WAŻNE MAGNETYZER PYTANIE
-
na www.multimag.pl oczywiste jest ze bajki piszą, przecież oni chcą to sprzedać, tam tak
naprawde jest tona kitu.no tak..strona pelna kitu... hehe fachowe rzeczowe stwierdzenie...
dotyczace wygladu strony? przedstawionych testow przeprowadzonych przez rozne instytuty... nawet niemieckie ?aaaaaa zapomnialem ja tlumok z ciemnogrodu nieobyty... o tym jak dobre sa te magnetyzery napisze zapewne konkurencja na swojej stronie? czy moze ty sam napiszesz i przeprowadzisz testy na hamowni?
czy tez moze sam przeprowadziles badania w jakims instytucie mechaniki ? jakiejs polibudy?sory chlopaki za sarkazm hehehe
ale normalnie nie moge sie powstrzymac na te rzeczowe wywody i odpowiedzi
kolega prezentuje wycinki z autoswiata... ktory przez wielu uwazany jest za szmatlawiec jesli chodzi o tematyke motoryzacyjna
mniejsza oto moze jest a moze niena stronie multimaga jest kilka polskich gazet i doslownie dziesiatki artykulow...
kilka testow bylo tez przeprowadzonych w niemczech
ale co tam multimag pewnie przekupil TUV
gdzies tam w Mansheim badali nowe audi..to mysleli ze analizator spalin sie popsul i zbadali na innym tak korzystne byly wyniki badan spalin
-
czy ten wątek wogóle nie powinien być na technicznym <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
a tu chyba chodzi oto zeby te nasze autka jak najmniej spalaly i wymieniac sie doswiadczeniami i
wiedza i nowinkami a nie zyc w ciemnogrodzie zabitym dechamiPierwszy magnetyzer zrobiłem do PF 126p. Był to większy magnes przyczepiony taśmą klejącą do filtra paliwa. Jeszcze turbinka Kowalskiego i takie inne tunningi, modyfikacje dolotu i gaźnika. Mało to paliło 5-6 litra. Chyba 3.9 to był raz max rekord na trasie...
W Swifcie nie wiem. Założyłem instalacje gazową. Ale może coś wykombinuję? Bo w zasadzie liczę zużycie paliwa, to zobaczę czy zauważalnie spadnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
no i super i oto chodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
aaaaaa i jesli sie zdecydujesz na jakies magnetyzery to tez zrob analize spalin to bedzie niezbity dowod i bezdyskusyjny, przed i po
a jak bedziesz robic sam... to wieksze neodymowe i na powietrzny z obu stron rury <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> znaczy naprzeciwko pierscieniowo hehehe mam nadzieje ze zalapiesz oco mi chodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />i z tego co przeczytalem (a przeczytalem wszystkie te artykuly na ich stronie... a duzo tego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) to nawet na gazie oszczednosci wychodza wieksze nawet pod 20% <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
tylko ze tez na powietrzny musi byc!
...........dla kolegi niedowiarka od artykulu z auto swiata...
na stronie multimaga jest bardzo klarownie wyjasniona sytuacja dotyczaca prawdziwosci i rzetelnosci testow magnetyzerow do owego artykulups.
ja niestety jestem na wymianie wielu rzeczy w swifcie trza przygotowac do zimy i kazda zlotowke licze
ale tez w miare szybko postaram sie zrobic analize spalin
i przedstawie wynikipozdrawiam
makler -
ja niestety jestem na wymianie wielu rzeczy w swifcie trza przygotowac do zimy i kazda zlotowke
liczeDlatego Ja w celach zmniejszania zużycia lpg odchudzam Swifta <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale tez w miare szybko postaram sie zrobic analize spalin
i przedstawie wynikiCzekamy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Dlatego Ja w celach zmniejszania zużycia lpg odchudzam Swifta
hehehe a ja dociazam bo po przejsciu z poldolota to to super oszczedne dynamiczne i lekutkie autko az normalnie jakby mnie czasem chcialo zwiac z drogi hiehiehie
pozdrufka
mak
-
Z auto swiata:
Precyzyjne pomiary zużycia paliwa są niezwykle skomplikowane. Testy trakcyjne na trasie czy w ruchu miejskim są wystarczająco dokładne przy porównywaniu różnych samochodów, natomiast w sytuacji, gdy badamy skuteczność działania różnych akcesoriów, trzeba wykonywać testy przed ich montażem i potem, eliminując czynniki mające wpływ na wynik - natężenie ruchu, temperaturę, obciążenie auta itp. Dlatego w celu ustalenia faktycznego zużycia paliwa zdecydowaliśmy się na skorzystanie z usług profesjonalnego laboratorium. Badanie mocy i momentu obrotowego zleciliśmy firmie wyspecjalizowanej w modyfikacji silników i pomiarach tego typu. Pomiędzy pomiarami wstępnymi i po montażu magnetyzerów auta były intensywnie użytkowane, aby zgodnie z zaleceniami producentów magnetyzerów silniki przepracowały dostatecznie długi czas, miały odpowiedni przebieg i mogły się wystarczająco "namagnesować".
Jeszcze przed uzyskaniem rezultatów zostaliśmy oskarżeni o manipulacje i złą wolę przez jednego z producentów magnetyzerów, który przypadkowo dowiedział się o trwających testach i z góry założył, że testy wypadną negatywnie. Sugerował, że prawidłowe wyniki pomiarów uzyskamy, stosując metodologię znaną wyłącznie producentowi tych urządzeń. Czyżby multimag ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Tia...
Tutaj użytkownik wierzy, że magnetyzer zmienił mu przełożenie na pierwszym biegu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Tutaj kolejna dyskusja, chociaż robi się z niej OT...
Tu też można poczytać...
I w wielu innych miejscach...
Na szczęście mamy jaką taką wolność wyborów, i jak ktoś chce wywalić kilka ładnych stówek na magnesiki, to jego sprawa - ja tego w życiu nie zrobię (no, chyba, że lokalne bóstwo zmieni prawa fizyki)...
P.S.
Jeździłem dłuższy czas malaczem i w życiu nie spalił mi więcej niż 5,5l/100km w mieście (bez magnetyzera <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> ) Aczkolwiek często padała mu pompa paliwa (przez co zaliczyłem kilka holowań <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> )P.P.S.
Jak będziesz robił wyniki z hamowni, to niestety jedyną, acz kosztowną procedurą jest powtórzenie badań tak z 10 razy, potem odrzucenie najlepszego i najgorszego wyniku, resztę uśrednić licząc błąd średniokwadratowy... Potem przejechać tyle ile trzeba z magnetyzerem i wynik powtórzyć... To dosyć kosztowne, jak już wspominałem, ale w daje jakiś pogląd na zmiany spowodowane nowym urządzonkiem... -
ale o co tyle krzyku watek każdy dobry tuk: <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Jeszcze przed uzyskaniem rezultatów zostaliśmy
oskarżeni o manipulacje i złą wolę przez jednego z
producentów magnetyzerów, który przypadkowo
dowiedział się o trwających testach i z góry
założył, że testy wypadną negatywnie. Sugerował, że
prawidłowe wyniki pomiarów uzyskamy, stosując
metodologię znaną wyłącznie producentowi tych
urządzeń. Czyżby multimag ???A jak myślisz? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
na www.multimag.pl oczywiste jest ze bajki piszą, przecież oni chcą to sprzedać, tam tak
naprawde jest tona kitu.Poczytaj sobie te opinie rzeczoznawców i skonfrontuj z testami spec-redaktorów AŚ. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
W bajki z AŚ nigdy nie wierzę.Jeśli chodzi o magnetyzery to jestem ostrożny w osądach.
Kupiłem kiedyś jakieś na allegro do celów testowych, ale żadnych efektów nie zauważyłem. To dowodzi jedynie tego, że te domowej roboty z allegro są dupiane.
Multimag i Maksor oraz inne rzeczy to inna bajka. Nie mam, nie miałem. Od jednych słyszałem to, od innych tamto. Wolę poczytać opinie EKSPERTÓW z prawdziwego zdarzenia (vide www.multimag.pl).Warto spróbować...
"Zobowiązujemy się w 100 % do zwrotu pieniędzy gdy oszczędność paliwa nie przekroczy 13 % po 70 godzinach pracy silnika z MULTIMAGAMI." -
odpowiedzmy sobie na jedno zajebiscie proste pytanie, dlaczego producenci aut ich nie stosują
fabrycznie w slinikach?Oblicz sobie straty przemysłu paliwowego z tytułu oszczędności paliwa w pojeździe posiadającym zamontowany magnetyzer.
Czyżby globalny spisek? Zależy im zebysmy więcej paliwa spalali?
j.w., czyli spisek producentów samochodów z potentatami rynku paliwowego.
Każdy pracuje nad żywotniejszym
i bardziej oszczednym silnikiem i jesli taki magnetyzerzyskiwałby chocby 0,5% na spalaniu,
polepszał moc i zapewniał dłuższe życie silnikowi to zapewniam że jakis producent by to
wykorzystał, zeby zyskać te 0,5% przewagi nad konkurencję.j.w.
Konkluzja? neodym to lipa!
Jedyna zastosowanie znajduje na liczniku u ludzi chcących mnie płacić za prad czy wodeCzyli jednak działa. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
A gdyby tak podwiesić pod przednim zderzakiem z 10 neodymów z allegro, to może przy zachowaniu odpowiednio małej odległości od samochodu nas poprzedzajacego, magnesy te by nas przyciagąły, powodując zmniejszenie zużycia paliwa i zwiększenie mocy o 20 % . <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Gorzej jakby pokrywy studzienek wyrywało <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
A gdyby tak podwiesić pod przednim zderzakiem z 10 neodymów z allegro, to może przy zachowaniu
odpowiednio małej odległości od samochodu nas poprzedzajacego, magnesy te by nas
przyciagąły, powodując zmniejszenie zużycia paliwa i zwiększenie mocy o 20 % .
Gorzej jakby pokrywy studzienek wyrywałoMoim zdaniem niepotrzebny cynizm. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
Tia...
Tutaj użytkownik wierzy, że magnetyzer zmienił mu
przełożenie na pierwszym biegu
Tutaj kolejna dyskusja, chociaż robi się z niej OT...
Tu też można poczytać...
I w wielu innych miejscach...
Na szczęście mamy jaką taką wolność wyborów, i jak ktoś
chce wywalić kilka ładnych stówek na magnesiki, to
jego sprawa - ja tego w życiu nie zrobię (no,
chyba, że lokalne bóstwo zmieni prawa fizyki)...
P.S.
Jeździłem dłuższy czas malaczem i w życiu nie spalił mi
więcej niż 5,5l/100km w mieście (bez magnetyzera
) Aczkolwiek często padała mu pompa paliwa (przez
co zaliczyłem kilka holowań )
P.P.S.
Jak będziesz robił wyniki z hamowni, to niestety jedyną,
acz kosztowną procedurą jest powtórzenie badań tak
z 10 razy, potem odrzucenie najlepszego i
najgorszego wyniku, resztę uśrednić licząc błąd
średniokwadratowy... Potem przejechać tyle ile
trzeba z magnetyzerem i wynik powtórzyć... To dosyć
kosztowne, jak już wspominałem, ale w daje jakiś
pogląd na zmiany spowodowane nowym urządzonkiem...Pomiar mocy i zuzycia paliwa to jedno bo roznice sa male i mozna zwalac na wiele zeczy ale jest jeszcze (jak podaja producenci) bardzo duzy wplyw na oczyszczanie spalin. Wlasnie to mnie najbardziej zastanawia bo jak wynika z artykulow na stronie multimaga daja one 50-80% redukcje zanieczyszczen. Dlaczego nikt tego nie sprawdza (w dyskutowanym artykule AS rownieznie ma tego)? Pomiar szybki, banalny, na kazdej stacji kontroli pojazdow i wyniki bede jednoznaczne - ma byc wyrazna roznica i juz. I w d... z hamownia.
Z niecierpliwoscia czekam na test wlasnie pomiaru spalin i wtedt stanie sie jasnosc... -
Moim zdaniem niepotrzebny cynizm.
Sam pisałeś, że magnetyzery z Allegro to SHIT:
Cytat:
Kupiłem kiedyś jakieś na allegro do celów testowych, ale żadnych efektów nie zauważyłem. To dowodzi jedynie tego, że te domowej roboty z allegro są dupiane.
-
no tak..strona pelna kitu... hehe fachowe rzeczowe stwierdzenie...
dotyczace wygladu strony? przedstawionych testow przeprowadzonych przez rozne instytuty...
nawet niemieckie ?kto powiedział ze strona mi sie nie podoba <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> jest to wielka reklama magnetyzerów - strona jest stworzona po to by jak najwiecej ludzi je kupiło.
Ty jako źródło wiedzy wskazujesz strone producenta a ja Ci poleciłem artykuł napisany przez AŚ żebyś tak optymistycznie nie podchodził do tego wynalazku. Gdybyś przeczytał jedno i drugie troche by Ci sie wyprostowało na punkcie magnetyzerów, ale tak naprawde to polecam przeczytanie opini użytkowników.
aaaaaa zapomnialem ja tlumok z ciemnogrodu nieobyty... o tym jak dobre sa te magnetyzery
napisze zapewne konkurencja na swojej stronie? czy moze ty sam napiszesz i przeprowadzisz
testy na hamowni?No to zapodaj testy zobaczymy jakie są wyniki. Jestem bardzo ciekawy. Sam kiedyś chciałem sobie założyć magnetyzer do auta, kiedy zacząłem czytać opinie UŻYTKOWNIKÓW a nie tylko reklamówki zauważyłem że w prawie wszystkich przypadkach urządzenie to nie daje żadnych odczuwalnych efektów, czyli tego co gwarantuje producent. A myśle ze wzrost mocy o 10% to chyba każdy odczuje
czy tez moze sam przeprowadziles badania w jakims instytucie mechaniki ? jakiejs polibudy?
nie przoprowadzalem, moje wnioski opieram na opiniach użytwkoników.
kolega prezentuje wycinki z autoswiata... ktory przez wielu uwazany jest za szmatlawiec jesli
chodzi o tematyke motoryzacyjna
na stronie multimaga jest kilka polskich gazet i doslownie dziesiatki artykulow... (ciach)niemożliwe
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
A tak poza tym z ciekawosci, czy ktoś się orientuje, czy magnetyzery są hiciorem tylko na polskim rynku, czy za granią też jest o nich tak "głośno" ???
-
Tia...
Tutaj użytkownik wierzy, że magnetyzer zmienił mu przełożenie na pierwszym biegu
Tutaj kolejna dyskusja, chociaż robi się z niej OT...
Tu też można poczytać...
I w wielu innych miejscach...
Na szczęście mamy jaką taką wolność wyborów, i jak ktoś chce wywalić kilka ładnych stówek na
magnesiki, to jego sprawa - ja tego w życiu nie zrobię (no, chyba, że lokalne bóstwo zmieni
prawa fizyki)...heh <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
klik
klik i tak dalej...BTW nie warto ciągnąć tego tematu
-
Jedyna zastosowanie znajduje na liczniku u ludzi chcących mnie płacić za prad czy wode
czyli jednak działa.
Nie działa, bo jak zdejmiesz magnes to licznik kręci się 3 razy szybciej <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Ale chłopaki z elektrowni się zabezpieczają i montują liczniki na plastikowych bebechach, tego nic się nie ruszy.