Kupuje Lanosa - lub cos podobnego w okolicach 10 000 PLN
-
Podstawowy Lanos był w podobnej cenie co Matiz TOP <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A tak poważnie to różne kwiatki wynikają, to prawda. Ale na podstawie jednej czy dwóch części drożych w Matizie niż np w A3 nie można wnioskować że A3 jest tańsza w eksploatacji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Podstawowy Lanos był w podobnej cenie co Matiz TOP
a wypasiony lanos w takiej wersji jak moja kosztowal ponad 50tys... jak porownywac to golasa z golasem
A tak poważnie to różne kwiatki wynikają, to prawda. Ale na podstawie jednej czy dwóch części
drożych w Matizie niż np w A3 nie można wnioskować że A3 jest tańsza w eksploatacjito bylo raczej porowanie matiz - lanos <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
chcesz mi wmowic ze nie wiem ile kosztuje rozrzad do
mojego auta?nic ci nie wmawiam. Stwierdzam, ze ktos z nas sie myli. Np ceny do swojego bierzesz rzeczywiste z warsztatu na dzien z 2005r., a do reszty, z allegro na dzien dzisiejszy.
pasek, napinacz, rolka prowadzaca kosztuje ok 200 pln
pierwsze lepsze za 140 w 4cars jest podobnie
jak wymieniasz pompe wody a na ogol jest ona
napedzana z rozrzadu to dodajesz do tego 100 pln i
to jest bardzo tanioz pompa wody zmiescisz sie w 200 z groszem i to sa oryginaly wedlug sprzedawcow
i chyba nie zrozumiales przeslania...
zrozumialem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
w civicu wymienisz raz na 90 tys w lanosie raz na 60
tys... wiec jesli koszt rozrzadu bylby taki sam (a
nie jest) to realnie w lanosie placisz 1/3 wiecejnie wiem czy faktycznie wymieniasz co 90, czy nie zalecaja czesciej...a nawet jesli: 100 x2 czesciej
Niech bedzie 300 albo 400 co 50000 km czyli 2-3 lata.Zmierzajac do konca naszedj polemiki...
Wydajac 10000+oc+ac+opony+benzyna+inne pierdoly ma kupic auto, ktore mu nie lezy bo watpliwe 300 zl budzet domowy zachwieje?Pomine juz inne elementy ktore w lanosie beda tansze...
-
to bylo raczej porowanie matiz - lanos
Ale zaczęło się od porównania cen części Matiza i A3
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
nic ci nie wmawiam. Stwierdzam, ze ktos z nas sie myli. Np ceny do swojego bierzesz rzeczywiste
z warsztatu na dzien z 2005r., a do reszty, z allegro na dzien dzisiejszy.
pierwsze lepsze za 140 w 4cars jest podobnie
z pompa wody zmiescisz sie w 200 z groszem i to sa oryginaly wedlug sprzedawcowfakt <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> bardzo mocno stanialo... akurat lanka nie sprawdzilem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
zrozumialem
nie wiem czy faktycznie wymieniasz co 90, czy nie zalecaja czesciej...a nawet jesli: 100 x2
czesciej
Niech bedzie 300 albo 400 co 50000 km czyli 2-3 lata.
Zmierzajac do konca naszedj polemiki...
Wydajac 10000+oc+ac+opony+benzyna+inne pierdoly ma kupic auto, ktore mu nie lezy bo watpliwe 300
zl budzet domowy zachwieje?poniekad masz racje... ale z drugiej strony w PL funkcjonuje jeszcze cos takiego ze jak masz 10 tys to kupujesz auto za 10 tys... a powinienes za 7
po prostu mi chodzi o to aby brac takie rzeczy pod uwage... calosciowo
i faktycznie nie ciagnijmy juz tego dajej bo to nie ma sensu <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
fakt faktem, ze zaraz po zakupie nalezaloby zmienic rozrzad bo w obecnych czasach to co na liczniku a to co w realu to 2 rozne rzeczy
podsumowujac.. ja bym kupil kia
z prostego powodu... tego auta nie kradna nawet na czesci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wytrzymaly, moze nie za dynamiczny silnik ale jak na auto do jezdzenia a nie do pokazywania spisze sie znakomicie
auto lepsze niz lanos imho <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Ale zaczęło się od porównania cen części Matiza i A3
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
jedno zdanie wyrwane z kontekstu... po prostu chodzilo o to ze cena czesci z tanszego auta wcale nie musi byc tansza
i tyle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
-almera - rozsadnie i solidnie
Potwierdzam, bardzo solidnie. Swietne zawieszenie i układ kierowniczy, japońska bezawaryjność, precyzyjna skrzynia biegów, bardzo przyjemne auto, umiarkowane spalanie. Autem jeździ się o niebo lepiej niż peugeotem 307... Serwis wychodzi tanio, na razie z usterek po gwarancji (auto ma już trochę ponad 100tys) padł tylko jakiś czyjnik położenia wału czy coś który kosztował z wymianą 200zł, poza tym zero usterek, no może żarówki na konsoli i podsufitce się za szybko kończą...
-
Kochani złosnikowcy, a co powiecie o Hyundaiu Accent, 2000 rok, 1,5 z instalacja gazową.
Proszę pomóżcie. -
Kochani złosnikowcy, a co powiecie o Hyundaiu Accent,
2000 rok, 1,5 z instalacja gazową.
Proszę pomóżcie.mam w domu '96 8lat. Po jednych pieniadzach z lanosem ze wskazaniem na lanosa. Choc kazdy z rodziny nim dlugo jezdzil nikt nie narzekal poza mna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Czesci beda sporo drozsze niz do lanosa - produkcja koreanska, a niektore zamienniki sa tylko na papierze. Bezawaryjny.
-
Wybór padł od dzisiaj jestem właścicielem Accenta z 2000 r 1,5 12V,
Jak na razie wrażenia pozytywne i mam nadzieję że zostanie tak dalej.
pozdrawiam