Gdzie sie podkreca obroty w Favoritce?

mate64

Więc co mam zrobić, odpiąć ten przewód i zobaczyć co się
będzie działo. czy jest jakaś metoda na sprawdzenie
tego zaworu.??

Włącz prąd, zdejmij kabel i dotknij do styku jak zastyka znaczy sie ze jest ok, jesli nie - wiadomo. Moze też byc zatkana dysza wolnych obrotów, powinieneś wykręcic wtedy cały elektrozawór i przedmuchać

maciekt8

Włącz prąd, zdejmij kabel i dotknij do styku jak zastyka
znaczy sie ze jest ok, jesli nie - wiadomo. Moze
też byc zatkana dysza wolnych obrotów, powinieneś
wykręcic wtedy cały elektrozawór i przedmuchać

Czyli przy włączonym kluczyku w stacyjce odpiąć i wpiąć ten kabelek ponownie i powinno być słychać klik??? Natomiast co do elektrozaworu to jest ten od ssania? Dzięki wielkie z góry za poradę.

mate64

Czyli przy włączonym kluczyku w stacyjce odpiąć i wpiąć
ten kabelek ponownie i powinno być słychać klik???
tak
Natomiast co do elektrozaworu to jest ten od
ssania?
nie to ten sam, elektorzawór wolnych obrotów + dysza wolnych obrotów, ale moze tez być inna przyczyna wariowania obrotów.
Dzięki wielkie z góry za poradę.

Thorcik

No dobra na benzynie juz obroty na jalowym dzialaja ok (na sluch) ale co z gazem?
Bo na gazie to obroty na jalowym sa zenujaco niskie... nawet po 20km jazdy jak wrzuce "luz" to mi sie zaswieca akumulator.

Pozdrowionka
T.

mate64

No dobra na benzynie juz obroty na jalowym dzialaja ok
(na sluch) ale co z gazem?
Bo na gazie to obroty na jalowym sa zenujaco niskie...
nawet po 20km jazdy jak wrzuce "luz" to mi sie
zaswieca akumulator.
Pozdrowionka
T.

na gazie powinienes mić około 600 obrotów
p.s.
tutaj masz linka ze spisu na górze listy Strona WWW

Thorcik

na gazie powinienes mić około 600 obrotów

p.s.

tutaj masz linka ze spisu na górze listy Strona WWW

Hmmm... troche informacji niby wiecej ale ciagle jeszcze nie to. W kazdym badz razie dziekuje.
Sek w tym ze cholera nie mam obrotomierza a "na sluch" to roznie bywa.
Przy wlaczonym biegu jalowym krecilem we wszystkie strony srubka na parowniku i dziurka po prawej na imbus. Zmian w pracy silnika nie uslyszalem. Glowna sruba tez krecilem ale zmian w pracy silnika nie bylo slychac. Koniec koncow wrocilem do ustawien poprzednich.

Dzis rano juz tak przygasal ze pokrecilem srubami ot tak... nie przygasa... ale jak bede wracal z roboty to sie zobaczy. Na razie zostawiam woz na benzynie na noc i na czas pracy. Na gaz przelaczam jak silnik dojdzie do ok 50% temp.

Pozdrawiam
T.

mate64

Bo tak sobie kręcąc regulacją gazu różnicy nie usłyszysz, dopiero jak przegazujesz to spadną albo wzrosną, zreszta bez obrotki gaz wyrególować ciężko. Może podjedz do gaziarzy, za 30 zeta bedziesz miał regulacje na sondzie lambdzie.

sototh

na gazie powinienes mić około 600 obrotów

600? Przy 600 to silnik zaczyna się już dławić a i alternator mało prądu daje...

IMO optimum to 800 rpm.

Thorcik

OK. Kumpela ma kumpla co prowadzi gazownie (montaz i regulacja gazu w wozach). Kumpel zaklad ma w centrum gliwic. Warsztat zwie sie Boston czy jakos tak.

Powolujac sie na kumpele odwiedzilem goscia. Dostalem kawke, milo sobie pogawedzilismy gdy w miedzyczasie jego mechanicy skakali przy moim wozie.

Przyczyna okazal sie gaznik ! Jakas zapchana przepustnica czy cus...
Facet zapytal czy sam wymienialem filtr powietrza...no pewnie ze sam, prawdziwy skodziarz wszytko robi sam.... a potem jezdzi do mechanikow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

No nic kawke dopilem, mechanicy poczyscili przepustnice, cos tam jeszcze poregulowali... i chodzi tak ze 4ke wrzucam po kilku sekundach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Na jalowym brum brum az milo sluchac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dzis jeszcze troche pojezdze, drugi test jutro rano do roboty (odcinek 22km) wiec bedzie jasne czy wsio ok czy nie.

Pozdrawiam
T.

P.S.
Jako ze bylem kumplem kumpeli cala zabawa gratis !

P.S.2
Mozna wpisac do "Dobry Warsztat"

BOSTON,
WALDEMAR MATCZUK
ul. Dworcowa 50
44-100, Gliwice
(32) 238 99 20

mate64

OK. Kumpela ma kumpla co prowadzi gazownie (montaz i
regulacja gazu w wozach). Kumpel zaklad ma w
centrum gliwic. Warsztat zwie sie Boston czy jakos
tak.
Powolujac sie na kumpele odwiedzilem goscia. Dostalem
kawke, milo sobie pogawedzilismy gdy w miedzyczasie
jego mechanicy skakali przy moim wozie.
Przyczyna okazal sie gaznik ! Jakas zapchana
przepustnica czy cus...
Facet zapytal czy sam wymienialem filtr powietrza...no
pewnie ze sam, prawdziwy skodziarz wszytko robi
sam.... a potem jezdzi do mechanikow
No nic kawke dopilem, mechanicy poczyscili przepustnice,
cos tam jeszcze poregulowali... i chodzi tak ze 4ke
wrzucam po kilku sekundach
Na jalowym brum brum az milo sluchac
Dzis jeszcze troche pojezdze, drugi test jutro rano do
roboty (odcinek 22km) wiec bedzie jasne czy wsio ok
czy nie.
Pozdrawiam
T.
P.S.
Jako ze bylem kumplem kumpeli cala zabawa gratis !
P.S.2
Mozna wpisac do "Dobry Warsztat"
BOSTON,
WALDEMAR MATCZUK
ul. Dworcowa 50
44-100, Gliwice
(32) 238 99 20

to prosze wpisz w wątku: http://www.zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1

Czy mam też umiescić to na stronie?