Cena Pb i LPG
-
A ja zalozylem w marcu i wedlug owczenych wyliczen
instalka powinna sie zwrocic pod koniec listopada.Oby tak się stało
A teraz, to pewnie bedzie okolica nowego roku.
Czuje, ze najblizszy rok to ostani dzwonek aby
istalka przynosila sensowne oszczednosci.I przez to już nie zawracam sobie głowy instalacją LPG
Poczekajmy, az bedzie mozna montowac ogniwa paliwowe do
Tico - to bedzie jazdaNarazie to wierzący w cuda zakładają magnetyzery paliwa i powietrza. Ja osobiście jeszcze nie jestem przekonany do tych wynalazków
-
Juz dzisiaj widzialem Pb w Orlenie za 2.06, a to jeszcze nie zima - a na zime ceny rosna (zreszta kazdy powod jest
dobry).Tyle, ze na zime cena rosnie, bo zmienia sie sklad mieszanki.
Obstawiam 2,20 w Orlenie (oczywiscie z wieksza akcyza), a Pb pewnie zostanie na obecnym poziomie, moze troche
spadnie.Benzyna to by akurat mogla spasc, racja <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Az sie lezka w oku kreci jak lalem do pelna LPG za 30 zl i jeszcze dostawalem reszte na .
A teraz leje za 40 i jeszcze reszte zostawiam w kasie, bo 40 nie starczy .
Poczekajmy, az bedzie mozna montowac ogniwa paliwowe do Tico - to bedzie jazdaEee, ja nie kce. Wole silniki spalinowe, spalajace benzyne, no, w ostatecznosci ON.
-
Zgadzam sie z prorokiem A dokladniej to wydaje mi sie, ze docelowo cena gazu bedzie stanowic 80-85% ceny benzyny.
Nie sadze. Przeciez LPG jest o wiele tansze od benzyny - nie liczac podatkow. Mysle, ze cena rowna 50-60% ceny benzyny to wszystko - po wyrownaniu podatkow.
-
Tyle, ze na zime cena rosnie, bo zmienia sie sklad
mieszanki.No tak, tylko jakos nie moge sie zorientowac kiedy zaczely sie te podwyzki, a reczej ciagna sie od zeszlej zimy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
I tu mi sie przypomina dowcip:
Jakie sa kleski zywiolowe nawiedzajace PRL?
- wiosna, lato, jesien, zima <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Eee, ja nie kce. Wole silniki spalinowe, spalajace
benzyne, no, w ostatecznosci ON.<img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> bravooooo <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Ja też <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Tyle, ze na zime cena rosnie, bo zmienia sie sklad mieszanki.
Benzyna to by akurat mogla spasc, racja
Eee, ja nie kce. Wole silniki spalinowe, spalajace benzyne, no, w ostatecznosci ON.W perspektywie 20 lat "przyszlosc" to diesle o pojemnosci ok. 1.4 litra. A potem moze juz wejda te ogniwa?
-
No tak, tylko jakos nie moge sie zorientowac kiedy zaczely sie te podwyzki, a reczej ciagna sie od zeszlej zimy
Akcyza, wzrost cen ropy na rynkach swiatowych, znowu zima...
I tu mi sie przypomina dowcip:
Jakie sa kleski zywiolowe nawiedzajace PRL?- wiosna, lato, jesien, zima
Hehehe, prawda...
-
W perspektywie 20 lat "przyszlosc" to diesle o pojemnosci ok. 1.4 litra. A potem moze juz wejda te ogniwa?
Taaa... diesel 1400 ccm.. rozkosz po prostu. Tego sie nie da zrobic ani mocnym, ani odpowiednio brzmiacym.
Za pozno sie urodzilem, o wiele za pozno.
Dzis jadac do pracy kawalek jechalem z takim fajnym pickupem GMC - 7.4L DIESEL mial na boku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Taaa... diesel 1400 ccm.. rozkosz po prostu. Tego sie nie da zrobic ani mocnym, ani odpowiednio
brzmiacym.
Za pozno sie urodzilem, o wiele za pozno.
Dzis jadac do pracy kawalek jechalem z takim fajnym pickupem GMC - 7.4L DIESEL mial na bokuNo wiesz...zalezy jakie kto ma preferencje. Ale obawiam sie, ze na dobor silnikow klienci beda mieli coraz mniejszy wplyw, bo silniki maja byc oszczedne i "czyste". A przyjemnosci w postaci boksera 2.0 Turbo czy 6 litrowego V8 beda slono kosztowac - cena zakupu, podatki i duze spalanie drozejacego paliwa.
-
Juz dzisiaj widzialem Pb w Orlenie za 2.06, a to jeszcze
nie zima - a na zime ceny rosna (zreszta kazdy
powod jest dobry).HMm na Orlenie a co to kosmiczny orlen czy jakas promocaj 2,06 ??? hmmmm <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Nie klocic sie z prorokiem paliwo bydzi pb95 4,20-4,28 za litr LPG 3,98-4,05 i to jeszcze przed nowym rokiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> a co ja kupuje chulajnoge i kalasza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
HMm na Orlenie a co to kosmiczny orlen czy jakas
promocaj 2,06 ??? hmmmm
Nie klocic sie z prorokiem paliwo bydzi pb95 4,20-4,28
za litr LPG 3,98-4,05 i to jeszcze przed nowym
rokiem a co ja kupuje chulajnoge i kalaszaKupuj co chcesz ale w takie pesymistyczne wróżby to chyba najwięksi pesymiści nie uwierzą <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Choć warto przytoczyć chociażby przykład Austrii, gdzie benzyna kosztuje ok. 0,9-1E a LPG ok. 0,7E. Prawdą jest jednak to, że liczba stacji LPG w całym kraju pewnie jest do ogarnięcia na palcach 2 dłoni ;-)
Myślę, że wkrótce ktoś wymyśli karnistry na LPG i będziemy jeździć po LPG za granicę - do Belgii czy innego kraju <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> -
No wiesz...zalezy jakie kto ma preferencje. Ale obawiam sie, ze na dobor silnikow klienci beda mieli coraz mniejszy
wplyw, bo silniki maja byc oszczedne i "czyste". A przyjemnosci w postaci boksera 2.0 Turbo czy 6 litrowego V8
beda slono kosztowac - cena zakupu, podatki i duze spalanie drozejacego paliwa.Taaa, wieeeem. Do tego te nowe silniki benzynowe/diesla beda sprzezone z elektrycznymi..
Zyje nadzieja, ze bedzie mnie stac na posiadanie dla przyjemnosci smrodzacego, halasliwego auta, wlasnie cos w typie boksera 2.0 turbo czy duzego V8... Zadowole sie jednym takim autem, niech bedzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
PS: I mam nadzieje, ze nie bede zmuszony dozyc chwili, kiedy wszystko bedzie super bezpieczne, cala komunikacja bedzie publiczna i w dodatku sterowana przez komputery..