Check Engine
-
Z racji tego że przyzwyczaiłem sie do lekko nierównej pracy na wolnych obrotach (tak jakby się gubił ale wskazówka obrotomierza ani drgnie z 850 obrotów) i klekoczących zaworów (ustawiałem chyba ze sto razy i ciagle klepią) to ostatnio nie marudziłem, ba nawet byłem bardzo zadowolony ze swojego sedana (bardzo ładnie wkręca się na obroty i jest dynamiczny).
Ale dzisiaj w moje serce wkradł się niepokój, podczas hamowania na oblodzonej drodze, następowała blokada kół (i to zupełnie nie jest dziwne), dosłownie na chwilę zapalał sie check engine po czym gasł, auto nie przygasało (kontrolki od oleju i ładowanie się nie zapalały). Z czystej ciekawości powtórzyłem doświadczenie kilkakrotnie i efekt zawsze był taki sam. Sprawdziłem czy zapisał się jakiś kod błędu, ale wybłyskało mi 12 czyli tzw "mój szczęśliwy dzień".
Czy któryś ze światłych Kolegów wytłumaczy mi dlaczego check engine się zapalał??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Czy któryś ze światłych Kolegów wytłumaczy mi dlaczego check engine się zapalał???
Chyba jak są jakies ekstremalnie niskie chwilowe wolne obroty to sie chyba zapala <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Chyba jak są jakies ekstremalnie niskie chwilowe wolne obroty to sie chyba zapala
Nie sądzę zeby o obroty chodziło bo przecież nie zapala się brak ładowania ani olej, a to zawsze zapali sie pierwsze niż "CHECK"...
To chyba coś innego, ale co, to trudno mi powiedzieć... -
Nie sądzę zeby o obroty chodziło bo przecież nie zapala się brak ładowania ani olej, a to zawsze
zapali sie pierwsze niż "CHECK"...Hmm <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> U mnie kilka razy zapalił się Check Engine przy ok 350 obr/min. Ładowanie i olej się nie świeciły...
-
Hmm U mnie kilka razy zapalił się Check Engine przy ok 350 obr/min. Ładowanie i olej się nie
świeciły...A u mnie na odwrót <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Najpierw olej i prąd a na końcu CHECK...Oczywiście nie liczę tego gdy przez prawie rok jeżdziłem ze swiecącym cały czas CHECKIEM <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />A powodem tgo było urwanie przez mechanika jednego kabelka, co odkrył dopiero gazownik... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />