chlodnica-sprawa nie typowa`
-
witam po raz kolejny, sprawa nie typowa poniewaz
chlodnica nie od skody tylko od fiata a dokladnie
fiat tempra 1,9D. Tak sie zlozylo, ze mam drugi
samochod ktorym jest wlasnie ww fiat, nic
specjalnego ale ma uszkodzona chlodnice - cieknie,
czym ja skleic?
p.s
pisalem o tym na innych forach ale bez odzewu wiec
zwracam sie na moje ulubione forum i licze na Was,
drodzy koledzy...hmmm, jezeli chłodnica jest miedziana (wyłacznie w starych autach więc ..) mozna ja polutować, jesli chodzi o aluminiową to raczej kput <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Hmmm,,, albo mi sie przywidziało albo widziałem w jakims sklepie motoryzacyjnym jakis płyn uszczelniający chłodnice <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ale nie jestem pewien ...
-
Hmmm,,, albo mi sie przywidziało albo widziałem w jakims
sklepie motoryzacyjnym jakis płyn uszczelniający
chłodnice ale nie jestem pewien ...Oczywiście że widziałeś. Nie jest to płyn ale jakiś taki diwajs który wygląda jak opiłki "czegoś". Wrzuca się toto do chłodnicy i pozwala przez 10 min silnikow popracować. Ponoć daje efekty. Sam nawet zanabyłem toto ale jeszcze nie wrzuciłem do zbiorrnika..
Jednakże toto uszczelnia niewielkie wycieki.... -
czym ja skleic?
Zależy od tego jak duża jest nieszczelność. Mój brat w Bisku zalewał nieszczelność żywicą i tzrymało kilka lat.
Drugi sposób to udać się do warsztatu zajmującego się naprawą chłodnic (na pweno w wałbrzychu musi być kilka a jak nie to zapraszam do wrocławia) i nich sie fachura jakaś wypowie..POZDRAWIAM!!
-
Oczywiście że widziałeś. Nie jest to płyn ale jakiś taki
diwajs który wygląda jak opiłki "czegoś". Wrzuca
się toto do chłodnicy i pozwala przez 10 min
silnikow popracować. Ponoć daje efekty. Sam nawet
zanabyłem toto ale jeszcze nie wrzuciłem do
zbiorrnika..
Jednakże toto uszczelnia niewielkie wycieki....nie planuje ZADNYCH wynalazkow wyzej opisanych, wyciek sie dosc duzy, zastanawialem sie nad "laskami" do pistoletow jednak nie wiem czy to zda egzamin przy tych temperaturach
-
nie planuje ZADNYCH wynalazkow wyzej opisanych, wyciek
sie dosc duzy, zastanawialem sie nad "laskami" do
pistoletow jednak nie wiem czy to zda egzamin przy
tych temperaturachnie zda, miałem próbowałem wszystkiego (miałem wycieki w fav), łącznie z silikonem wysokotemperaturowym. skończyło sie na nowej.
gdzie wycieka? gdzieś na łączeniu? na zeberkach? -
Oczywiście że widziałeś. Nie jest to płyn ale jakiś taki
diwajs który wygląda jak opiłki "czegoś". Wrzuca
się toto do chłodnicy i pozwala przez 10 min
silnikow popracować. Ponoć daje efekty. Sam nawet
zanabyłem toto ale jeszcze nie wrzuciłem do
zbiorrnika..
Jednakże toto uszczelnia niewielkie wycieki....efekty daje zadne (próbowałem 12 zeta kosztowało)jak ciekło tak ciekło, za to musiałem odpiąc parownik gazu bo to świństwo moze go przytkać i bedzie dupa.
-
nie zda, miałem próbowałem wszystkiego (miałem wycieki w
fav), łącznie z silikonem wysokotemperaturowym.
skończyło sie na nowej.
gdzie wycieka? gdzieś na łączeniu? na zeberkach?cieknie na "zeberkach" i troche na laczeniu aluminium z plastykiem
-
witam po raz kolejny, sprawa nie typowa poniewaz
chlodnica nie od skody tylko od fiata a dokladnie
fiat tempra 1,9D. Tak sie zlozylo, ze mam drugi
samochod ktorym jest wlasnie ww fiat, nic
specjalnego ale ma uszkodzona chlodnice - cieknie,
czym ja skleic?
p.s
pisalem o tym na innych forach ale bez odzewu wiec
zwracam sie na moje ulubione forum i licze na Was,
drodzy koledzy... -
cieknie na "zeberkach" i troche na laczeniu aluminium z
plastykiemPrzepraszam ale nie mogę się powstrzymać..... Był kiedyś taki odcinek Mac Gayver`a no i on wlał do chłodnicy, bodajrze żółtka .... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. no i zadziałało <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />