Swift mk2 1,3 4WD Pytanie - Zapraszam
-
Teoretycznie jak wysprzegalsz to powinienes na recznym normalnie nawroty robic
Ale dlaczego Ci blokuje wszystkie kolaBo nie ma centralnego dyferencjału który by odłaczał tylni naped od wału napędowego Jak blokuje tylnie koła to zatrzymuje się wał napędowy A jak stoi wał to i przedni mechanizm róznicowy A jak on stoi to stoją przednie koła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Bo nie ma centralnego dyferencjału który by odłaczał tylni naped od wału napędowego Jak blokuje tylnie koła to
zatrzymuje się wał napędowy A jak stoi wał to i przedni mechanizm róznicowy A jak on stoi to stoją przednie
kołaa da sie zrobic rekaw na jesno kolo??? wtedy roznicowka z tylu nie zblokuje kol, tylko nie wiem czy bedzie tak ochoczo zarzucac <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
a da sie zrobic rekaw na jesno kolo??? wtedy roznicowka
z tylu nie zblokuje kol, tylko nie wiem czy bedzie
tak ochoczo zarzucacBankowo bedzie lepiej niz na dwa kola. Poza tym byc moze da sie wtedy jeszcze gazem na recznym pociagnac. Tylko czy to tylni dyfer wytrzyma?
Jest jeszcze kwestia techniki. Sprzeglo wiskotyczne ma pewna zwloke i nie spina osi od razu tylko jak siepojawi roznica w predkosci wiec jak sie dobrze majtnie i krotko podetnie recznym to zarzuci, tylko trzeba miec predkosc i duzo wiatru w tylnych kolach. -
a da sie zrobic rekaw na jesno kolo??? wtedy roznicowka
z tylu nie zblokuje kol, tylko nie wiem czy bedzie
tak ochoczo zarzucacda rade, robisz ręczny hydrauliczny i dajesz 2 pompy. wtedy zależy od zakrętu zaciągasz odpowiedni hamulec <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Bankowo bedzie lepiej niz na dwa kola. Poza tym byc moze da sie wtedy jeszcze gazem na recznym
pociagnac. Tylko czy to tylni dyfer wytrzyma?
Jest jeszcze kwestia techniki. Sprzeglo wiskotyczne ma pewna zwloke i nie spina osi od razu
tylko jak siepojawi roznica w predkosci wiec jak sie dobrze majtnie i krotko podetnie
recznym to zarzuci, tylko trzeba miec predkosc i duzo wiatru w tylnych kolach.Co do sprzegła wiskotycznego to u mnie bardzo szybko spina Wczoraj były bardzo dobre warunki do treningu po osniezonych drogach I w każdym przypadku blokowało cztery koła Do zabawy na sniegu zakładam letnie opony na tylnia oś I jest dużo lepiej nawinąć się Tylko w tedy staram się dochodzić do zakretu na "trzy" i delikatnie lewą nogę przy samym nawrocie (Ale to nie zawsze)
-
Co do sprzegła wiskotycznego to u mnie bardzo szybko
spina Wczoraj były bardzo dobre warunki do treningu
po osniezonych drogach I w każdym przypadku
blokowało cztery kołaja sie bawielm 4x4 10minut (na sniegu tylko) ale odnioslem wrazenie, ze trzeba dranstwo wyczuc (im mocniej ciagnalem za winkiel tym gorzej bylo). Generalnie na przyczepnej nawierzchni jest latwiej bo jest jak odciazyc tylna os hamujac mocno. Na sliskim mysle, ze kluczem jest precyzja - minimalnie hamujac skrecasz i wtedy szybkio i lekko ciagniesz za reczny. Tylko absolutnie nie mozesz dopuscic do zblokowania przedniego kola - zblokujesz przegrywasz <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Do zabawy na sniegu zakładam
letnie opony na tylnia oś I jest dużo lepiej
nawinąć sięTylnie letnie do nawrotow <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Ja z z odkrecaniem kierownicy nie nadazam w osce. Do jazdy po rondach to sie nada ale jak tyl po malym promieniu na letnich sie rozpedzi to <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Tylko w tedy staram się dochodzić do
zakretu na "trzy" i delikatnie lewą nogę przy samym
nawrocie (Ale to nie zawsze)wlasnie nie wiem czy ta lewa wstepnie nie napinasz wiskozy? Z nia jak z baba trzeba - z zaskoczenia, szybko (ale nie przesadzic), a pozniej suniesz sobie ladnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Niestety to tylko takie moje widzimisie. Czy mialem racje przekonam sie za m-c, dwa jak projekt Swift-Schroth-Koenig zakoncze.
-
Zabawa Swiftem jest świetna do czasu kiedy nie wsiadłem do Subaru Imprezy... Stały naped Ponad 200 KM pod maską Cos pieknego Poprostu bajka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Przez kilka dni jeżdząc Swiftem miałem niedosyt... Ale cóz I tak co po niektórym kierowcą szczęki opadają Jak widzą co może wyczyniać taki mały piździk <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Szkoda że nie ma cały czas sniegu na drogach Ale jak przyjdzie wiosna To będą szutrowe odcinki także jest świetnie Chciałbym podziekowac za dyskusje Było miło wysłuchac waszych wypowiedzi
-
To ja od razu powiem ze nawet nie pomoze wam hydraliczny reczny ani nic blokujecie tylnie kola w swifcie to blokujecie caly naped nawet na luzie wiec jedyne co zostaje to poszukac napedu od cultusa jesli chcecie sie bawic recznym-temat przerabiany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
To ja od razu powiem ze nawet nie pomoze wam hydraliczny reczny ani nic blokujecie tylnie kola w swifcie to
blokujecie caly naped nawet na luzie wiec jedyne co zostaje to poszukac napedu od cultusa jesli chcecie sie
bawic recznym-temat przerabianya naped od cultusa byl inny???
a co do ciasnych nawrotow.. nie jest to proste ale da sie zrobic:) zapraszam do mnie na tor to .. naucze:) -
a naped od cultusa byl inny???
a co do ciasnych nawrotow.. nie jest to proste ale da sie zrobic:) zapraszam do mnie na tor
to .. naucze:)Tak jak piszesz naped cultusa 4X4 byl inny bo jesli dobrze to rozumiem bylo to cos na ksztalt dyfra jak w subaru o stalym rozlozeniu 60/40- nie jestem pewien ale tam chyba dyfer odlaczal sie jak bylo zapiecie recznego czyli wysprzeglenie.
Jesli chodzi o ciasne nawroty to tez wiem jedno ze na recznym swiftem nie pojezdzisz ale nawroty sa do ogarniecia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />