Nie rozumiem dlaczego ludzie narzekają na Alfę Romeo.
-
Wymieniac olej co 10 000 i pilnowac jego poziomu - nie
moze zejsc ponizej polowy.Wytłumacz mi jak poziom oleju wpływa na stan przepływomierza lub silniczka krokowego ?
Raczej chodzi tu o wariator faz rozrzadu niektórzy uzerzy silników TS. twierdzą że utrzymywanie max. poziomu oleju wpływa korzystnie na żywotność tego elementu , co bardziej zlośliwi twierdzą że wymieniać go należy razem z olejem co nie jest pozbawione podstaw <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />2 razy czesciej niz jest napisane w instrukcji.
Trzymajac sie instrukcji - szybko nabawisz sie
klopotow. Alfa Ci niewybaczy zadnego zaniedbania w
ekspolatacjiTak , ale koszty , koszty , koszty <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Tylko w Polsce. Na zachod od Odry jest nieco inaczej.
Przez swoja niska cene Alfy bardzo czesto
trafiaja w niewlasciwe rece - do ludzi, ktorych na ten
samochod po prostu nie stac. Kalaja
potem te samochody jakimis cudami w postaci instalacji
gazowej...Nie wiem czy wiesz ale w slonecznej Itali skąd pochodzi AR instalki LPG są najpopularniejsze w europie a włoscy producenci tychże powszechnie uznawani są za jednych z najlepszych , tak więc cala masa Alf śmiga z powodzeniem na LPG , problem polega na właściwym doborze , montażu i dostrojeniu instalki o co u nas wciąż trudno .
Najprościej powiedzieć , ten silnik nie toletuje gazu <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Sąsiad moich przyjaciół też ma Alfę 156 i... narzeka na awaryjność a mimo tego jest nią zachwycony.
Alfa to nie samochód. To dzieło sztuki. Jeśli ktoś ją kupuje z takim nastawieniem jak gdyby kupowałby volkswagena czy opla, popełnia błąd. Jeśli wie co robi, niech trzyma klasę i nie narzeka na drobne niedoskonałości... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
user freeco z autokącik pl
Cytat:
Podsumowanie roku z Alfa Rome GT
Kupiona 02-2005 .
Przejechane 19 000 km (więcej się nie dało bo ciągle stała w serwisie )Awarie:
15-03-2005 r. przebieg 2503km
1. Lampa cofania i przeciwmgielna były od angielskiej wersji => wymieniono
2. Pęknięty zatrzask tylniej półki => wymieniono
3. Brak zaślepki AIR BAG na tylnym słupki => zamontowano
4. Trzeszczenie pedału sprzęgła => nasmarowano (nie pomogło)
5. Zacinanie się pedału gazu w pozycji ON ! => naprawiono
1 Tydzień w ASO24-03-2005 r. przebieg 2800km
1. Trzeszczenie podczas wciskania pedału sprzęgła => WYMIANA SPRZĘGŁA wada
fabryczna od nowości .
2. Woda w kierunkowskazie bocznym => wymiana
3. Brak możliwości wyregulowania tylnej klapy . Źle wklejona tylnia szyba => naprawiono
4. Przednia szyba zapylona farbą wyglądała ja zaparowana => wypolerowano
5. Regulacja przedniej maski i drzwi , były źle ustawione
6. Stuki podczas włączania 1 biegu =>usunięto
3 tygodnie w ASO !!!!28-04-2005 r. przebieg 3900km
1. Dyfuzor tylniego nawiewu rozpadł się => wymiana
2. Osłona tunelu odstająca => wymiana spinki
3. Uszkodzona popielniczka (nie pale) => wymiana
4. Szumy podczas jazdy dochodzące z lewych drzwi => regulacja drzwi nie pomogła !
2 dni w ASO06-2005 r. nie pamiętam dokładnej daty
1. Lakierowanie tylniego zderzaka (wady lakiernicze)
2. Montaż lotki na tylniej klapie.
3. Regulacja drzwi szumy podczas jazdy = nie usunięto
5 dni w ASO07-2005 r. bez zleceń
1. Regulacja tylnej klapy stuki i trzeszczenie => pomogło na chwile
2. Regulacja drzwi szumy => nadal są
3. Naprawy związane z uszkodzeniem zawieszenie prawego (dziura na drodze)
2 dni w ASO31-08-2005 r. przebieg 9356km
1. Brak mocy , pęknięta opaska rury powietrza => wymieniono
2. Regulacja drzwi szumy ......................... nadal nic
1 dzień w ASO27-09-2005 przebieg 10947km
1. Zacięcia pedału gazu w pozycji ON!!! => smarowanie pomogło do dzisiaj !
2. Komunikat o braku ciśnienia oleju w silniku (błąd bezpodstawny anomalia)
3. Regulacja drzwi szumy podczas jazdy = nie usunięto
4. Duże zadymienie z rury => nie stwierdzono
5. Opóźnienie w gaśnięciu silnika (wrażenie samozapłonu) => nie stwierdzono
nieprawidłowości.
1 dzień w ASO26-10-2005r. przebieg 12135km
1. Wycie przy kręceniu kierownicą , zaniki działania wspomagania (było to od nowości!!!!)
=> wymiana pompy wspomagania .
1 dzień w ASO25-11-2005r. przebieg 13362km
1. Nieprawidłowa praca klimatyzacji => wymiana centralki klimatronika
2. Wyciek oleju miedzy skrzynią i silnikiem => usunięto
3. Ślizganie się sprzęgła => wymiana (drugie sprzęgło)
4. Trzaski przy podszybiu => regulacja podszybia pomogło
5. Regulacja drzwi szumy podczas jazdy = nie usunięto
7 dni w ASO02-2006r. przebieg ok. 17000km nie wiem gdzie mam zlecenie usterki wykryte w styczniu
1. Drgania kierownicy .=> usunięto
2. Wibracje całego samochodu => usunięto wymiana półosi
3. Ściąganie w lewo => czasowo usunięto wróciły
4. Stuki podczas zmiany biegów => nie usunięto
5. Regulacja drzwi szumy podczas jazdy = nie usunięto na moją prośbę (czekamy do wiosny)
2 tygodnie w ASOObecne usterki :
1. Szumy podczas jazdy
2. Łomot z tyłu prawa strona
3. Stuki podczas zmiany biegów
4. Wibracje wróciły
5. Znowu ściąga w lewo .Przy przebiegu 3000km i 10 000km wymieniłem filtry i olej.
Obecny przebieg to prawie 19 000km
Wnioski zostawiam Wam !
Pozdr
chcesz więcej? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
user freeco z autokącik pl
Było <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Ta dyskusja moze trwac dlugo i namietnie. Sadzac z Twojego avatarka jestes fanem Hondy i nikt Cie do innej marki nie przekona. Uwielbiam Alfy, wbrew temu co mowisz i co mowi wiele osob na ich temat. Mozemy tak przytaczac rozmaite cytaty i statystyki. Ale przeciez nie o to tu chodzi. Tak jak to zostalo juz tu powiedziane - to nie jast auto dla kazdego. Zdarzaja sie tez egzemplarze wyjatkowo felerne. Ale jest to marka o dlugiej i bogadej tradycji, ktorej modele sa dzielami sztuki uzytkowej. Niestety, o autach japonskich nie mozna tego powiedziec. Przyklad? Nowy Civic - IMHO nieco przekombinowany, owszem moze sie podobac, ale brakuje w tym projekcie harmonii i... stylu. Dobrze, ze sa jeszcze marki, ktore wywoluja takie emocje i gorace dyskusje wsrod fanow motoryzacji. Dzieki temu jest troche ciekawiej. Ilu byloby fanow motoryzacji na swiecie, gdyby wszystkie auta bylyby rownie porywajace jak Golf czy Corolla?
Pozdrawiam!
-
Było
nie wszyscy używaja blatu <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Przyklad? Nowy Civic - IMHO nieco przekombinowany,
owszem moze sie podobac, ale brakuje w tym
projekcie harmonii i... stylu.IMO jest bardzo harmoniczny i stylowy (chyba że styl = elegancja, ale to nie ten segment) - dla mnie bomba.
swiecie, gdyby wszystkie auta bylyby rownie
porywajace jak Golf czy Corolla?Mnie się bardzo podoba Corolla w wersji 3d <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Mnie np nowe Alfy bardzo się podobają, ale...
Byłem na premierze modelu 156. Wsiadłem sobie do środka i przy zamykaniu drzwi pociągnąłem i zamknąłem tapicerkę, która odpadła od drzwi.
Ja dziękuję, ale jeżeli wersja mocno wypasiona jest tak wykończona, że na prezentacji się rozpada, to dobrze to nie rokuje -
Ta dyskusja moze trwac dlugo i namietnie. Sadzac z
Twojego avatarka jestes fanem Hondy i nikt Cie do
innej marki nie przekona.Fanem to może zbyt duże słowo , cenię Hondę za jej niezawodność , dobrą relację osiągi / spalanie , wspaniale się czuje w tym aucie więc jazda jest przyjemnością .
Wcześniej używalam fiata Punto GT z motorkiem 1,4 T.
Podobnie jak Alfa , był "specjalnej troski " i gdyby nie zbyt wysonie koszty utrzymania nigdy bym swojego GT nie sprzedała.Uwielbiam Alfy, wbrew
temu co mowisz i co mowi wiele osob na ich temat.
Mozemy tak przytaczac rozmaite cytaty i statystyki.
Ale przeciez nie o to tu chodzi. Tak jak to zostalo
juz tu powiedziane - to nie jast auto dla kazdego.Absolutnie nie szkaluje AR. , mam wielki szacunek do jej historii i wielkiego wkładu w rozwój motoryzacji .
Nie zmienia to jednak faktu ze sa to auta dość awaryjne i wymagajace troskliwej opieki serwisowej na odpowiednio wysokim poziomie . Niestety w PL alfa ma zazwyczaj wspólny serwis z fiatem który na własne zyczenie nie cieszy się renomą .Zdarzaja sie tez egzemplarze wyjatkowo felerne. Ale
jest to marka o dlugiej i bogadej tradycji, ktorej
modele sa dzielami sztuki uzytkowej. Niestety, o
autach japonskich nie mozna tego powiedziec.
Przyklad? Nowy Civic - IMHO nieco przekombinowany,
owszem moze sie podobac, ale brakuje w tym
projekcie harmonii i... stylu.Oj co do nowego Civica bardzo się mylisz , 8-gen sprzedaje się jak ciepłe bułeczki , choć jest dość droga , zobacz jak dlugo trzeba czekać na to autko w PL - to o czyms świadczy .
Dobrze, ze sa
jeszcze marki, ktore wywoluja takie emocje i gorace
dyskusje wsrod fanow motoryzacji. Dzieki temu jest
troche ciekawiej. Ilu byloby fanow motoryzacji na
swiecie, gdyby wszystkie auta bylyby rownie
porywajace jak Golf czy Corolla?Oczywiście że nie dla każdgo , bo nie wszyscy wiedzą co to Curoe Sportivo , są tacy co kupili chcąc zaadoprować ten samochód do roli praktycznego "dupowozu" - błąd !
Co byśmy o Alfie nie powiedzieli marka wywołuje emocje a obok większości modeli nie da się przejść obojętnie i tak niech zostanie <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Pozdrawiam rownież -
Nie zmienia to jednak faktu ze sa to auta dość awaryjne i wymagajace troskliwej opieki
serwisowej na odpowiednio wysokim poziomie . Niestety w PL alfa ma zazwyczaj wspólny
serwis z fiatem który na własne zyczenie nie cieszy się renomą .To prawda. Wiekszosc wlascicieli aut tej marki (podobnie jak Lancii) ma uraz psychiczny po kontakcie z ASO...
Oj co do nowego Civica bardzo się mylisz , 8-gen sprzedaje się jak ciepłe bułeczki , choć jest
dość droga , zobacz jak dlugo trzeba czekać na to autko w PL - to o czyms świadczy .Wyrazilem jedynie wlasna opinie - wiem, ze sie swietnie sprzedaje i... bardzo dobrze, bo to bardzo
ciekawe auto, choc jak dla mnie nieco zbyt 'technokratyczne'.Oczywiście że nie dla każdgo , bo nie wszyscy wiedzą co to Curoe Sportivo , są tacy co kupili
chcąc zaadoprować ten samochód do roli praktycznego "dupowozu" - błąd !I ta jedna, celna puenta wlasciwie mozna zamknac cala dyskusje. MODERATOR!
Co byśmy o Alfie nie powiedzieli marka wywołuje emocje a obok większości modeli nie da się
przejść obojętnie i tak niech zostanie!<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Marze o GT...
Pozdrawiam!
-
Ta dyskusja moze trwac dlugo i namietnie. Sadzac z Twojego avatarka jestes fanem Hondy i nikt Cie do innej marki nie
przekona. Uwielbiam Alfy, wbrew temu co mowisz i co mowi wiele osob na ich temat. Mozemy tak przytaczac
rozmaite cytaty i statystyki. Ale przeciez nie o to tu chodzi. Tak jak to zostalo juz tu powiedziane - to nie
jast auto dla kazdego. Zdarzaja sie tez egzemplarze wyjatkowo felerne. Ale jest to marka o dlugiej i bogadej
tradycji, ktorej modele sa dzielami sztuki uzytkowej. Niestety, o autach japonskich nie mozna tego powiedziec.
Przyklad? Nowy Civic - IMHO nieco przekombinowany, owszem moze sie podobac, ale brakuje w tym projekcie
harmonii i... stylu. Dobrze, ze sa jeszcze marki, ktore wywoluja takie emocje i gorace dyskusje wsrod fanow
motoryzacji. Dzieki temu jest troche ciekawiej. Ilu byloby fanow motoryzacji na swiecie, gdyby wszystkie auta
bylyby rownie porywajace jak Golf czy Corolla?
Pozdrawiam!Civic przekombinowany? Toz to majstersztyk nowoczesnego samochodu jest. I styl ma jak najbardziej. A wydaje sie tlyko, z ego ne ma bo patrzysz przez pryzmat Alfy ktora jak swiat swiatem sytylistycznie byla w czolowce, a hondy niekoniecznie.
Za to na japoncach 500 tys mozna smigac, a wloskimi samochodami tego nie uczynisz, silnik i blacha padnie.
Nie zmienia to faktu, ze sa to piekne samochody <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
Nowy civic jest całkiem fajny - poza jednym szczegółem - tymi odpustowymi plastikowymi gówn@mi - to mógł zaprojektować tylko pozbawiony gustu skośnooki...
-
Nowy civic jest całkiem fajny - poza jednym szczegółem - tymi odpustowymi plastikowymi gówn@mi -
to mógł zaprojektować tylko pozbawiony gustu skośnooki...Chodzi Ci o te plastikowe nakładki na krawędziach błotników i progach? IMO nie taki zły pomysł - zabezpieczają miejsca najbardziej narażone na korozję.
-
Chodzi Ci o te plastikowe nakładki na krawędziach
błotników i progach? IMO nie taki zły pomysł -
zabezpieczają miejsca najbardziej narażone na
korozję.Nie - chodzi mi o tą kupę między tylnymi światłami...
-
Nie - chodzi mi o tą kupę między tylnymi światłami...
Toz ta kupa piekna jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Fakt, ze jak tylko wyszedl bardziej mi sie podobal, teraz juz sie z nim "obylem" i nie wzbudza we mnie takiego zainteresowania. Ale wciaz jest to jeden z ladniejszych i bardziej finezyjnych samochodow poroszuajacych sie po drogach.
A ze plastik itd. No co w koncu to kompakt. -
Oczywiście że nie dla każdgo , bo nie wszyscy wiedzą co
to Curoe Sportivo , są tacy co kupili chcąc
zaadoprować ten samochód do roli praktycznego
"dupowozu" - błąd !A jak probuja uzywac tego jak pojazdu do katowania na codzien, to okazuje sie, ze ... jest to jedno wielkie g***o <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Tylko na sile robi sie z tego samochod kultowy ... zauwazylem tez, ze sami wlasciciele usprawiedliwiaja sie w ten sposob przed soba - w koncu widza jak wtopili <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mam Lancie Kappe - tez auto "kultowe" ... i majace wiele wspolnego z Alfa 156 na przyklad.
Z ciekawostek:
-
psujace sie centralne zamki, gnijace na kostkach (osłony !) przewody pod maska i problemy z immo - pomine - znane to jest nawet z Punto I
-
zawieszenie wytrzymuje 15kkm jazdy "bez szczypania sie" ... badziewny koreanski Hyundai Sonata robi u nas w domu 30-35kkm (w sumie juz 120), po czym serwis zawieszenia - zawsze dwie i te same gumy kosztuje 100zl. W Lancii nie da rady ponizej 1kzl. I to co 15kkm <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Silnik - temat rzeka ... U mnie jest jednostka napedowa 2.4 - to ta sama rodzina co 1.9, 2.0 , 2.4 znane z Alfy, Fiata Coupe i Bravo HGT. Z wad silnika na szybko:
-
wariator - wiadomo <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Szkoda, ze Mercedes montuje dokladnie identyczny system od 1986 roku n.p. w silnikach 3.0 - tylko, ze oni wpadli na pomysl, zeby zrobic to z metalu , a nie plastiku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Tam zmieniacze faz rozrzadu wytrzymuja tyle co silnik.
-
panewki - w sumie mozna to opowiadac jako anegdote - gdyby nie trzeba bylo tym jezdzic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Motory 2.4 (i cala reszta) posiadaja panewki od silnika ... 1.1 Fire <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Szkoda, ze w jednym jest 180KM, a w drugim 55 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> I obciazenia sa tez delikatnie inne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
miska olejowa - wadlwie zaprojektowana - przy stanie oleju
-
-
Alfę kojarzę tylko ze starą 156 TwinSpark, czy jakoś tak... Ojciec ją sprzedał zanim zaczęła się chyba na dobre sypać, bo nie pamiętam, żeby zbyt często był w warsztacie...
Kojarzę też opinię mojego wuja (i paru innych osób z rodziny, nie "od wczoraj" zmotoryzowanych) nt. jakichś nowości AR wchodzących na rynek: "Piękny samochód. Szkoda, że Fiat" <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
A nowa Honda jest piękna! Gdyby mnie finanse pozwoliły, chciałbym Hondziątko. Co by nie gadać - najlepsze silniki! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Alfę kojarzę tylko ze starą 156 TwinSpark, czy jakoś tak... Ojciec ją sprzedał zanim zaczęła się
chyba na dobre sypać, bo nie pamiętam, żeby zbyt często był w warsztacie...
Kojarzę też opinię mojego wuja (i paru innych osób z rodziny, nie "od wczoraj" zmotoryzowanych)
nt. jakichś nowości AR wchodzących na rynek: "Piękny samochód. Szkoda, że Fiat"
A nowa Honda jest piękna! Gdyby mnie finanse pozwoliły, chciałbym Hondziątko. Co by nie gadać -
najlepsze silniki!U mnie od dzisiaj w domu też bedzie hondzia, tyle że nie civic, a Jazz. Wieczorkiem bede testował <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
U mnie od dzisiaj w domu też bedzie hondzia, tyle że nie
civic, a Jazz. Wieczorkiem bede testowałGratulujem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Nie rozumiem dlaczego większość ludzi narzeka na markę Afa Romeo. Samochody te są przecież
fantastyczne i wbrew wszystkim opiniom mało się psują. Trzeba tylko wiedzieć jak tymi
samochodami jeździć, znać obroty najwyższej mocy i momentu i starać się nie schodzić z
obrotami poniżej 3000.
Nie ma wówczas obciążenia paska rozrządu i uszkodzeń tzw."wariatora", który odpowiedzialny jest
za zmiany faz rozrządu.
Wszystkie silniki Alf są z regóły wysokoobrotowe i największą moc mają średnio przy 6000obr/min,
a maksymalny moment przy 4000obr/min.
Jeżeli ktoś kupuje taki samochód by jeździć nim w miejskich korkach to bardzo szybko zarżnie
taką Alfę.
Trzeba też się zapoznać dokładnie z instrukcją obsługi tego samochodu by wiedzieć co, gdzie i
kiedy trzeba wymienić.
Nawiasem mówiąc, czy ktoś z urzytkowników obojętnie jakiego samochodu przeczytał uważnie
instrukcję obsługi?Dla mnie Twój post jest prowokacją.
Przecież Ty nie masz pojęcie o tym, o czym piszesz...