Chyba się zrujnuję i kupię magnetyzer...
-
lexy69 Użytkownik archiwalnynapisał 26 wrz 2004, 10:21 ostatnio edytowany przez lexy69 11 sie 2016, 12:32
Z moich informacji i opinii ludzi, ktorych zdanie cenie,
nie daja absolutnie nic poza zubozonym portfelem
kupujacego. Szkoda pieniedzy. Lepiej kup sobie
butelku jakiegos preparatu do czyszczenia ukladu
zasilania. Na pewno efekt bedzie lepszy.
W poniedzialek w Auto Swiecie ma byc przedstawiony test magnetyzerow i podobno nie wypadly najlepiej! Mi szkoda wydawac pieniadze na cos co nie dziala! -
przemneu Użytkownik archiwalnynapisał 26 wrz 2004, 11:38 ostatnio edytowany przez przemneu 11 sie 2016, 12:32
W poniedzialek w Auto Swiecie ma byc przedstawiony test
magnetyzerow i podobno nie wypadly najlepiej! Mi
szkoda wydawac pieniadze na cos co nie dziala!W ten poniedzialek? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
To autoswiat w poniedzialki teraz wychodzi?... za moich czasow byl w srody <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
lexy69 Użytkownik archiwalnynapisał 26 wrz 2004, 12:12 ostatnio edytowany przez lexy69 11 sie 2016, 12:32
W ten poniedzialek?
To autoswiat w poniedzialki teraz wychodzi?... za moich
czasow byl w srody
Z tego co wiem to teraz wychodzi w poniedzialki. -
bordo Użytkownik archiwalnynapisał 26 wrz 2004, 12:25 ostatnio edytowany przez bordo 11 sie 2016, 12:32
Tu data jest poniedzialkowa, wiec pewnie tak.
-
indii Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 07:03 ostatnio edytowany przez indii 11 sie 2016, 12:32
Tu data jest poniedzialkowa, wiec pewnie tak.
szkoda pieniedzy mam takie guwno i nic nie daje
lepiej uzbierac 500 zł i kupic dynamic fuel
-
kacy Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 07:17 ostatnio edytowany przez kacy 11 sie 2016, 12:32
Tu data jest poniedzialkowa, wiec pewnie tak.
Po przeczytaniu dzisiejszej lektury wynik jest tylko jeden magnetyzer to g.... ale niestety test nie jest dla mnie do końca satysfakcjonujący bo brak tam samochodu z gaźnikiem co ma napewno duże znaczenie
Testowane modele maja tam jakies kosmiczne ceny ( za 600 zl to można ooooo nawet nie powiem)
wiec dalej czekam na opinie kogoś kto mam magnetyzer w gaźnikowcu i czekam na opinie a najbardziej mnie intersuje jedno ( bo tam w moce i zmniejszonie zużycia i tak nie uwierze)
Czy wpływa to na skład spalin bo mój katalizator już jest na wykończeniu i nie mam kasy na nowy -
bordo Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 08:12 ostatnio edytowany przez bordo 11 sie 2016, 12:32
Czy wpływa to na skład spalin bo mój katalizator już
jest na wykończeniu i nie mam kasy na nowy
A do czego potrzebujesz katalizatora? W tym watku pisalem o swoich obawach przed przegladem rejestracynym. Obawy okazaly sie niepotrzebne, mimo ze katalizatora, sadzac po tym ile juz wyjeto z ruchy wydechowej juz nie mam. -
kacy Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 09:23 ostatnio edytowany przez kacy 11 sie 2016, 12:32
A do czego potrzebujesz katalizatora? W tym watku
pisalem o swoich obawach przed przegladem
rejestracynym. Obawy okazaly sie niepotrzebne, mimo
ze katalizatora, sadzac po tym ile juz wyjeto z
ruchy wydechowej juz nie mam.No wiesz mi on jest do niczego niepotrzebny a wrecz bym powiedzaił że zbedny ( może z tego wydobedzie sie jakis 1KM mocy <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />)
ale niewiem czy ja mam dobrze wyregulowany ten silnik ( jak dla mnie chodzi ok)
a pozatym to wypadało by chyba wyjąć katalizator wywalić te resztki zostawiając samą puche tylko czy podwyzszona temperatura w układzie nie zaszkodzi tłumikowi końcowemu (głupio by było przepalić ulterka który powinien sie na gwiazdke pojawić:) -
bordo Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 10:25 ostatnio edytowany przez bordo 11 sie 2016, 12:32
No wiesz mi on jest do niczego niepotrzebny a wrecz bym
powiedzaił że zbedny ( może z tego wydobedzie sie
jakis 1KM mocy )
ale niewiem czy ja mam dobrze wyregulowany ten silnik (
jak dla mnie chodzi ok)
a pozatym to wypadało by chyba wyjąć katalizator wywalić
te resztki zostawiając samą pucheMi to w warsztacie zrobiono (robiono raczej, bo wykruszanie sie trwalo pare miesiecy) 'przy okazji'. Ale chyba nikt nie grzebal w katalizatorze, tylko wyciagneli to co sie wykruszylo.
Jesli chodzi o wyregulowanie silnika to nie wiem czy moj jest wyregulowany. Jest raczej zaniedbany chyba, bo dlugo sie nim nie przejmowalem (dopiero sie wybieram na regulacje zaworow i zaplonu). Za to moge powiedziec, ze przed pomiarem na przegladzie mechanik mi zmniejszyl obroty i ustawil (chyba troche za bardzo) uboga mieszanke. Na logike spaliny i uboga mieszanka maja chyba zwiazek. -
kacy Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 10:55 ostatnio edytowany przez kacy 11 sie 2016, 12:32
Mi to w warsztacie zrobiono (robiono raczej, bo
wykruszanie sie trwalo pare miesiecy) 'przy
okazji'. Ale chyba nikt nie grzebal w
katalizatorze, tylko wyciagneli to co sie
wykruszylo.
Jesli chodzi o wyregulowanie silnika to nie wiem czy moj
jest wyregulowany. Jest raczej zaniedbany chyba, bo
dlugo sie nim nie przejmowalem (dopiero sie
wybieram na regulacje zaworow i zaplonu). Za to
moge powiedziec, ze przed pomiarem na przegladzie
mechanik mi zmniejszyl obroty i ustawil (chyba
troche za bardzo) uboga mieszanke. Na logike
spaliny i uboga mieszanka maja chyba zwiazek.
Ja narazie nie mam kasy na sprawdzanie wszytkiego bo tak to jest jak sie kupi samochód co mam 100.000 przebiegu
narazie powiem tak
oleju nie bierze
pali średnio 5.5
bierze z pod swiateł wszystke cianiasy i takie tam
da rade pojechac 150km/h(szybciej sie już bałem:))
jak dla mnie regulacja ok <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Voytass Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 16:58 ostatnio edytowany przez Voytass 11 sie 2016, 12:32
szkoda pieniedzy mam takie guwno i nic nie daje
lepiej uzbierac 500 zł i kupic dynamic fuelA co to niby jest i co to niby daje? Bo kosztuje slono...
-
Voytass Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2004, 16:59 ostatnio edytowany przez Voytass 11 sie 2016, 12:32
Raczej jako "blecz" albo "blesz"
A to juz zalezy - angielski angielski czy amerykanski angielski? <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
21/23