MAM PROBLEM POMOCY PROSZĘ
-
Ja na początku też nie za bardzo orientowałem się w forum...
Jak każdy. Ja też dostałem na początku. Ale żeby się zaraz obrażać? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Robienie tylu uwag komuś nowemu zamiast pomóc było dziwne... Też bym się spłoszył po takim
przywitaniu...Ale On uciekł po trzeciej odpowiedzi! Nie poczekał wogóle na coś konkretnego!
Trochę wyrozumiałości dla nowych, nikt nie jest doskonały!
Owszem! Ale niech nowi też podchodza to pewnych rzeczy z przemrużeniem oka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Koniec.
Kącik techniczny...
Jeszcze jedno słowo nie na temat problemów z zapalaniem to <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> -
Koniec.
Kącik techniczny...
Jeszcze jedno słowo nie na temat problemów z zapalaniem tota pałka to możesz postraszyc swoj jednowałkowy, cieknący silnik <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
zgadzam sie z przedmówcą
nie rozumiem Was Panowie... ja mam się wstydzić, za to że dałem kilka wskazówek odnośnie dobrego wychowania w sytuacji kiedy ktoś "wpada" na forum jak po ogień i ani "be" ani "me" ani "pocałuj mnie w d...." (czyt. - bez przywitania) tylko krzyczy żebyśmy pomogli???????
chyba Wam się coś pomyliło <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
Tylko że on nie prosił o lekcję savoir-vivre.może niedoczytałeś.Poza tym nie zaznaczyłem że
uwagi przynależą wyłącznie do Modów.Twój cytat: "Ano dostaje rady które przymależą do Moderatorów" <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Odrobiną kultury n.p. przy korespondencji jest
poprawna pisownia,słyszałeś kiedyś o wielkich literach ?jeśli Tobie sprawia trudności w romumieniu czytanego tekstu to masz problem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Uwagę należy zwracać i owszem ale
najpierw należy udzielić odpowiedzi na pytanie.kto takie reguły ustalił ?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Zaczyna się robić tu forum mądrych i
głupich,nadludzi i podludzi pod szyldem kultury.chyba troszeczke wyolbrzymiasz sytuację <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
nie rozumiem Was Panowie... ja mam się wstydzić, za to że dałem kilka wskazówek odnośnie dobrego
wychowania w sytuacji kiedy ktoś "wpada" na forum jak po ogień i ani "be" ani "me" ani
"pocałuj mnie w d...." (czyt. - bez przywitania) tylko krzyczy żebyśmy pomogli???????
chyba Wam się coś pomyliłoSkoro oczekujesz od kogoś kultury to okaż ją sam. Wytłumacz w czym problem, a nie krzyczysz że bełkot. Nie każdy świeży interneuta zna na pamięć wszystkie przykazania netykiety.
-
Skoro oczekujesz od kogoś kultury to okaż ją sam. Wytłumacz w czym problem, a nie krzyczysz że
bełkot. Nie każdy świeży interneuta zna na pamięć wszystkie przykazania netykiety.nie bardzo rozumiem, gdzie według Ciebie okazałem brak kultury <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
a pasek alternatora?
-
OD 7 LAT JESTEM URZYTKOWNIKIEM SUZUKI SWIFT 1,3 1993 r NIGDY NIE MIAŁEM TAKIEGO PROBLEMU DO
ZESZŁEJ ZIMY SAMOCHÓD KIEDY JEST ZIMNY PALI NA DOTYK ALE KIEDY SIĘ DOBRZE NAGRZEJE ZACZYNA
SZARPAĆ I JEZELI JUZ ZGASNIE TO GO NIE IDZIE ODPALIC , MECHANICY PORADZILI MI WYMIENIC
KABLE WYSOKIEGO NAPIĘCIA I SWIECE CO TEZ UCZYNIŁEM NA KRÓTKO SYTUACJA SIĘ POPRAWIŁA MINEŁA
ZIMA I AUTKO HULAŁO JAK ZLOTKO DO KOLEJNEJ TEGOROCZNEJ ZIMY WYSTARCZYŁO ŻE SIĘ ZROBIŁO
MOKRO I CHLAPA POSNIEGOWA NA SZOSIE I ZNOWU TO SAMO WIEC PODEJZEWAM ZE TO NIE JEST WINA
KABLI CZY SWIEC TYLKO INNA PRZYCZYNA KIEDY JEST SUCHO AUTO JEZDZI BEZ ZASTRZEZĘŃ ALE KIEDY
JEST MOKRO ZACZYNA PRZERYWAC I ZACHOWUJE SIĘ JAK BY NIE PALIŁ NA WSZYSTKIE GARY I JESZCZE
JEDNO SPOSTRZEZENIE ALE MUSZĘ TO SPRAWDZIC JESZCZE AUTO CHYBA SIĘ ZACHOWUJE TAK WTEDY KIEDY
JEST MAŁO PALIWA W ZBIORNIKU ALE NIE JESTEM TEGO PEWIEN PROSZĘ NIECH KTOŚ MI POMOZE BO ALBO
ZACZNE PO KOLEI WYMIENIAC WSZYSTKIE CZESCI W SILNIKU ALBO SPRZEDAM JE ZA GROSZE A NIE
CHCIAŁ BYM BO BARDZO LUBIE TO AUTO . NAJLEPIEJ OCZEKUJĘ PORAD NA E- MAILA [email protected]
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Miałem kiedyś identyczny przypadek, że jak się rozgrzał silnik to przerywał i nie chodził na wszystkie cylindry. Była to wina cewki zapłonowej. Jak cewka jest padnięta to póki zimna jeszcze jakieś napięcie przetwarza a po rozgrzaniu nie bardzo. Spróbuj podpiąć jakąkolwiek cewkę i sprawdź. -
nie bardzo rozumiem, gdzie według Ciebie okazałem brak kultury
Najpierw stwierdzasz "czlowieku, ale bełkot " potem długi wykład a na konieć "Witaj". <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Gdzieś juz pisałem to...sprawdź kopułkie która może byc pęknięta i miec przebicia i dlatego czasami chodzi na 3 gary.
-
ta pałka to możesz postraszyc swoj jednowałkowy, cieknący silnik
Jednowałkowiec juz nie cieknie.
Masz szczęście że za obrazę majestatu bana 72h+2h nie dostałes <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
ta pałka to możesz postraszyc swoj jednowałkowy,
cieknący silnikWiecej szacunku dla Moderatora <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
Jednowałkowiec juz nie cieknie.
Masz szczęście że za obrazę majestatu bana 72h+2h nie dostałesnie miałem zamiaru obrażać wielce szanownego majestatu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> to miał byc taki mały żarcik ofkurs <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />