moja kuchenka BRC
-
a kij go wie
jakies macie porady dla swiezo zakuchenkowanego
samochodu ?
btw mysle nad skruceniem wezyka od elektrozaworu benzyny
poniewaz wypalane trwa dluuugo i odpalic ciezko
jest z gazu na benzynce poniewaz dlugo leci
mysle nad jakas blaszka blizej gaznikawypalanie będzie trochę trwało, bo musi się wypalić cała benzyna z gaźnika, skrócenie węża nie wiele pomoże.
-
Ja tam mam właśnie założone. Kiedyś podpatrzyłem gdzie ludziska mają i jak zobaczyłem że tam
pasuje to od razu kazałem tam wstawić.
A z tą regulacją po 1000km to jest tak. Mnie powiedział, że no niby można przyjechać ale jak się
nic nie dzieje i więcej nie pali to nie ma sensu. Od ponad roku mam założoną i jak na razie
nic nie wymieniałem. A co do spalania pierwsza jazda po zimie na samym gazie i nieco ponad
11l. Troszkę dużo, ale moja benzynki paliła ok 7-8. Więc nie narzekam. Choć podziwiam
wyniki gazu na poziomie 7-8 l.
Witamy w klubie zagazowanych pozytywnie.11l LPG to dużo ale to chyba w mieście , mój rekord na LPG to poniżej 6 l ale to latem.
-
po wielu pytaniahc namyslach oraz zbieraniu funduszy mam wkoncu gazik w aucie
jest to instalacja firmy BRC z elektronicnzym parownikiem, zbiornikiem w kolo oraz 32mm mikserem
w obudowie filtra powietrza
montowalem w olsztynie za 1200zł
montaz zajal 2h po czym podjechalem zatankowac za 10zł i wrocilem z taka iloscia gazu i mam
tak ustawiona rezerwe na 6L
przalcznik 3 pozycyjny wiadomo benzyna-wypalanie-gaz 2 diody - brak sygnalizowania ilosci gazu w
zbiorniku, zamontowany pod stacyjka - docelowo musze wyciac dziure i wlozyc w deske pod
pokretlem od regulacji wysokosci swiatel - idealnie wymiary pasuja (ktos tam cos cial i
montowal - ciezko bylo?)
nie znam jeszcze spalania ale jush krecilem srubka (zmiejszalem dawke gazu) lecz wrucilem do
fabrycznego ustawienia poniewaz sie dusilo autko
wczoraj poszla tylko 140 (wczesnije na benzynce 150) ale wogole cos marnie idzie - trzeba ten
gaznik wyregulowac - nigdy nie byl ruszany od fabryki 12 lat !!!
nie mniej silnik momentalnie sie nagrzewa - i sie ciesze i z ta moca dziwnie jest tzn:
na benzynce przed instalka jak obrotomierz pokazywal 2700 RPM mialem wg licznika 97km/h a teraz
przy takich obrotach ok 103km/h
poza tym hmm gaz smierdzi
na luzie mi nie gasnie-ale wolne obroty cza ciutke podniesc
pali w zasadzie lepiej na gazie jak na benzynie - tzn bez dodawania gazu
co do odpalania na benzynie to zauwazylem ze mozna ale trzaba gasic na benzynie poniewaz
pompowanie paliwa do gaznika zarzyna z deczka
hmm wlew mam pod zderzakiem z tylu bo sam tak chcialem - mysle nad zmiana zderzaka i by srednio
pasowalo
nie wiem co wiecej napisac poki co jestem zadowolony pytajcie a odpowiemA mi się nie podoba ten parownik tak wysoko w zimie mogą być z nim problemy jak się zapowietrzy.
-
A mi się nie podoba ten parownik tak wysoko w zimie mogą być z nim problemy jak się zapowietrzy.
jasniej ?
-
a ja mam takie pytanko a raczej prosbe: powiedz mi ile Ci pali gazu?? bo mam taki sam reduktor jak Ty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
a ja mam takie pytanko a raczej prosbe: powiedz mi ile Ci pali gazu?? bo mam taki sam reduktor
jak Tynie ma pojecia
swierzo insralowalem
ale teraz 10 sadze ze idzie
cienko z kasa i nie mam kasy by do pelna zalac i policzyc tylko koledzy dolewaja po 10zł ;d
ale jak zgarne wypolate to sie okaze
a jak brykne 1000 (mam juz 333.3km) to podreguluja i mam nadzieje ze bedzie srednio 8, max9 a w trasie to ponizej 7
a Tobie jak ? i jak z vmax ? -
A mi się nie podoba ten parownik tak wysoko w zimie mogą
być z nim problemy jak się zapowietrzy.Żadnych problemów z nim nie ma. Ja mam w tym samym miejscu tylko że zwykły reduktorek i w zimie nie było problemu. Może miałeś coś źle założone.
-
hmm kurde to optymistycznie myslisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ja calkiem niedawno moja fryta jarala w miecie po 15-16l w miescie. teraz spala ok 9,5-10 w miescie przy jezdzie emeryckiej. w miescie kiedy zapieprzalem po E7 ok 140 zjarała srednio 10,5l. ale przy jezdzie emeryckiej ok 3000obr/min spala ciutke ponizej 8 ale to naprawde ciutke. na predkosc maksymalna nie narzekam bo nie chcialbym jej wybrunowac <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a pozatym wiesz ze po naszych warminko-mazurskich drogach gdzie drogi przypominaja serpentyny ciezko jezdzic ze stala predkoscia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
11l LPG to dużo ale to chyba w mieście , mój rekord na
LPG to poniżej 6 l ale to latem.Niestety nie, tyle w cyklu mieszanym mi wyszło zobaczymy jak teraz będzie. Zresztą ja nawet na benzynie nie mogłem zejść poniżej 7 l. Nie jestem pewien ale może coś w tych rocznikach z 94 jest takiego że więcej pali.
A wynik też taki jest być może dlatego że mam dwie dziurki w końcowym tłumiorze. I czeka mnie wymiana
-
Pamiętaj tylko o jednym że to są przeglądy gwarancyjne i
jeśli ich nie zrobi to jeślie walnie mu co kolwiek
np.centralka, przekaźnik itp itd to będzie za to
bulił.Tys prowda. Zapomnialem o gwarancji bo u siebie zawrze grzebie od 1 dnia i nie jezdze na zadne przeglady heheh (a jak mi wielozawor w ktorejs instalce walnal to i tak gwarancje uzanli) z tym ze to koledzy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)