Demontarz LPG co i jak najlepiej.
-
Witam!
Dzisiaj juz instalacja przebrala miarke i leci z hukiem z mojego auta... powod glowny to to ze
padl reduktor, nie zamyka doplywu gazu i gaz caly czas leci do komory silnika i smierdzi na
wylaczonym zaplonie w aucie i okolicy... Tak wiec koniec gaz out... moje pytanie takie: mam
zamiar sciagnac mixer z dolotu, zatkac przewody od gazu zeby resztki z butli sie nie
wydostawaly i co jeszcze zrobic?! Wypiac jakos komputer czy co? chce zeby bylo jak w serii
zeby kable byly bezposrednio do komputera paliwowego.
Chce zrobic to jak najlepiej?!
Czyli jak to zrobic... narazie nie wymontujesz wyszystkiego do konca tj. butli i calej
instalacji, bo moze do gazu powroce ale nie za szybko.
Co wymontowac zeby jak najlepiej na benzynie chodzilo bez zbednych ceregieli... dzieki z gory...hmm to ze caly czas leci ci gaz na wylaczonym zaplonie to nie reduktor tylko elektrozxawor gazu. podjedz do jakiegos porzadnego gazowmika to nie bedzie duzo kosztowalo. A zeby ci gaz calkiem nie spieprzyl to musisz go zakreci w butli na elektrozaworze. takie pokretlo na maksa w prawo wkrecic. a co bedzie na przegladzie?? masz gaz chyba wbity w dowo i sam teoretycznie nie mozesz majstrowac.jedz do dobrego gaziarza jak trzeba to przyinwestuj i bedziesz mial relax. przeciez sam wiesz ile kosztuje benzyna.....
-
hmm to ze caly czas leci ci gaz na wylaczonym zaplonie to nie reduktor tylko elektrozxawor gazu.
podjedz do jakiegos porzadnego gazowmika to nie bedzie duzo kosztowalo. A zeby ci gaz
calkiem nie spieprzyl to musisz go zakreci w butli na elektrozaworze. takie pokretlo na
maksa w prawo wkrecic. a co bedzie na przegladzie?? masz gaz chyba wbity w dowo i sam
teoretycznie nie mozesz majstrowac.jedz do dobrego gaziarza jak trzeba to przyinwestuj i
bedziesz mial relax. przeciez sam wiesz ile kosztuje benzyna.....dokładnie elektrozawór - mialem to samo w polonezie -koszt coś koło 50zł za nowy a używke mialem za 30
A co do wracania do gazu to myśle że szybko wrócisz. Podjedziesz na stacje powiesz za 5 dych i Ci wskazówka ledwo drgnie a gazu mialbys pełno -
hmm to ze caly czas leci ci gaz na wylaczonym zaplonie to nie reduktor tylko elektrozxawor gazu.
podjedz do jakiegos porzadnego gazowmika to nie bedzie duzo kosztowalo. A zeby ci gaz
calkiem nie spieprzyl to musisz go zakreci w butli na elektrozaworze. takie pokretlo na
maksa w prawo wkrecic. a co bedzie na przegladzie?? masz gaz chyba wbity w dowo i sam
teoretycznie nie mozesz majstrowac.jedz do dobrego gaziarza jak trzeba to przyinwestuj i
bedziesz mial relax. przeciez sam wiesz ile kosztuje benzyna.....przeglad nie problem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
niestety obecnie mam dolek finansowy... wiec nie jestem w stanie co kolwiek przyinwestowac... natlok niefortunnych zdarzen zrobil to ze nie moge w zaden sposob naprawic instalki jak narazie, tym bardziej ze i tak reduktor musze zmienic i tak. wiec jak narazie musze pozamiatac na benzynie innej opcji nie ma, a cene benzyny niestety znam jak i tragiczne spalanie mojego auta...
chcialbym wiedziec co zrobic?! wyciagnac mixer, tyle wiem (chociaz nie robi mi zwezki z dolotu, ale po co ma byc). Jak z komputerem i wtyczkami?! jak to obejsc?! nie chce jechac do specjalisty bo mnie skasuje.
ile ew. kosztuje taki elektrozawor?? caly problem w tym ze butla pod autemco do gazownikow to nie znam porzadnych... znam jednych ale ponad 80 km odemnie... wiec nie usmiecha mi sie tak zasowac... pozatym jak wspominalem juz mnie troche %#@Q$@@#$ ten reduktor tez... temu musialbym go wymienic.
-
ale pytasz o sciagniecie instalki z fav czy z feli bo to duza roznica. Ewentualnia ja bym nic nie sciagal kolego wszystko zostaw na miejscu i nie uzywaj instalki gazowej....zekrec wielozawor w butli gazowej i przestanie smierdziec (tylko po zakreceniu gazu przepal resztki gazu z instalacji) w butli w zaleznosci od wersji masz 1 lub 2 pokretla...tak czy inaczej wszystkie wkrec do oporu...w prawo.
A to ze smierdzi gazem to przyczyn moze byc wiele, nie koniecznie puszczanie elektrozaworu gazowego...czesto obluzowuje sie kolanko przy mokserze i stamtad smierdzi pod maska i w srodku auta pozniej. Ajesli stwierdzasz ze ktorys elektrozawor nir trzyma to rozbierz go wyczysc (moze cos podlazlo pod niego) rozciagnij sprezynke w nik (zalezy od wersji) i moze bedzie git
-
Też miałem Skodzinkę na gaz i tak jak szybko ją założyłem tak ją szybko zdemontowałem. To nie jest wogóle jazda. Wóz słaby, zero przyśpieszenia, regulacje nie dawały rezultatu, a poza tym nie było większej różnicy w cenie po przejechaniu 100 km. A na dodatek majstry, którzy mi to zakładali popiprzyli mi instalację elektryczną. jakiesz było ich zdziwienie i oburzenie jak powiedziałem im żeby sobie tą instalację wsadzili w d... . Kazałem im to wymontować i zwrócić kase.
Nie chceli.
No to napisałem do Rzecznika Praw Konsumenta, ten skolei wystosował do tego majstra odpowiednie pisemko i w niedługim czasie sami zadzwonili bym do nich przyjechał.
Instalację wymontowali i poprawili instalacje, ale muiałem nad nimi stać, bo strasznie się ociągali z robotą.
Od tego momentu nigdy już nie dam się namówić na gaz.
Pozdrawiam. -
Też miałem Skodzinkę na gaz i tak jak szybko ją
założyłem tak ją szybko zdemontowałem. To nie jest
[ciach]
Od tego momentu nigdy już nie dam się namówić na gaz.
Pozdrawiam.To pozwól że przemówią fakty:
1. Koszt 100 km na gazie w mojej skodzi to 16 złotych, na benzynie ok 30
2. auto na gazie jezdzi lepiej niż skoda mojego fadera na benzynie
3. Jesli chodzi o dynamike to po niewielkich zmianach i przeróbkach, nie ma róznicy, między gazem a benzyną.Wszystko zależy od tego ile ma się pojęcia/odwagi żeby samemu pogrzebać przy aucie. [color:"green"] Jedna wazna uwaga, nie uogólniajcie. To że ktos wam spieprzyl instalacje i to nie chodziło, to nie znaczy ze wszystkie inne są złe. [/color]
Dla mnie EOT -
To pozwól że przemówią fakty:
1. Koszt 100 km na gazie w mojej skodzi to 16 złotych,
na benzynie ok 30
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />2. auto na gazie jezdzi lepiej niż skoda mojego fadera
na benzynie
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> a poza tym silnik (konkretnie uklad tlokowo-korbowy) mniej sie zuzywa.3. Jesli chodzi o dynamike to po niewielkich zmianach i
przeróbkach, nie ma róznicy, między gazem a
benzyną.
A nawet w nietorych sutuacjach moze byc lepiej np. niewielkie obrotu i nagle wdepniecie pedalu gazu.Wszystko zależy od tego ile ma się pojęcia/odwagi żeby
samemu pogrzebać przy aucie.
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />Więc jedna istotna yuwaga. NIE UOGÓLNIAJCIE. To ze u was
ktos spieprzył instalacje wcale nie oznacza że wszystko
jest niedobre.
Dokladnie. To ze komus gazownicy skiepscili furke, wcale nie oznacza ze ktos inny nie moze miec na gazie lepszych osiagow niz na noPb. -
a poza tym silnik (konkretnie uklad tlokowo-korbowy)
mniej sie zuzywa.
Wogóle na gazie jest czyściej, zdrowiej, i dla silnika i dla środowiska.
A nawet w nietorych sutuacjach moze byc lepiej np.
niewielkie obrotu i nagle wdepniecie pedalu gazu.
Dokladnie. To ze komus gazownicy skiepscili furke, wcale
nie oznacza ze ktos inny nie moze miec na gazie
lepszych osiagow niz na noPb.
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Witam!
Dzisiaj juz instalacja przebrala miarke i leci z hukiem z mojego auta... powod glowny to to ze
padl reduktor, nie zamyka doplywu gazu i gaz caly czas leci do komory silnika i smierdzi na
wylaczonym zaplonie w aucie i okolicy... Tak wiec koniec gaz out... moje pytanie takie: mam
zamiar sciagnac mixer z dolotu, zatkac przewody od gazu zeby resztki z butli sie nie
wydostawaly i co jeszcze zrobic?! Wypiac jakos komputer czy co? chce zeby bylo jak w serii
zeby kable byly bezposrednio do komputera paliwowego.
Chce zrobic to jak najlepiej?!
Czyli jak to zrobic... narazie nie wymontujesz wyszystkiego do konca tj. butli i calej
instalacji, bo moze do gazu powroce ale nie za szybko.
Co wymontowac zeby jak najlepiej na benzynie chodzilo bez zbednych ceregieli... dzieki z gory...Ja bym już na benzynie nie przeszedł Skoda dużo lepiej chodzi na gazie a koszt przejechanie 100 km w moim przypadku szacuje się 12 - 14 zł ( 7 - 8 l / 100 km ) przy ful nabitym aucie + bagaże.
Nie wiem jak z benzyną bo pierwszą rzeczą którą zrobiłem przy mojej skodzie to było założenie gtazu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Na razie na LPG zrobiłem 14 tyś. km ale jestem zadowolony z instalacji mimo że zakładali mi w najtańszym warsztacie i musiałem trochę rzeczy popoprawiać. -
Ja bym już na benzynie nie przeszedł Skoda dużo lepiej
chodzi na gazie a koszt przejechanie 100 km w moim
przypadku szacuje się 12 - 14 zł ( 7 - 8 l / 100 kmzobaczymy bo coś straszą dużą podwyżką gazu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Też miałem Skodzinkę na gaz i tak jak szybko ją
założyłem tak ją szybko zdemontowałem. To nie jestJa na początku jak kupowałem to miałem plan zakładania gazu ale zrezygnowałem. Sporo osób ma kłopoty z regulacją gazu i muszą jeździć wielokrotnie na regulacje. Trzeba sporo przejechać żeby się zwróciła instalacja, ceny gazu idą w górę i cały czas rząd coś kombinuje żyby jeszcze podnieść, choć podobnie jest z benzyną. Do pracy mam 5 km więc w mieście nie nabijam zbyt dużo kilometrów.
Ale najważniejsze co mi się nie podoba to butla zajmująca bagażnik. Zwykłej butli to w żadnym wypadku bym nie chciał, a taka w kole też mi się nie specjalnie podoba bo koło w bagażniku też zajmuje miejsce nawet jeśli to dojazdówka. Jakbym miał formana to byłaby inna sprawa, ale w favoritce to zrezygnowałem. -
Ja na początku jak kupowałem to miałem plan zakładania gazu ale zrezygnowałem. Sporo osób ma
kłopoty z regulacją gazu i muszą jeździć wielokrotnie na regulacje. Trzeba sporo przejechać
żeby się zwróciła instalacja, ceny gazu idą w górę i cały czas rząd coś kombinuje żyby
jeszcze podnieść, choć podobnie jest z benzyną. Do pracy mam 5 km więc w mieście nie
nabijam zbyt dużo kilometrów.
Ale najważniejsze co mi się nie podoba to butla zajmująca bagażnik. Zwykłej butli to w żadnym
wypadku bym nie chciał, a taka w kole też mi się nie specjalnie podoba bo koło w bagażniku
też zajmuje miejsce nawet jeśli to dojazdówka. Jakbym miał formana to byłaby inna sprawa,
ale w favoritce to zrezygnowałem.Ja skodą dojeżdżam na studia i zazwyczaj w 5 osób jedziemy każdy ma spory bagaż i się wszystko mieści w bagażniku ( co prawda pod sam sufit ) a co do koła to można kupić "rezerwówkę w spruje" . Za rok czasu zaoszczędziłem na gazie ok 2 tyś zł a regulacja jest prosta i dokładnie opisana w którymś z wątków.
Ile Ci spala benzyny na takich odcinkach ? -
szczerze mowiac mi teraz jezdzi lepiej na gazie jak na benie poniewaz lpg latwo sie ustawia i eksperymentalnie mozna wszystko zrobic
instalka musi byc po prostu dobrze zalozona ja mam swoja od kwietnia i przejechane juz na nije 3k km w zasadzie ok 600złmoglo sie zwrocic -
Ile Ci spala benzyny na takich odcinkach ?
Koło 8 litrów. -
zobaczymy bo coś straszą dużą podwyżką gazu
tak samo jak benzyny <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
tak samo jak benzyny
Trzeba było kupić diesla to byśmy na oleju rzepakowym jeździli. I niech by nam spróbowali dać na niego akcyzę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
szczerze mowiac mi teraz jezdzi lepiej na gazie jak na benie poniewaz lpg latwo sie ustawia i
eksperymentalnie mozna wszystko zrobic
instalka musi byc po prostu dobrze zalozona ja mam swoja od kwietnia i przejechane juz na nije
3k km w zasadzie ok 600złmoglo sie zwrocicja w piątek od gazowników odebrałem
i jak narazie zaobserwowałem spadek mocy
do pierwszego przeglądu w każdym bądź razie nie będe się niczego tykał
a później bedziemy eksperymentować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />grzybu
PS. mnie też mikser krzywo założyli (pamiętam że o tym wspominałeś)
co im tam tak przeszkadza że to montują w tak kulawy sposób??
jesxzcze nie rozebrałem tego bo czasu chwilowo brak ale jak tylko bedzie troche w nadmiarze to sie za to wezme
a Ty zmontowałeś to jak należy?? -
u mnie mixer byl specjalnie dobrany pod auto, tak aby nie tamowal przeplywu powietrza, dzieki temu spadku mocy brak.
ps. benzynka rulez <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja w piątek od gazowników odebrałem
i jak narazie zaobserwowałem spadek mocy
do pierwszego przeglądu w każdym bądź razie nie będe się niczego tykał
a później bedziemy eksperymentować
grzybu
PS. mnie też mikser krzywo założyli (pamiętam że o tym wspominałeś)
co im tam tak przeszkadza że to montują w tak kulawy sposób??
jesxzcze nie rozebrałem tego bo czasu chwilowo brak ale jak tylko bedzie troche w nadmiarze to
sie za to wezme
a Ty zmontowałeś to jak należy??tak dzisiaj
wkleilem na stale kawalek weza w obudowe filtra powietrza i teraz moge spokojnie wszystko rozbierac rozlaczajac na kolanku ktore wstawilem w waz
nowa guma miedzy obudowa filtra a gaznikiem ejst grubsza niz stara - albo stara sie tak zuzyla
teraz jest ok - ciekawe jak ze spalaniem -
tak dzisiaj
wkleilem na stale kawalek weza w obudowe filtra
powietrza i teraz moge spokojnie wszystko rozbierac
rozlaczajac na kolanku ktore wstawilem w waz
nowa guma miedzy obudowa filtra a gaznikiem ejst grubsza
niz stara - albo stara sie tak zuzyla
teraz jest ok - ciekawe jak ze spalaniemjaka gumę. I po co ? zaciekawiło mnie to bo u mnie chyba jest coś nie podłączone bo widze jakiś przewód gruby nie podłączony i w obudowie takie właśnmie kolanko. Do czego to jest?