jak to wyjac -plyte bezpiecznikow
-
nie wiem jak w tych młodszych modelach ale do 92 roku to
czasami ścieżki pękały i robiły sie zimne luty przy
gniazdach przekaźników, ja swoją proforma
przelutowałem bo miałem zimny lut przy przekaźniku
świateł przeciwmgłowychw tych nowszych tez sie upala/ukrusza, nie dawno mój ojciec wyciagał swoja płyte bezpieki i lutował (model po 92)
-
Przelutować, to nie rozgrzać luty, tylko zmienić na nowe - stare są popękane i zestarzone.
Najlepiej zebrać całą cynę i nałożyć nową, ewentualnie, z braku narzędzi można tylko dołożyć nowej, bez zdejmowania starej.Uwaga!
Cyna koniecznie z kalafonią.
Albo z innym topnikiem. -
no wlasnie chce ja wyjac oraz przeczywscic i przelutowac
domyslame sie ze jakies kable do niej beda dochodzic
i sie zastanawiam czy jest jakis z nimi problem czy sa
przykrecane czy na wtyczkach i czy jedna wtyczka
pasuje tylko do jednego gniazda
czy ponadto sa jakies uchwyty mucujace ??
nie zamierzam sie bawic dlugo chcialbym w 5-10 minut ja
wyjac polutowac i w tyle samo wlozyc
mam favoritke z polowy 93r model LX
ponadto wiem ze jest stronka z artami i nie pamietam jej
adresu a mysle nad renowacja alternatora
wczoraj wyjalem regulator napiecia przemylem
przeczyscilem przelutowalem i kontrolka ladowania
gasnie mi szybciej (choc nie sama) ale jush lekko
pow 1k RPM a nie powyzej 2k jak mialem poprzednio
jak cos to czekam gotow do pracyWitam. Płyte wyjmowałem ostatnio, mocowana jest na dwie nakrętki. Kostki różnią się od siebie. U mnie były trzy o tej samej liczbie pinów, ale kolory miały inne więc nie pomyliłem. Uważaj przy wyjmowaniu bo mi się wysunąły dwa piny i potem miałem problem. Najlepiej porób fotki. A i jeszcze jedną nakrętką przykręca dwa grube przewody. Ja przelutowałem umyłem i płytke wysmarowałem taką specjalną wazeliną. Powodzenia.
-
juz po wszystkim
wyjac sie dalo dosc szybko choc kostki nie chcialy sie rozchodzic
kolorki mialy inne
jak pisalem po pierwsze umylem wszystko i od razu ladniej wygladalo pozniej suszarka do suchego
nastepnie lutownica cyna z kalafonia oraz sam akalafonia i po troszku dawalem na kazdy punkt - wogole jakas bieda tam byla tak jak by na styk cyny i juz nie miala polysku
po moich poprawkach wszedzie sa takie ksztaltne punktu z metalicnzym polyskiem
a ten kabel co pisalem ze az ciemno to jest z aku
obczyscilem naokolo punktu sciezke do miedzi nastepnie srube i tez ladnie dolutowalem co by mialo dobra przewodnosc, nakretki oraz srube wyczyscilem
jestem z siebie zadowolony
nie wiem czy mi sie zdawalo czy na wolnych obrotach nie przygasaja mi swiatla (tak mocno ?) czy mi sie tylko zdaje, ponadto wczoraj wyczyscilem i w taki sam sposob potraktowalem regulator napiecia
btw wiem ze ktos ma linka do arta z fotami na temat renowacji alternatora w skodzie felicja mozna poprosic <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> -
No i nie taki diabeł straszny, nie?
I chyba ci się nie wydaje - powinny świecić lepiej. -
No i nie taki diabeł straszny, nie?
I chyba ci się nie wydaje - powinny świecić lepiej.zbieralem sie do tego baardzo powoli
licze na lepsze ogrzewanie tylnej szyby lecz w zimie to wiadomo ze nieciekawe warunki by to wymontowac
jeszcze chce nowe kable do ogrzewania szyby pociagnac - grubsze - co by wiecej amper moglo leciec, podobno pomaga -
jeszcze chce nowe kable do ogrzewania szyby pociagnac - grubsze - co by wiecej amper moglo
leciec, podobno pomagaNie więcej amper, tylko mniejsze spadki napięcia na kablu.
Bardziej pomoże regeneracja styków wszystkich, potem myśl o nowych przewodach.
Oczywiście nie mówię, żeby nie wymienić, ale mniej roboty ze stykami, zwłaszcza tymi od samej szyby - śniedzieją -
Nie więcej amper, tylko mniejsze spadki napięcia na kablu.
Bardziej pomoże regeneracja styków wszystkich, potem myśl o nowych przewodach.
Oczywiście nie mówię, żeby nie wymienić, ale mniej roboty ze stykami, zwłaszcza tymi od samej
szyby - śniedziejąa dokladniej co masz na mysli
bo do szyby mam chyba przyklejone blaszki = konektorki meskie i do nich dolaczane konektorkami zenskimi sa kable
to mam juz poczyszczone
myslalem zeby lutownica z kalafonia przepalic te luty lecz cyna moze pslynac i nie wiem czy szyba nie peknie albo sie to nie odklei od niej -
Nie lutuj tego, tylko dobrze oczyść. I pamiętaj, że kalafonia jest topnikiem, a więc nie przewodzi, służy tylko do polepszania zwilżalności powierzchni lutowanych i samego spoiwa.
Potraktowanie tych konektorków kalafonią nic by nie dało, tym bardziej, że nie pamiętam czy one czasem nie są klejone -
Nie lutuj tego, tylko dobrze oczyść. I pamiętaj, że kalafonia jest topnikiem, a więc nie
przewodzi, służy tylko do polepszania zwilżalności powierzchni lutowanych i samego spoiwa.
Potraktowanie tych konektorków kalafonią nic by nie dało, tym bardziej, że nie pamiętam czy one
czasem nie są klejoneoczyszczenie stykow juz robilem - lecz dalej nie jest jak bym chcial i chyba mi 2 nitki od gory nie grzeja
-
Na nie grzejące nitki są specjalne, przewodzące lakiery - trzeba znaleźć przerwę i zamalować delikatnie (po uprzednim odtłuszczeniu).
U mnie było tak, że przerwy nie mogłem znaleźć, bo nie było jej widać - wtedy trzeba doprowadzić do zaparowania szyby - włączyć ogrzewanie - przerwana nitka wokół miejsca przerwania będzie miała mały, odparowany punkt, tak jakby grzała tylko w jednym miejscu. Wtedy zaznacz. np. pisakiem, wysusz szybę, odtłuść i zamaluj. -
polecam Technicol nie jes tego dużo ale na przerwy wystarczy i można nawet przykleić styk jeśli komuś sie urwał
-
polecam Technicol nie jes tego dużo ale na przerwy wystarczy i można nawet przykleić styk jeśli
komuś sie urwałco do lakieru to nawet mam
mostki na procach robilem klawire naprawialem po zalaniu mlekiem ( jak zkwasnieje to prad widac przewodzi)
tylko serio nie wiem czy jest pekniete sie przyjze dokladniej