SS vs Opel Omega
-
Potem
odbyło się spotkanie właścicieli, ale to już inna
bajka ...Mam nadzieje ze sie nogami nakryl... <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
NIedzielny wieczór, wąska, wiejska droga asfaltowa, brak pobocza. prędkość około 50 i jakiś
dupek w omedze z naprzeciwka. Sprawdzał chyba kto ma mocniejsze nerwy. Na szczęście Suza po
zaliczeniu pobocza daje się bez problemów wyprowadzić (gościu nawet nie zjechał). W między
czasie odbyło się oczywiście spotkanie lusterkami. Na szczęście Wszyscy to wiedzą i nikogo
nie trzeba przekonywać, że Suzuki najlepsze soom, a ponieważ niskie, zgrabne i elestyczne
nasze lusterko jest całe, bo się złożyło, a burak z omegi już go nie ma. Potem odbyło się
spotkanie właścicieli, ale to już inna bajka ...Widzi dureń małe autko to myśli, że przykozaczy <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Jak się skończyła historia? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Mam nadzieje ze pokazałes gościowi gdzie jego miejsce takie buraki niestety jeżdzą, potem tylko
cwaniakują.Stary jak zobaczyliśmy (z moją narzeczoną) jak lu8dzie z tej omegi wyłażą niedość że wszystkimi drzwiami, to jeszcze z bagażnika (chyba z osiem osób) to nam miny nieco zrzedły, ale że byli nawaleni i bali się policji to jeszcze żyjemy <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Stary jak zobaczyliśmy (z moją narzeczoną) jak lu8dzie z tej omegi wyłażą niedość że wszystkimi
drzwiami, to jeszcze z bagażnika (chyba z osiem osób) to nam miny nieco zrzedły, ale że
byli nawaleni i bali się policji to jeszcze żyjemyJa bym nie popuścił i wezwał pały-jeżeli kolesie byli nawaleni <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Gostkowie chcieli wyciągnąć od nas forsę twierdząc, że jest to nasz wina ponieważ nasze lusterko jest całe, a ich się rozsypało. Po tym tekście myśleliśmy, że posikamy z argumentacji. Dlatego chcieliśmy wzywac Policję i na to hasło tamci się wycofali.
-
Ja bym nie popuścił i wezwał pały-jeżeli kolesie byli
nawaleniI zanim by przyjechali to Ty byl bys "nawalony" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
I zanim by przyjechali to Ty byl bys "nawalony"
Przecież nie musiałbym stać i czekać-wystarczy drobny cynk niebieskim, że po drodze jedzie takie i takie auto, z nadwymiarową ilością pijanych ludzi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja bym nie popuścił i wezwał pały-jeżeli kolesie byli nawaleni
Pewnie gdyby nie to, że mieliśmy przed sobą trasę 300 km we mgle i w nocy to byśmy tak zrobili, ale nam sie spieszyło, a tamci się szybciutko zebrali.
-
Przecież nie musiałbym stać i czekać-wystarczy drobny cynk niebieskim, że po drodze jedzie takie
i takie auto, z nadwymiarową ilością pijanych ludziJak to było na wiosce to akurat by ich dorwali <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. A jeszcze byśmy w pier...l dostali i taki był by finał.
-
Dzisiaj w okolicach Krywadłu miałem to samo tyle że Tico kozaczyło ale pobocza nie łapałem bo to w lesie było i drzwa blisko rosły. Niemniej jakoś się zmieściliśmy.
Na przyszłość muszę poćwiczyć nerwy i nie zjadę.
Ja szorowałem kołem kranieć asfaltu a jełop z bardzo szerokiego Tico miał 1,5m do pobocza <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> -
Ostatnio też widziałem taką sytuację i też chyba z oplem omegą, toyota corolla straciła całe lusterko od strony kierowcy... posypało się na drobne kawałeczki prosto mi pod koła <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Tzeba zacząć wozić jakies narzędzie perswazji bezposredniej np klucz do kół z dłuższą rączkom albo przysłowiowego bejbola <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i tłumaczyć burakom gdzie ich miejsce. Brawa dla lusterka! Swifty to twarde auta som <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja szorowałem kołem kranieć asfaltu a jełop z bardzo szerokiego Tico miał 1,5m do pobocza
W Anglii jest tyle niedzielnych kierowców, że regularnie muszę ćwiczyć nerwy, bo jadą 1.5 od rzędu zaparkowanych samochodów, a ja muszę obdzierać felgi o krawężnik <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />