi kurcze potem dziwią się, że drogówka ma taką opinie jak zamiast pomagać w poprawie bezpieczeństwa i spokojnej bez stresowej jeździe to tylko patrzą jak złapać frajera który stanie na moment na zakazie albo przekroczy prędkość o 10km. A jak jeżdżą po drogach idioci to akurat tego nie widzą, bo piszą mandat dla tego frajera.
-
Ja powiem tak - ostatnio w Opolu musiałem ratować się ostrym hamowaniem i szybkim skręceniem w bok na skrzyżowanie (które akurat na szczęście było), bo z drugiej strony nieoznakowana Vevtra (z malutkim kogucikiem w środku - którego nie było widać z daleka) pędziła ze mną na czołówę, kogoś goniąc (a nie mieli szans ani wyhamować ani zjechać na swój pas - był pełen aut)... Siostra, z którą akurat jechałem stwierdziła, że gdyby była za kółkiem, już by pewnie nie żyła...
Przepraszam bardzo, ale chyba zadaniem Policji nie jest stwarzanie zagrożenia na drodze, niejednokrotnie dużo większego niż zagrożenie stworzone przez osobę, którą gonią...
Że o idiotycznych ograniczeniach prędkości nie wspomnę - większość dróg w K-Koźlu (nawet te wyremontowane, na peryferiach miasta, gdzie ludzi się nie spotka) ma ograniczenia prędkości do 40 kmh/h... i jak tu jeździć przepisowo?
Pozdr.
-
ma ograniczenia prędkości
do 40 kmh/h... i jak tu jeździć przepisowo?normalnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> 40km/h da sie
Pozdr.
a tez <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
normalnie 40km/h da sie
Jakieś 15km jechać ciągle 40km/h piękną drogą? Nie da się, naprawdę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
Jakieś 15km jechać ciągle 40km/h piękną drogą? Nie da się, naprawdę
Pozdr.usmiechnij sie do siebie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> albo do kobiety obok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
3i lekko powoli do przodu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> po co sie spieszyc ?
-
usmiechnij sie do siebie albo do kobiety obok
3i lekko powoli do przodu po co sie spieszyc ?Jak ktoś nigdy nie sprawdzał ile zaoszczędza na wariackiej jeździe, to i nie pozna smaku jazdy w stylu krążownika <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Tak jak każdy ma swój charakter tak każdy ma swój styl jazdy. Niektórzy musza wszystko wyprzedzić, objechać ominąć itp. a inni czerpią przyjemność właśnie ze spokojnego toczenia auta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
zapomnialem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
mlody jestes tico jezdzisz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
mlody jestes tico jezdzisz
Już z 10 modeli aut prowadziłem... Wiem, ze to dla starych wyjadaczy wręcz śmiesznie mało, ale młody jestem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Już z 10 modeli aut prowadziłem... Wiem, ze to dla starych wyjadaczy wręcz śmiesznie mało, ale
młody jestemŻebyś się nie zdziwił, jazda tico wymaga często większych umiejętności, niż innym pojazdem - brak jakichkolwiek systemów ułatwiających jazdę - wspomaganie kierownicy, ABS etc.
pzdr
-
Żebyś się nie zdziwił, jazda tico wymaga często większych umiejętności, niż innym pojazdem - brak jakichkolwiek systemów ułatwiających jazdę - wspomaganie kierownicy, ABS etc.
Na szczęście najczęściej jeżdżę pojazdami bez udziwnień typu ESP czy inne tego typu pierdółki. Nie ufam też zbytnio autom z ABSem...
A wspomaganie kierownicy to dla mnie rzecz zbyteczna, dopóki nie musze manewrować Lublinem II <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Może skończmy Offtopa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
usmiechnij sie do siebie albo do kobiety obok
3i lekko powoli do przodu po co sie spieszyc ?Juz widze Ciebie jezdzacego te 40 wszedzie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Na szczęście najczęściej jeżdżę pojazdami bez udziwnień typu ESP czy inne tego typu pierdółki. Nie ufam też zbytnio
autom z ABSem...
A wspomaganie kierownicy to dla mnie rzecz zbyteczna, dopóki nie musze manewrować Lublinem II
Może skończmy OfftopaPasom bezpieczenstwa tez nie ufasz ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pewnie, z emoge krecic kierownica bez wspomagania, ale skoro ktos wpadl na taki wynalazek znacznie ulatwiajacy zycie, to nie widze sensownego powodu, dla ktoreog mialbym z tego "luksusu" zrezygnowac
-
Juz widze Ciebie jezdzacego te 40 wszedzie
wiesz mialem swifta <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to redline bylo bardzo czesto,
jakos teraz nie musze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ABS, ESP i te inne pierdółki nie zostały wymyślone po to żeby komuś utrudnić życie a ułatwić i jazdę sprawić bezpieczniejszą.
przekonasz się jak w podbramkowej sytuacji skorzystasz z systemów pomocniczych... -
ABS, ESP i te inne pierdółki nie zostały wymyślone po to żeby komuś utrudnić życie a ułatwić i
jazdę sprawić bezpieczniejszą.
przekonasz się jak w podbramkowej sytuacji skorzystasz z systemów pomocniczych...z systemow pomocniczych jednak trzeba wiedziec jak korzystac <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
wiesz o tym ze ABS skraca droge hamowania tylko i wylacznie na suchej czystej nawierzchni ?
calkiem niedawno widzialem jak gosc podjezdzajac do auta stojacego na jego pasie ruchu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> nie hamowal bo dzialal mu abs ( dwa auta bez przodów)
-
z systemow pomocniczych jednak trzeba wiedziec jak korzystac
true true
wiesz o tym ze ABS skraca droge hamowania tylko i wylacznie na suchej czystej
nawierzchni ?
wiem że trzeba umieć z tego korzystać - ale generalna myśl jest taka: to ma pomóc ludziom, obsługi kalkulatora też trzeba było się nauczyć a jest to urządzenie które pomaga.calkiem niedawno widzialem jak gosc podjezdzajac do auta stojacego na jego pasie ruchu
nie hamowal bo dzialal mu abs ( dwa auta bez przodów)znam przypadki gdzie niezapięte pasy uratowały życie - ale to nie znaczy że mamy przestać w nich jeździć.
-
z systemow pomocniczych jednak trzeba wiedziec jak korzystac
wiesz o tym ze ABS skraca droge hamowania tylko i wylacznie na suchej czystej
nawierzchni ?I znowu powracamy do tematu systemów. ABS nie jest systemem, który ma skracać drogę hamowania!!
To jest system zapobiegający blokowaniu się kół podczas gwałtownego hamowania, umożliwiając tym samym kontrolę nad pojazdem. I korzystając z niego należy jak najmocniej "wdusić" pedał hamulca w podłogę.calkiem niedawno widzialem jak gosc podjezdzajac do auta stojacego na jego pasie ruchu
nie hamowal bo dzialal mu abs ( dwa auta bez przodów)Nie bardzo rozumiem zdaniem "nie hamował bo działał mu ABS" - tzn on myślał, że mu działa ABS jak nie hamuje czy jak?