Chyba się zrujnuję i kupię magnetyzer...
-
Mi to w warsztacie zrobiono (robiono raczej, bo
wykruszanie sie trwalo pare miesiecy) 'przy
okazji'. Ale chyba nikt nie grzebal w
katalizatorze, tylko wyciagneli to co sie
wykruszylo.
Jesli chodzi o wyregulowanie silnika to nie wiem czy moj
jest wyregulowany. Jest raczej zaniedbany chyba, bo
dlugo sie nim nie przejmowalem (dopiero sie
wybieram na regulacje zaworow i zaplonu). Za to
moge powiedziec, ze przed pomiarem na przegladzie
mechanik mi zmniejszyl obroty i ustawil (chyba
troche za bardzo) uboga mieszanke. Na logike
spaliny i uboga mieszanka maja chyba zwiazek.
Ja narazie nie mam kasy na sprawdzanie wszytkiego bo tak to jest jak sie kupi samochód co mam 100.000 przebiegu
narazie powiem tak
oleju nie bierze
pali średnio 5.5
bierze z pod swiateł wszystke cianiasy i takie tam
da rade pojechac 150km/h(szybciej sie już bałem:))
jak dla mnie regulacja ok <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
szkoda pieniedzy mam takie guwno i nic nie daje
lepiej uzbierac 500 zł i kupic dynamic fuelA co to niby jest i co to niby daje? Bo kosztuje slono...
-
Raczej jako "blecz" albo "blesz"
A to juz zalezy - angielski angielski czy amerykanski angielski? <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />